Drodzy przyjaciele,
Radość, wdzięczność i pozdrowienia dla Was! Za nami cały dzień pełen refleksji, spotkań, prób i występów w teatrze ulicznym, o którym mamy nadzieję, że miło będzie Wam czytać i oglądać na Flickr i na facebooku.
Morale jest tu dobre i stale się rozwijamy, w miarę jak do Waszyngtonu przybywają nowi ludzie, którzy chcą z nami głosić. To ekscytujące czuć narastającą energię.
Dziękujemy za solidarność, gdy łączymy nasze dusze z duchami naszych braci w Guantanamo.
W pokoju,
Świadek przeciw torturom
www.świadektortura.org
*Proszę podziel się z nami swoimi doświadczeniami związanymi z postem, abyśmy mogli przekazać je szerszej społeczności.*
KLIKNIJ TUTAJ DLA NASZEGO WASZYNGTONU, HARMONOGRAM WYDARZEŃ
W tym e-mailu znajdziesz:
1) DZIEŃ 3 – środa, 7 stycznia
ŚWIADOMOŚĆ PRZECIWKO TORTUROWI MEDIA SPOŁECZNE
"Polub nas na Facebooku: https://www.facebook.com/witnesstorture
Śledź nas na Twitterze: https://twitter.com/witnesstorture
Post wszelkie zdjęcia lokalnych działań http://www.flickr.com/groups/witnesstorture/i pomożemy rozpowszechniać informacje http://witnesstorture.tumblr.com/
DZIEŃ 3 – środa, 7 stycznia
Dzisiejszy poranek był czasem introspekcji i budowania społeczności. Siedząc w naszym kręgu, wszyscy pisaliśmy osobiste odpowiedzi na podpowiedzi, o których wiedzieliśmy, że są ważne także dla mężczyzn w Guantanamo. Łukasz zaprosił nas wszystkich do zastanowienia się nad ludźmi i doświadczeniami, które wywarły na nas głęboki wpływ. W szczególności poprosił nas, abyśmy pamiętali o ludziach, których kochamy, dlaczego tych ludzi kochamy, a także o przypadkach rozłąki i ponownego połączenia się z bliskimi.
Kiedy dzieliliśmy się naszymi odpowiedziami w kręgu, poczuliśmy rosnące poczucie wspólnoty i troski. Zaprosiliśmy do naszego kręgu nasze rodziny i przyjaciół. Zaprosiliśmy także do kręgu mężczyzn z Guantanamo, wiedząc, że mają bliskich, za którymi bardzo tęsknią i mają nadzieję, że wkrótce się z nimi spotkają. Rozumieliśmy, jak ważne jest postrzeganie więźniów w całym ich człowieczeństwie, a nie tylko jako liczby w więzieniu.
Później tego ranka stworzyliśmy i przećwiczyliśmy akcję, którą przenieśliśmy na Union Station tutaj, w DC, używając słów z list napisany przez Fahda Ghazy'ego do jego prawnika, duży namalowany baner z jego twarzą, szereg znaków i pieśni, zaprezentowaliśmy performans, będący próbą ukazania jego człowieczeństwa przechodniom poruszającym się po stacji. Spędziliśmy na stacji ponad 45 minut, wykonując nasz występ trzykrotnie, przechodząc z jednego miejsca do drugiego.
Podczas dramatycznego czytania jego słów śpiewaliśmy i nuciliśmy tę piosenkę:
Zbudujemy naród
To nikogo nie torturuje
Ale to będzie wymagało odwagi
Aby ta zmiana nadeszła
Wychodząc z budynku, zaśpiewaliśmy także:
Odwagi, bracia muzułmanie
Nie spacerujesz sam
Będziemy chodzić z tobą
I śpiewaj swojemu duchowi w domu
Poza Union Station Frank zaprosił nas, abyśmy utworzyli krąg i krótko wyrazili nasze odczucia na temat akcji, którą właśnie stworzyliśmy. Kilka osób wyraziło zdziwienie i wdzięczność za zmianę przestrzeni wewnątrz.
Wieczorem przyszła podzielić się swoją rozprawą doktorską, dr Maha Hilal, aktywistka, która była częścią WAT i właśnie obroniła doktorat. Jej tytuł brzmi: „Zbyt cholernie muzułmanin, aby można było mu ufać: wojna z terroryzmem i reakcja muzułmańskich Amerykanów”. Jej badanie udokumentowało przekonania i postawy muzułmańskich Amerykanów w związku z tym, że byli celem od 9 września – przy czym większość miała zmniejszone poczucie obywatelstwa prawnego i kulturowego.
Malachy Kilbride, który dołączy do naszej grupy w dalszej części tygodnia, napisał: refleksja dzielić się. Oto fragment:
Post jest duchowym aktem solidarności, gdy łączymy się z cierpieniem więźniów Guantanamo, ich rodzin i przyjaciół oraz niesprawiedliwością tego całego krwawego bałaganu. Post sam w sobie nie położy kresu tej straszliwej parodii. Jednak w pewnym sensie post uwydatni także strajki głodowe więźniów. Więźniowie Guantanamo od lat prowadzą strajki głodowe, aby zaprotestować przeciwko niezgodności z prawem ich przetrzymywania, leczenia, tortur oraz bezradności i beznadziejności. Poszcząc, jesteśmy z nimi, ludźmi, którzy łakną sprawiedliwości.