Szwedzkie szaleństwo militarne

David Swanson, World BEYOND War, Czerwiec 13, 2018

Rząd Szwecji przywrócił pobór do wojska i wysłał propagandę wojenną broszura do wszystkich Szwedów propagujących strach, rusofobię i wojownicze myślenie.

Chociaż moje nazwisko pochodzi ze Szwecji, piszę to w Stanach Zjednoczonych i bez wątpienia będę musiał przyznać, że militarystyczne zagrożenie ze strony maleńkiej Szwecji trudno porównać z zagrożeniem ze strony Pentagonu. Podczas gdy Szwecja jest piąta handlu bronią do biednych krajów i dziewiąty w handlu bronią do wszystkich krajów, wszyscy wiemy, kto jest pierwszy. Szwecja jest w rzeczywistości klientem amerykańskiej sprzedaży broni, chociaż jej wydatki wojskowe nie zbliżają się do Stanów Zjednoczonych, nawet biorąc pod uwagę per capita. Podczas gdy Szwecja ma 29 żołnierzy w Afganistanie, trudno sobie wyobrazić, że to oni wyrządzają większość szkód. I chociaż Szwecja aktywnie uczestniczy w wojnach, szkoleniach i propagandzie NATO, technicznie nadal nie jest członkiem.

Ale Stany Zjednoczone, pomimo swojej głównej roli w tworzeniu nowej zimnej wojny i wiodącej roli w militaryzmie na całym świecie, mogą teraz oczekiwać od Szwecji niektórych z najbardziej katastrofalnych potencjalnych kroków naprzód. Stany Zjednoczone nie mają projektu i chociaż mają wiadomości kablowe, prezydenckie tweety i rezolucje Kongresu, nie mają jeszcze zgrabnej broszury instruującej wszystkich o właściwym prowadzeniu wojny. To, że pokojowo postępowa Szwecja ma coś takiego, może zapewnić coś w rodzaju pocieszenia i nadziei dla spekulantów wojennych na całym świecie, którzy obserwują gwałtowny spadek zapasów broni w następstwie szczytu w Singapurze.

Wśród Demokratów w Waszyngtonie istnieje ruch, w tym wielu z tych samych członków Kongresu, którzy obecnie potępiają wszelkie ruchy pokojowe w Korei, aby wymagać od 18-letnich kobiet dołączania do mężczyzn w rejestrowaniu się do ewentualnego poboru. Wbrew liberalnemu przekonaniu tak jest nie jest postępową reformą. Wbrew nawet przekonaniom amerykańskich działaczy pokojowych pobór to krok w kierunku wojny, nie z dala od tego.

Ponieważ wszyscy mamy interes w utrzymaniu przez Japonię Artykułu 9 oraz w stanowisku każdego rządu na świecie w sprawie pokoju i wojny, wszyscy powinniśmy być wyczuleni na niebezpieczeństwa, które można znaleźć w szwedzkiej broszurze: „Jeśli nadejdzie kryzys lub wojna”. Oczywiście wojna nie przychodzi tak po prostu. Wojna w ogóle nie dotarła do bogatych, dobrze uzbrojonych krajów od czasów II wojny światowej. Zanieśli ją do biednych krajów świata, często generując wsparcie w kraju poprzez szerzenie strachu przed „nadejściem” wojny lub utożsamianie zbrodni na mniejszą skalę z wojną.

Niestety, rzeczywiste wojny wygenerowały terroryzm na mniejszą skalę, używany do uzasadnienia przygotowań do kolejnych wojen. Terroryzm zgodnie z przewidywaniami wzrósł podczas wojny z terroryzmem (jak mierzono za pomocą Globalnego Indeksu Terroryzmu). 99.5% ataków terrorystycznych ma miejsce w krajach toczących wojny i/lub dopuszczających się nadużyć, takich jak uwięzienie bez procesu, tortury lub bezprawne zabijanie. Najwyższe wskaźniki terroryzmu są w „wyzwolonych” i „zdemokratyzowanych” Iraku i Afganistanie. Grupy terrorystyczne odpowiedzialne za większość terroryzmu (tj. niepaństwową, motywowaną politycznie przemocą) na całym świecie wyrosły z prowadzonych przez Stany Zjednoczone wojen z terroryzmem. Same wojny odeszły liczny właśnie emerytowani najwyżsi urzędnicy rządowi USA, a nawet kilka raportów rządu USA opisujących przemoc militarną jako przynoszącą efekt przeciwny do zamierzonego, jako powodującą więcej wrogów niż zabitych. Według Przegląd nauki o pokoju: „Rozmieszczenie wojsk w innym kraju zwiększa szansę na ataki organizacji terrorystycznych z tego kraju. Eksport broni do innego kraju zwiększa ryzyko ataków organizacji terrorystycznych z tego kraju. 95% wszystkich samobójczych ataków terrorystycznych ma na celu zachęcenie zagranicznych okupantów do opuszczenia ojczystego kraju terrorysty”.

Czy szwedzki przewodnik zaleca organizowanie wielu Szwedów, aby lobbowali rząd, aby zaprzestał handlu bronią, wycofał swoje wojska z Afganistanu, unikał NATO, przystąpił do nowego traktatu zakazującego broni jądrowej lub zapewnił większą pomoc za granicą? W rzeczywistości są to kroki, które zwykli ludzie mogą podjąć, aby poradzić sobie z wojną. Nigdzie ich nie widać”Jeśli nadejdzie kryzys lub wojna”. Wręcz przeciwnie, ta pomocna broszura ostrzega ludzi, aby unikali dużych grup – dokładnie to, co powinni tworzyć, aby bez użycia przemocy nalegać na pokojową politykę. W rzeczywistości ta najnowocześniejsza reklama wojenna wymienia obok wojny jako coś, czemu należy się „odpierać” (najwyraźniej w ten sam ogólnie zmilitaryzowany sposób) nie tylko ataki terrorystyczne, a nie tylko ataki cybernetyczne (a więc wojna jest uzasadniona twierdzeniem, że ktoś włamał się do komputera), ale także „próbuje wpłynąć na decydentów lub mieszkańców Szwecji” (więc ten esej sam w sobie jest powodem do wojny). W tej samej broszurze ogłasza się także możliwość zniesienia praw obywatelskich przez ogłoszenie stanu wojennego.

"Jeśli nadejdzie kryzys lub wojna” mówi o działaniach wojskowych jako o „obronie” pomimo ich historii przynoszącej skutki odwrotne do zamierzonych w obronie ludzi i przedstawia „obronę cywilną” jako odpowiedzialność za „wspieranie sił zbrojnych”. Nigdzie nie ma słowa o nieuzbrojonej obronie cywilnej, o odmowie współpracy, o narzędziach i zdolnościach do pokojowego oporu wobec tyranii, ani o przełożonym rekord sukcesu, jaki kampanie bez przemocy mają nad kampaniami z użyciem przemocy. Zamiast tego, bez wymieniania Rosji, szwedzka broszura przedstawia „opór” jako brutalną, ale heroiczną i śmiertelną walkę przeciwko zagranicznemu złu, na czele którego stoi nikczemny Władimir Putin.

Głównym skutkiem tego jest z pewnością podsycanie strachu, który niszczy zdolność jasnego myślenia. Innym rezultatem jest to, że podobnie myślący promotorzy wojenni w Stanach Zjednoczonych mogą wskazać szwedzkie mówienie o „Oporu” jako chwale podobnej do II wojny światowej. W końcu rzecznik Departamentu Stanu USA w tym tygodniu opisał D-Day jako moment wielkiej jedności między Stanami Zjednoczonymi a Niemcami. Liczba ludzi w Stanach Zjednoczonych, którzy wiedzą, że Związek Radziecki był wtedy ich sojusznikiem, prawdopodobnie zmieściłaby się na małej wyspie niedaleko Sztokholmu. “Jeśli nadejdzie kryzys lub wojna” powinien wziąć pod uwagę własne ostrzeżenie Trumpa dotyczące fałszywych wiadomości. Opiera się na wierze w zalew kłamstw i zniekształceń na temat Rosji, które nie mają znaczenia ze względu na ich rozmiar i częstotliwość. „Czy to jest faktyczna informacja czy opinia?” szwedzki rząd prosi nas o rozważenie. Jest to dobra rada.

Odpowiedzi 3

  1. Jako Szwed to boli. Chyba nie rozumiesz, ile razy Rosja naruszyła naszą przestrzeń powietrzną. To nie jest nowa broszura, pierwsza z tych broszur powstała w 1943 roku. Przed publikacją przeczytaj więcej informacji. Ta broszura naprawdę przydaje się teraz ze względu na obecną sytuację (COVID-19).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język