Ruth Thomas, 30 czerwca 2017 r.
Reposted od Wojna to zbrodnia lipca 1, 2017.
Rząd federalny potajemnie pracuje nad planem transportu wysoce radioaktywnej cieczy z rzeki Chalk w Ontario w Kanadzie do składowiska rzeki Savannah w Aiken w Karolinie Południowej na odległość ponad 1,100 mil. Departament Energii (DOE) planuje dostawę serii 250 ciężarówek. Autostrada międzystanowa nr 85 jest jedną z głównych tras.
Z opublikowanych danych amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska wynika, że kilka uncji tej cieczy mogłoby zniszczyć wodociągi w całym mieście.
Te płynne przesyłki są niepotrzebne. Odpady radioaktywne można zmieszać na miejscu, przekształcając je w substancję stałą. Dzieje się tak od lat w Chalk River. Zapisy z przeszłości bardzo jasno mówią o tej cieczy i o tym, jak należy nią zarządzać. Raport „Szczegółowe oświadczenie w sprawie względów środowiskowych By the Division of Material Licensing, US Atomic Energy Commission” (14 grudnia 1970) – zawierający wniosek Allied General dla elektrowni jądrowej Barnwell (dokument nr 50-332) – opisuje odpady powstające w tym zakładzie oraz opisuje sposób postępowania z odpadami. Wiedziałem o tym raporcie ze względu na udaną skargę prawną przeciwko tej placówce w latach 1970. XX wieku, w której brałem udział. Oto zarys niezbędnych kryteriów:
- Zapewnij całkowite odizolowanie HLLW za pomocą wielu barier (HLLW – „odpady płynne wysokiego poziomu”)
- Zapewnienie chłodzenia w celu usunięcia ciepła z samogenerującego się produktu rozszczepienia za pomocą nadmiarowych systemów chłodzenia
- Zapewnij odpowiednią ilość miejsca w zbiorniku…
- Kontroluj korozję za pomocą odpowiednich środków projektowych i operacyjnych
- Kontroluj nieskraplające się gazy i cząstki stałe w powietrzu, w tym radiolityczny wodór H2
- Przechowywać w formie ułatwiającej przyszłe zestalenie
Większość z nich nie jest możliwa podczas transportu. Ponadto, jeśli powtórzy się to 250 razy, już niewielki błąd, ludzki lub sprzętowy, może mieć katastrofalne skutki. A błędów należy się spodziewać. Na przykład przy pierwszej dostawie (i jak dotąd jedynej) w kontenerze transportowym znajdowało się gorące miejsce, które na terenie Savannah River Site trzeba było obrócić w stronę ściany, rzekomo po to, aby nie narażać pracowników.
Mary Olson z Nuclear Information Resource Service, jedna ze stron pozwu przeciwko tym przesyłkom, wyjaśnia, że „nawet jeśli nie dojdzie do wycieku zawartości, ludzie będą narażeni na przenikające promieniowanie gamma i szkodliwe promieniowanie neutronowe, samo siedzenie w korku obok jednego z te ciężarówki transportowe. A ponieważ ciecz zawiera uran do celów wojskowych, istnieje zawsze możliwość wystąpienia spontanicznej reakcji łańcuchowej, w wyniku której we wszystkich kierunkach nastąpi potężny wybuch zagrażających życiu neutronów – jest to tak zwany wypadek „krytyczny”.
Pomimo pozwu, pomimo wszystkich listów, pomimo e-maili, pomimo petycji tysięcy zaniepokojonych obywateli, DOE twierdzi, że wpływ jest „nieznaczny”. Chociaż wymaga tego prawo, Departament Energii nie sporządził Oświadczenia o oddziaływaniu na środowisko.
Ilość wiadomości była ograniczona; dlatego wiele osób, które dotknęły wypadek, nie wie, że coś takiego ma miejsce.
To musi zostać zatrzymane. Proszę zwrócić się do gubernatora, aby nie dopuszczał tych przesyłek do stanu.