Senator naciska krawędź obcisłej koperty

David Swanson

Grupy aktywistów oparte na Partii Demokratycznej nakłaniają się nawzajem do chwalenia i wspierania senatora Chrisa Murphy'ego (Demokrata, Connecticut) za wytyczenie lepszej niż przeciętna polityki zagranicznej i założenie strony internetowej pod adresem http://chanceforpeace.org.

Stanowisko Murphy'ego byłoby uważane za skrajnie militarystyczne poza Stanami Zjednoczonymi, ale zwolennicy wskazują, o ile gorsza jest większość innych amerykańskich senatorów.

Jest to oczywiście w kontekście działaczy Demokratów, którzy nie zdołali nominować Elizabeth Warren na prezydenta (pomimo jej okropnej polityki zagranicznej), wiwatujących dla Berniego Sandersa (pomimo jego faktycznego unikania całego tematu militaryzmu; wzywania do odpowiednich procedur budżetowych, ale nie moralnie przyzwoite redukcje lub ograniczenia) i dość dobrze ignorując Lincolna Chaffee (jedynego kandydata na prezydenta z którejkolwiek z megapartii, który jak dotąd wspomniał o pokoju lub cięciu budżetu wojskowego, ale który, jako były republikanin, wydaje się być po prostu w błędzie klika).

Murphy próbował zablokować jakiekolwiek finansowanie jakiejkolwiek nowej wojny lądowej Stanów Zjednoczonych w Iraku. To z pewnością lepsze niż nic, chociaż wojna powietrzna, wojna zastępcza lub tajna, ograniczona i nielegalna wojna mogą być równie śmiercionośne i destrukcyjne. Murphy i dwóch innych demokratycznych senatorów przedstawiło swoją wizję tutaj.

Rozpoczynają się tak: „[T]errorystyczne grupy, takie jak Państwo Islamskie (zwane także ISIS) i Al-Kaida, stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA”. Teraz jest to oczywisty nonsens, który został uznany za oczywisty nonsens przez amerykańskie agencje „wywiadu”, które powiedzieć ISIS nie jest zagrożeniem. Nasi bohaterowie z Senatu są zgodni co do zagrożenia ze strony ISIS, a nie z tą byłą marynarką wojenną FOKA który również chce zaatakować każdy meczet na ziemi.

Ich kolejne twierdzenie jest równie niebezpieczne i fałszywe: „Tradycyjne mocarstwa, takie jak Rosja i Chiny, kwestionują międzynarodowe normy i przesuwają granice swoich wpływów”. CO? To od członków rządu budujących bazy i rozmieszczających broń i wojska na granicach tych dwóch krajów, wydając znacznie więcej na militaryzm niż ta para razem wzięta, i ułatwiając zamach stanu na Ukrainie, który może jeszcze rozpocząć III wojnę światową.

Wtedy nasi trzej senatorowie wyróżniają się spośród swoich najbardziej prawicowych kolegów. Uznają zmianę klimatu za problem. Opowiadają się za czymś innym niż tylko militaryzmem, czymś, co nazywają nie-kinetyczną sztuką rządzenia, co wydaje się przez synonim za działania nieśmiercionośne. Następnie przedstawiają osiem propozycji.

Najpierw plan Marshalla. Powinno to być ostrzeżeniem (wraz z faktyczną historią Planu Marshalla) dla działaczy pokojowych przed używaniem tego terminu. Ci senatorowie rozumieją to jako obejmujące „ochronę wojskową” i pomoc mającą na celu wprowadzenie krajów „pod amerykański sztandar”. Oczywiście wszelka pomoc humanitarna, w jakiejkolwiek kombinacji z propagandą i sabotażem politycznym, może być lepsza niż czysto „kinetyczne” zabijanie, ale jest powód, dla którego USAID nie ufa i wydaje się, że ci faceci tego nie rozumieją. Wersja tej propozycji na własnej stronie internetowej Murphy'ego brzmi: „Wydatki wojskowe nie powinny być 10-krotnością naszego budżetu na pomoc zagraniczną. Potrzebujemy nowego planu Marshalla dla zagrożonych regionów”. Ale wydatki na wojsko wynoszą około 1.2 biliona dolarów rocznie, podczas gdy pomoc zagraniczna to 23 miliardy dolarów. Tak więc wydatki wojskowe również nie powinny być 52 razy większe niż budżet pomocy zagranicznej. I, ktoś mógłby zapytać, „zagrożony” czym?

Po drugie, koalicje zabijania.

Po trzecie, strategie wyjścia przed wejściem do nowych ubojni.

Po czwarte, plany polityki po zabójstwie.

Są to poprawki do militaryzmu, a nie przekierowanie.

Pomysły piąty, szósty i ósmy to miejsca, w których pochwała jest naprawdę uzasadniona. Najpierw spójrz na pomysł siódmy: „Jak Stany Zjednoczone mogą głosić za granicą wzmocnienie pozycji gospodarczej, jeśli miliony Amerykanów czują się ekonomicznie beznadziejne? Jeśli Waszyngton ma utrzymać wiarygodne światowe przywództwo USA, Stany Zjednoczone potrzebują znacznych nowych inwestycji w infrastrukturę i edukację oraz nowej polityki, aby zaradzić stagnacji dochodów i rosnącym kosztom, które paraliżują zbyt wiele amerykańskich rodzin”. Od kiedy to Stany Zjednoczone głoszą lub poważnie realizują takie propozycje dla biednych narodów ziemi? Dlaczego byłoby hipokryzją, gdyby bogaty naród pomagał biednemu narodowi? Czy Stany Zjednoczone nie powinny pomóc zarówno sobie, jak i światu, tnąc wydatki wojskowe i darowizny dla miliarderów oraz, po raz pierwszy, naprawdę poważnie inwestując w ludzi zarówno w kraju, jak i za granicą? W jaki sposób Stany Zjednoczone angażują się w globalne przywództwo? A kto o to poprosił?

Teraz te propozycje zasługują na naszą uwagę:

„Po piąte, uważamy, że należy ograniczyć tajne działania, takie jak masowa inwigilacja i śmiercionośne operacje CIA na dużą skalę”. Wersja na stronie internetowej Murphy'ego sugeruje coś nieco mocniejszego: „Czas zapanować nad masowymi tajnymi operacjami i aparatem wywiadowczym, który pojawił się od 9 września. Masowa inwigilacja i ataki dronów, bez kontroli, kradną moralny autorytet Ameryce”. Czym jest śmiercionośna („kinetyczna”?) operacja CIA na odpowiednio małą skalę? Na czym polega „sprawdzanie” uderzenia drona? Kiedy się w to zagłębisz, nie ma tam nic konkretnego, ale jest na to wskazówka.

„Po szóste, uważamy, że Stany Zjednoczone powinny praktykować to, co głoszą w zakresie praw obywatelskich i praw człowieka, oraz bronić swoich wartości na arenie międzynarodowej. . . . Działania za granicą, które są nielegalne w świetle prawa USA i niezgodne z amerykańskimi wartościami, takie jak tortury, muszą być zakazane”. Oczywiście tortury są już zakazane, podobnie jak wszelkie inne działania niezgodne z prawem Stanów Zjednoczonych (a także, nawiasem mówiąc, z prawem międzynarodowym) — to właśnie oznacza, że ​​coś jest nielegalne: jest zabronione. Kongres nie musi zabraniaj tego raz za razem. Wersja na własnej stronie internetowej Murphy'ego jest lepsza: „Musimy praktykować to, co głosimy na temat międzynarodowych praw człowieka. Nigdy więcej tajnych ośrodków przetrzymywania. Kategoryczne odrzucenie tortur”. Ponieważ tortury są nielegalne, odrzucenie ich wydaje się sugerować egzekwowanie prawa przeciwko nim poprzez ściganie. A „nigdy więcej” tajnych więzień wydaje się sugerować podobne egzekwowanie całkowitego zakazu. Punkty te są najbliższe konkretnym propozycjom i należy do nich dążyć. Nie ma powodu, dla którego Kongres nie mógłby przesłuchiwać, oskarżać i sądzić prokuratora generalnego, który nie egzekwuje prawa.

„Na koniec uważamy, że zmiana klimatu stanowi bezpośrednie zagrożenie dla świata, a Stany Zjednoczone muszą zainwestować czas, pieniądze i globalny kapitał polityczny, aby zaradzić temu kryzysowi”. A ze strony internetowej Murphy'ego: „Zmiana klimatu jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego. Walka z tym zagrożeniem powinna być wpleciona w każdy aspekt amerykańskiej polityki zagranicznej”. Może to oznaczać kilka bardzo przydatnych rzeczy: 1) Poważny wysiłek na rzecz zaprzestania subsydiowania paliw kopalnych i rozpoczęcia inwestowania w odnawialne źródła energii w kraju i za granicą. 2) Jeśli wojna zwiększy zmiany klimatu – jak każda wojna – nie można jej rozpocząć. Teraz bym kibicował.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język