Pytanie za bilion dolarów

Lawrence S. Wittner

Czy to nie dziwne, że największe wydatki publiczne w Ameryce zaplanowane na nadchodzące dziesięciolecia nie zostały uwzględnione w debatach prezydenckich w latach 2015-2016?

Wydatki są przeznaczone na 30-letni program „modernizacji” amerykańskiego arsenału nuklearnego i zakładów produkcyjnych. Chociaż prezydent Obama rozpoczął swoją administrację od dramatycznego publicznego zobowiązania do budowy świata wolnego od broni jądrowej, to zaangażowanie już dawno osłabło i umarło. Został on zastąpiony planem administracyjnym budowy nowej generacji amerykańskiej broni nuklearnej i obiektów do produkcji nuklearnej, które miały przetrwać naród do drugiej połowy XXI wieku. Ten plan, któremu środki masowego przekazu prawie nie zwróciły uwagi, obejmuje przeprojektowane głowice nuklearne, a także nowe bombowce nuklearne, okręty podwodne, rakiety lądowe, laboratoria zbrojeniowe i zakłady produkcyjne. Szacunkowy koszt? 1,000,000,000,000.00 1 XNUMX XNUMX XNUMX dolarów — lub, dla czytelników niezaznajomionych z tak wysokimi liczbami, XNUMX bilion dolarów.

Krytycy zarzucają, że wydatek tej oszałamiającej sumy albo doprowadzi kraj do bankructwa, albo przynajmniej będzie wymagał ogromnych cięć w finansowaniu innych programów rządu federalnego. "Był . . . zastanawiając się, jak do cholery za to zapłacimy” — przyznał Brian McKeon, podsekretarz obrony. I „prawdopodobnie dziękujemy naszym gwiazdom, że nie będziemy tutaj musieli odpowiadać na pytanie” — dodał z chichotem.

Oczywiście ten plan „modernizacji” nuklearnej narusza warunki Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej z 1968 r., który wymaga od mocarstw nuklearnych zaangażowania się w rozbrojenie nuklearne. Plan posuwa się również naprzód, mimo że rząd USA posiada już około 7,000 broni jądrowych, które mogą z łatwością zniszczyć świat. Chociaż zmiana klimatu może zakończyć się osiągnięciem prawie tego samego, wojna nuklearna ma tę zaletę, że szybciej kończy życie na ziemi.

To zgromadzenie broni nuklearnej za bilion dolarów nie wywołało jeszcze żadnych pytań ze strony moderatorów podczas licznych debat prezydenckich. Mimo to w toku kampanii kandydaci na prezydenta zaczęli ujawniać swój stosunek do niej.

Po stronie republikańskiej kandydaci – pomimo deklarowanej niechęci do wydatków federalnych i „wielkiego rządu” – byli entuzjastycznymi zwolennikami tego wielkiego skoku naprzód w wyścigu zbrojeń nuklearnych. Donald Trump, faworyt, stwierdził w swoim prezydenckim przemówieniu, że „nasz arsenał nuklearny nie działa”, twierdząc, że jest przestarzały. Chociaż nie wspomniał o cenie 1 biliona dolarów za „modernizację”, program ten jest najwyraźniej czymś, co preferuje, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jego kampania skupia się na budowie amerykańskiej maszyny wojskowej „tak dużej, potężnej i mocnej, że nikt nie będzie z nami zadzierał”. ”.

Podobne podejście przyjęli jego republikańscy rywale. Marco Rubio, zapytany podczas kampanii w Iowa, czy popiera inwestycję biliona dolarów w nową broń nuklearną, odpowiedział, że „musimy ją mieć. Żaden kraj na świecie nie stoi w obliczu zagrożeń, przed którymi stoi Ameryka”. Kiedy działacz na rzecz pokoju podczas kampanii wyborczej zapytał Teda Cruza, czy zgadza się z Ronaldem Reaganem co do konieczności wyeliminowania broni jądrowej, senator z Teksasu odpowiedział: „Myślę, że jesteśmy od tego daleko, a tymczasem potrzebujemy być przygotowanym do obrony. Najlepszym sposobem na uniknięcie wojny jest być wystarczająco silnym, aby nikt nie chciał zadzierać ze Stanami Zjednoczonymi”. Najwyraźniej republikańscy kandydaci szczególnie martwią się, że zostaną „zadarci”.

Po stronie Demokratów Hillary Clinton była bardziej niejednoznaczna co do swojego stanowiska wobec dramatycznej rozbudowy amerykańskiego arsenału nuklearnego. Zapytana przez działacza na rzecz pokoju o plan nuklearny wart bilion dolarów, odpowiedziała, że ​​„przyjrzy się temu”, dodając: „Dla mnie to nie ma sensu”. Mimo to, podobnie jak inne kwestie, które były sekretarz obrony obiecał „zajrzeć”, ta pozostaje nierozwiązana. Co więcej, sekcja „Bezpieczeństwo narodowe” na stronie internetowej jej kampanii obiecuje, że utrzyma „najsilniejszą armię, jaką kiedykolwiek znał świat” – co nie jest pomyślnym znakiem dla krytyków broni jądrowej.

Tylko Bernie Sanders przyjął postawę całkowitego odrzucenia. W maju 2015 roku, krótko po ogłoszeniu swojej kandydatury, Sanders został zapytany na publicznym spotkaniu w sprawie wartego bilion dolarów programu broni jądrowej. Odpowiedział: „W tym wszystkim chodzi o nasze krajowe priorytety. Kim jesteśmy jako ludzie? Czy Kongres słucha kompleksu wojskowo-przemysłowego”, który „nigdy nie widział wojny, która im się nie podobała? A może słuchamy ludzi w tym kraju, którzy cierpią?” W rzeczywistości Sanders jest jednym z zaledwie trzech amerykańskich senatorów, którzy popierają ustawę SANE, ustawę, która znacznie obniżyłaby wydatki rządu USA na broń jądrową. Ponadto w trakcie kampanii Sanders nie tylko wzywał do cięć wydatków na broń nuklearną, ale potwierdził swoje poparcie dla jej całkowitego zniesienia.

Niemniej jednak, biorąc pod uwagę niepowodzenie moderatorów debaty prezydenckiej w podniesieniu kwestii „modernizacji” broni jądrowej, naród amerykański pozostał w dużej mierze niedoinformowany o opiniach kandydatów na ten temat. Jeśli więc Amerykanie chcieliby rzucić więcej światła na reakcję ich przyszłego prezydenta na ten niezwykle kosztowny wzrost nuklearnego wyścigu zbrojeń, wygląda na to, że to oni będą musieli zadać kandydatom pytanie za bilion dolarów.

dr Lawrence Wittner, syndykowane przez PeaceVoice, jest emerytowanym profesorem historii na SUNY/Albany. Jego najnowsza książka to satyryczna powieść o uniwersyteckiej korporacjonizacji i buncie, Co się dzieje w UAardvark?<--break->

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język