Pomniki wojenne nas zabijają

Przemówienie pod pomnikiem Lincolna, 30 maja 2017 r

David Swanson, Spróbujmy demokracji.

 

Waszyngton, DC i większość pozostałych Stanów Zjednoczonych jest pełna pomników wojennych, a wiele innych jest w trakcie budowy i planowania. Większość z nich gloryfikuje wojny. Wiele z nich wzniesiono w czasie późniejszych wojen i starano się ulepszyć obrazy minionych wojen dla obecnych celów. Prawie żaden z nich nie wyciąga wniosków z popełnionych błędów. Najlepsi z nich opłakują stratę niewielkiej części – frakcji amerykańskiej – ofiar wojen.

Ale jeśli przeszukasz to i inne miasta w USA, trudniej będzie ci znaleźć pomniki upamiętniające ludobójstwo lub niewolnictwo w Ameryce Północnej lub osoby wymordowane na Filipinach, w Laosie, w Kambodży, w Wietnamie lub w Iraku. Nie znajdziesz tu wielu pomników Armii Bonusowej czy Kampanii Ubogich Ludzi. Gdzie jest historia walk dzierżawców, robotników fabrycznych, sufrażystek czy ekologów? Gdzie są nasi pisarze i artyści? Dlaczego nie ma tu pomnika Marka Twaina śmiejącego się z nas? Gdzie znajduje się pomnik Three Mile Island, który ostrzega nas przed energią jądrową? Gdzie są pomniki każdej sowieckiej lub amerykańskiej osoby, takiej jak Wasilij Arkhipow, który powstrzymał nuklearną apokalipsę? Gdzie jest wielki pomnik upamiętniający obalenie rządów oraz uzbrajanie i szkolenie fanatycznych zabójców?

Podczas gdy wiele narodów wznosi pomniki tego, czego nie chce powtarzać, a także tego, co chce naśladować, Stany Zjednoczone skupiają się w przeważającej mierze na wojnach i w przeważającej mierze na ich gloryfikowaniu. A samo istnienie Veterans for Peace blokuje tę narrację i zmusza niektórych do myślenia.

Ponad 99.9% naszej historii nie jest upamiętnione w marmurze. A kiedy o to prosimy, zwykle jesteśmy wyśmiewani. Jeśli jednak proponujesz usunięcie pomnika generała Konfederacji w mieście na południu Stanów Zjednoczonych, czy wiesz, jaka jest najczęstsza reakcja? Zarzucają wam, że sprzeciwiacie się historii, że chcecie wymazać przeszłość. Wynika to z rozumienia przeszłości jako składającej się wyłącznie z wojen.

W Nowym Orleanie właśnie zburzyli swoje pomniki wojenne Konfederacji, które zostały wzniesione w celu wspierania białej supremacji. W moim mieście Charlottesville w Wirginii miasto głosowało za zburzeniem pomnika Roberta E. Lee. Ale natknęliśmy się na prawo Wirginii, które zabrania burzenia jakichkolwiek pomników wojennych. O ile mi wiadomo, nigdzie na ziemi nie ma prawa zabraniającego burzenia jakichkolwiek pomników pokoju. Niemal równie trudne jak znalezienie takiego prawa byłoby znalezienie pomników pokoju w okolicy, które można by rozważyć zburzenie. Nie liczę budynku naszych przyjaciół w pobliżu, w Amerykańskim Instytucie Pokoju, który, jeśli zostanie pozbawiony funduszy w tym roku, przetrwa całe swoje istnienie, nie sprzeciwiając się wojnie Stanów Zjednoczonych.

Ale dlaczego nie mielibyśmy mieć pomników pokoju? Gdyby Rosja i Stany Zjednoczone były zaangażowane we wspólne upamiętnianie zakończenia zimnej wojny w Waszyngtonie i Moskwie, czy nie pomogłoby to powstrzymać nowej zimnej wojny? Gdybyśmy budowali pomnik ku zapobieżeniu w ciągu ostatnich kilku lat atakowi USA na Iran, czy taki atak w przyszłości byłby bardziej prawdopodobny, czy mniej prawdopodobny? Gdyby w centrum handlowym znajdował się pomnik paktu Brianda-Kellogga i ruchu wyjętych spod prawa, czy turyści nie dowiedzieliby się o jego istnieniu i o tym, co jest zakazane? Czy Konwencje Genewskie zostałyby odrzucone jako dziwaczne, gdyby planiści wojenni zobaczyli Pomnik Konwencji Genewskich przez okno?

Poza brakiem pomników porozumień pokojowych i sukcesów rozbrojeniowych, gdzie są pomniki pozostałej części ludzkiego życia poza wojną? W zdrowym społeczeństwie pomniki wojenne byłyby jednym małym przykładem wielu rodzajów pomników publicznych, a tam, gdzie istniały, opłakiwałyby, a nie gloryfikowały i opłakiwały wszystkie ofiary, nawet niewielką część uznaną za godną naszego smutku.

Swords to Plowshares Memorial Bell Tower jest przykładem tego, co powinniśmy robić jako społeczeństwo. Veterans For Peace jest przykładem tego, co powinniśmy robić jako społeczeństwo. Przyznaj się do naszych błędów. Ceń każde życie. Popraw nasze praktyki. Szanuj odwagę, gdy jest połączona z moralnością. I uznaj weteranów, nie tworząc więcej weteranów w przyszłości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język