„Dlaczego, to nie jest Kuba”

W latach 1890. XIX wieku wśród tych, którzy wierzyli, że podbój kontynentu wystarczy do zabicia (bez przejmowania Hawajów, Filipin, Kuby, Puerto Rico itp.), był przewodniczący Izby Reprezentantów Thomas Reed. Wyciął z gazety artykuł o linczu w Południowej Karolinie. Wyciął nagłówek „Kolejne oburzenie na Kubie”. Skleił je razem (fałszywe wiadomości!) i dał je kongresmanowi z Południowej Karoliny, który naciskał na wojnę z Kubą. Kongresman z zapałem przeczytał artykuł, po czym przerwał, wyglądał na zdziwionego i zauważył: „Dlaczego, to nie jest Kuba”.

Polecam wypróbować ten trik. Nagraj artykuł o Izraelczykach mordujących Palestyńczyków, albo o jakimś skandalu w amerykańskim więzieniu, na placu saudyjskim, albo pod deszczem humanitarnych bomb w Afganistanie, Pakistanie, Syrii, Jemenie, Somalii, Iraku, Libii lub gdzie indziej; wklej go pod nagłówkiem dotyczącym Iranu, Korei Północnej, Baszara al-Asada lub Władimira Putina. Pokaż go najbliższej osobie swojego kongresmena lub senatorów, z którą możesz wejść do tego samego pokoju lub skontaktować się mailowo. Lub po prostu pokaż to komuś, kto ma nieszczęście posiadać telewizor.

Zniewagi powinny być zniewagami z powodu tego, czym są, a nie z powodu tego, kto je popełnia. Powodzenia w odkrywaniu, że tak jest dzisiaj w Stanach Zjednoczonych!

Oto fragment mojej nowej książki pt. Wylecz wyjątkowość:

W wyjątkowym nacjonalizmie, jak być może w każdym nacjonalizmie, „my” mamy przyjąć pierwszoosobową tożsamość liczby mnogiej, żywą od wieków, tak że „walczyliśmy z Brytyjczykami” i „wygraliśmy zimną wojnę”. Ta samoidentyfikacja, zwłaszcza połączona z wiarą w wyjątkową wyższość, skłania wierzącego do skupiania się na rzeczach szlachetnych, które „my” zrobiliśmy, i odwrócenia się od haniebnych rzeczy, które „my” zrobiliśmy, mimo że osobiście nie zasługuje on ani na uznanie za pierwsze ani winy za to drugie. „Nacjonalista”, napisał George Orwell, „nie tylko nie potępia okrucieństw popełnianych przez niego samego, ale ma niezwykłą zdolność nawet o nich nie słyszeć”.[I]

Na stronie 1 książki Cheneyów: „Zagwarantowaliśmy wolność, bezpieczeństwo i pokój większej części ludzkości niż jakikolwiek inny naród w całej historii”.[ii] Takie twierdzenia, jak tutaj, na ogół nie są opatrzone przypisami ani wyjaśnione. W kontekście tego, co następuje po nim, twierdzenie wydaje się opierać w dużej mierze na analizie II wojny światowej jako promocji wolności i pokoju oraz na historii II wojny światowej, która pomija lwią część walk aliantów w Europie, zrobił Związek Sowiecki.

Twierdzenie, że „my” jesteśmy głównymi zwiastunami pokoju i wolności, może oczywiście opierać się również na wojnach USA i produkcji broni od czasów II wojny światowej. Z pewnością, jeśli ten, kto prowadzi najwięcej wojen i produkuje najwięcej broni, przynosi najwięcej pokoju i wolności na ziemi, to Stany Zjednoczone przejmują tytuł. Jednak poza Stanami Zjednoczonymi taka logika nie jest powszechnie akceptowana – wręcz przeciwnie. Większość krajów ankietowanych w grudniu 2013 r. przez Instytut Gallupa nazywa największe są Stany Zjednoczone groźba do pokoju na świecie.[iii] Ankieta przeprowadzona przez Pew w 2017 roku dała podobne wyniki.[iv]

Od II wojny światowej, w czasie, który niektórzy amerykańscy naukowcy uważają za złoty wiek pokoju, armia amerykańska zabiła lub pomogła w zabiciu około 20 milionów ludzi, obaliła co najmniej 36 rządów, ingerowała w co najmniej 84 zagraniczne wybory, usiłowała zabić ponad 50 zagranicznych przywódców i zrzucił bomby na ludzi w ponad 30 krajach.[v] Wojsko USA kosztuje prawie tyle, co pozostałe siły zbrojne świata razem wzięte, podczas gdy Stany Zjednoczone, członkowie NATO i ich sojusznicy odpowiadają za trzy czwarte światowych wydatków wojskowych. Handel bronią w USA jest wyjątkowy w tym sensie, że przewodzi wszystkim innym, ale dość obejmuje swoich klientów. Stany Zjednoczone, jak wspomniano powyżej, od 2017 r. dostarczały broń iw większości przypadków szkoliły 73 proc. dyktatury.[VI], Z pewnością możliwe jest znalezienie dobrych wyników z niektórych z nich, ale jasne zrozumienie wymaga rozważenia dobra ze złem. Czy świat, który nie docenia całej tej globalnej policji, składa się z bandy niewdzięczników? A może model policyjny jest poważnie wadliwy?

Unikanie narodowej krytyki lub autorefleksji nad „nami” stwarza ryzyko, że hojność posłuży jako przykrywka dla podwójnych standardów. Co pomyśleliby Amerykanie, gdyby inny naród sam zajął się promowaniem wolności na całym świecie? Tak właśnie zachowywałby się „zbuntowany naród”. Oto liczba baz wojskowych na świecie, które istnieją poza granicami ich krajów:[VII]

Stany Zjednoczone — 800

Rosja — 9

Francja - 8

Wielka Brytania - 8

Japonia - 1

Korea Południowa - 1

Holandia — 1

Indie - 1

Australia - 1

Chile — 1

Turcja — 1

Izrael - 1

W 2007 roku prezydent Ekwadoru powiedział Stanom Zjednoczonym, że mogą utrzymać swoją bazę w Ekwadorze, o ile Ekwador będzie mógł mieć jedną w Miami na Florydzie.[viii] Pomysł był oczywiście śmieszny i skandaliczny.

Spośród 18 głównych traktatów Organizacji Narodów Zjednoczonych dotyczących praw człowieka, Stany Zjednoczone są stroną 5, czyli mniej niż jakikolwiek inny kraj na świecie, z wyjątkiem Bhutanu (4), i są powiązane z Malajami, Mjanmą i Sudanem Południowym, krajem rozdartym wojną od jego powstanie w 2011 r.[IX] Czy Stany Zjednoczone działają jako światowy organ ścigania z miejsca poza światowymi prawami? A może dzieje się coś innego?

To, że Stany Zjednoczone coś zrobiły, nie powinno przemawiać za ani przeciw temu. Działania powinny opierać się lub upadać na podstawie własnych zasług. Ale Cheneyowie mówią nam, że musimy dostrzec „moralną różnicę między irańską bronią nuklearną a amerykańską”. Czy naprawdę musimy? Albo ryzykuje dalsze rozprzestrzenianie, przypadkowe użycie, użycie przez szalonego przywódcę, masową śmierć i zniszczenie, katastrofę ekologiczną, eskalację odwetu i apokalipsę. Jeden z tych dwóch narodów ma broń nuklearną[X], użył broni jądrowej[xi], dostarczył drugiemu plany dotyczące broni jądrowej[XII], prowadzi politykę pierwszego użycia broni jądrowej[xiii], ma przywództwo, które sankcjonuje posiadanie broni jądrowej[XIV]i często groził użyciem broni nuklearnej[xv]. Nie sądzę, aby te fakty sprawiły, że broń nuklearna w rękach innego kraju byłaby choćby odrobinę moralna.

Jeśli się zastanawiasz, prezydenci USA, którzy wystosowali konkretne publiczne lub tajne groźby nuklearne innym narodom, o których wiemy, to Harry Truman, Dwight Eisenhower, Richard Nixon, George HW Bush, Bill Clinton i Donald Trump, podczas gdy inni , w tym Barack Obama, często mówili rzeczy typu „wszystkie opcje są na stole” w odniesieniu do Iranu lub innego kraju.[xvi]

 

[I] George Orwell, „Notatki o nacjonalizmie”, http://www.orwell.ru/library/essays/nationalism/english/e_nat.

[ii] Dick Cheney i Liz Cheney, Wyjątkowe: dlaczego świat potrzebuje potężnej Ameryki (Threshold Editions, 2015).

[iii] Meredith Bennett-Smith, „Womp! Ten kraj został okrzyknięty największym zagrożeniem dla pokoju na świecie” HuffPost, https://www.huffingtonpost.com/2014/01/02/greatest-threat-world-peace-country_n_4531824.html (23 stycznia 2014).

[iv] Dorothy Manevich i Hanyu Chwe, „Na całym świecie coraz więcej ludzi postrzega potęgę i wpływy Stanów Zjednoczonych jako główne zagrożenie” Pew Research Center, http://www.pewresearch.org/fact-tank/2017/08/01/u-s-power-and-influence-increasingly-seen-as-threat-in-other-countries (August 1, 2017).

[v] David Swanson, „Wojny USA i wrogie działania: lista”, Spróbujmy demokracji, http://davidswanson.org/warlist.

[VI], David Swanson, „Wojny USA i wrogie działania: lista”, Spróbujmy demokracji, http://davidswanson.org/warlist.

[VII] David Swanson, „Po co są zagraniczne bazy wojskowe?” Spróbujmy demokracji, http://davidswanson.org/what-are-foreign-military-bases-for (13 lipca 2015).

[viii] Phil Stewart, „Ekwador chce bazy wojskowej w Miami”, Reuters, https://uk.reuters.com/article/ecuador-base/ecuador-wants-military-base-in-miami-idUKADD25267520071022 (22 października 2007).

[IX] „Podstawowe międzynarodowe instrumenty dotyczące praw człowieka i ich organy monitorujące”, Biuro Praw Człowieka Wysokiego Komisarza ONZ, http://www.ohchr.org/EN/ProfessionalInterest/Pages/CoreInstruments.aspx.

[X] David Swanson, „Radio Talk Nation: Gareth Porter: Iran nigdy nie miał programu broni jądrowej”, Spróbujmy demokracji, http://davidswanson.org/talk-nation-radio-gareth-porter-iran-has-never-had-a-nuclear-weapons-program-3 (12).

[xi] David Swanson, „Nawiedzona Hiroszima”, Spróbujmy demokracji”, http://davidswanson.org/hiroshima-haunting (6 sierpnia 2017).

[XII] David Swanson, „Wideo: RT obejmuje proces Jeffreya Sterlinga”, Spróbujmy demokracji, http://davidswanson.org/video-rt-covers-jeffrey-sterling-trial-2 (16 stycznia 2015).

[xiii] „Nuclear Posture Review”, Departament Obrony USA, https://www.defense.gov/News/Special-Reports/NPR.

[XIV] „Fatwa Al Chameneiego przeciwko broni jądrowej” Wikipedia, https://en.wikipedia.org/wiki/Ali_Khamenei%27s_fatwa_against_nuklear_weapons.

[xv] Daniela Elsberga, The Doomsday Machine: Confessions of Nuclear War Planner (Bloomsbury USA, 2017), http://www.ellsberg.net/category/doomsday-machine.

[xvi] Daniela Elsberga, The Doomsday Machine: Confessions of Nuclear War Planner (Bloomsbury USA, 2017), http://www.ellsberg.net/category/doomsday-machine.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język