Następnym razem, gdy ktoś powie, że w USA nic się już nie robi, pokaż mu to

JP Sottile, Antymedia

Kto powiedział, że w USA nic się już nie robi?

Z pewnością nie zamożni członkowie korpusu dyplomatycznego Departamentu Stanu. I powinni wiedzieć. To dlatego, że stacjonują na linii frontu toczącej się bitwy o zachowanie dominującego udziału Wujka Sama w światowym handlu bronią. Na szczęście dla kompleksu wojskowo-przemysłowego okazuje się, że „Made In the USA” wzbudza dużą lojalność wobec marki, nawet jeśli rzeczywisty lojalność jest często trudniejsza do sprzedania (stronicowanie Arabia Saudyjska). Mianowicie, nie tylko Ameryka była czołowym światowym handlarzem bronią w 2014 roku $ 36.2 mld w sprzedaży, ale przewyższyła 35% wzrost sprzedaży w porównaniu z 2013 r., osiągając kolejny zyskowny wzrost $ 46.6 mld w 2015 roku.

Jak ustalił w swoim dokumencie Sztokholmski Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI). ostatnie sprawozdanie w światowym handlu bronią, Stany Zjednoczone utrzymują dominujący „33% udział w całkowitym eksporcie broni” i są światowym bestsellerem od pięciu lat z rzędu. A jego baza klientów obejmuje „co najmniej” 96 krajów, czyli prawie połowa narodów świata. Solidny 40% tego eksportu skończyć na Bliskim Wschodzie. Być może dlatego Departament Stanu jest tak cholernie optymistyczny, jeśli chodzi o perspektywy kwitnącego interesu Wujka Sama polegającego na sprzedaży rzeczy, które idą w górę!

To jest danie na wynos z a ostatnie sprawozdanie in Obrona Aktualności podkreślając nacisk marketingowy ze strony „oficerów handlowych” stacjonujących w ambasadzie USA w Jordanii. Pracowali dla tłumu podczas jedenastego półrocznego królestwaWystawa i konferencja Sił Operacji Specjalnych (SOFEX). Jak wielu prawie 100 „targów” o tematyce militarnej odbywają się na całym świecietylko w tym rokuSOFEX zaoferował spekulantom zagłady możliwość zaprezentowania swoich towarów i zawierania umów z wojowniczymi przeglądarkami gotowymi pociągnąć za spust w śmiercionośnym impulsie. Niektóre z większych, „błyskotliwy„targi handlowe — jak np Międzynarodowa Wystawa Obronności i Konferencja(IDEX) odbywające się co roku w Abu Dhabi — są miejscami, w których można kupić wszystko w jednym miejscu dla wschodzącej potęgi wojskowej w ruchu, świeżo upieczonej prozachodniej junty chętnej do uzbrojenia oraz przodującej myśleniePartner koalicyjny” szukam najnowszych w „wojna kinetyczna".

Jeśli nic więcej, targi oferują wykonawcom obronnym szansę na rozdanie „tchotchki promocyjne” potencjalnym przyszłym klientom, których do wycofania się może skłonić a markowa torba kamuflażowa lub Cyfrowy antystresowy wojskowy Bert Camo. Bez wątpienia jest to żmudna sprawa, ale prezenterzy pracujący za wyświetlaczami nie są sami na polu bitwy handlu. Tak z pewnością było w przypadku SOFEX, gdzie Ambasada Stanów Zjednoczonychoddelegował starszego oficera handlowego Geoffreya Bogarta i regionalną szefową ds. bezpieczeństwa i ochrony Cherine Maher, aby działali jako pomnażacze siły sprzedaży dla amerykańskich wojskowych zarabiających pieniądze. Jak Jen Judson Szczegółowo Bogart i Maher wytropili potencjalnych klientów w regionie ogarniętym chaosem, odkąd Ameryka bezmyślnie zniszczyła przypadkowy naród pod fałszywym pretekstem (znanym również jako Irak). Tu są Najważniejsze cechy Judsona z magicznej podróży Bogarta i Mahera po dochodowych siłach rynkowych, które obecnie kształtują niedawno przekształcony Bliski Wschód w Ameryce:

JORDANIA: „Jesteśmy bardzo wysoko na rynku bezpieczeństwa i ochrony w Jordanii” – powiedział Geoffrey Bogart, urzędnik handlowy w ambasadzie USA. Bogart powiedział, że istnieje wiele perspektyw rynkowych dla amerykańskich firm do prowadzenia działalności w Jordanii, w tym w zakresie bezpieczeństwa granic, bezpieczeństwa cybernetycznego, centrów dowodzenia i kontroli, sprzętu telekomunikacyjnego, pojazdów wojskowych, artylerii, sprzętu taktycznego, wykrywaczy bomb i metali oraz obwodów zamkniętych. telewizji (CCTV) i kontroli dostępu.

EGIPT: „Egipt stoi przed wieloma wyzwaniami, zwłaszcza w zakresie kontroli granicznej, niezależnie od tego, czy jest to z zachodu, wschodu, północy czy południa, więc głównym realizowanym projektem jest kontrola granic i granic” – powiedział Maher, co oznacza kraj naprawdę chce wykrywać bomby, zakłócacze i dyfuzory improwizowanych ładunków wybuchowych.

LIBIA: Według Mahera obecna niestabilność w Libii doprowadziła do wyzwań dla firm amerykańskich; jednak produkty firm amerykańskich cieszą się tam dużym popytem. „Sztuczka polega na tym, jak wejść na rynek, komu sprzedawać i upewnić się, czy uzyskano pozwolenie na eksport”, powiedziała, dodając, że niektóre produkty, które do tej pory mogły być sprzedawane do Libii, mają teraz ograniczenia.

TUNEZJA: Maher powiedział, że rynek obronny w Tunezji stale się rozwija. Tunezja zwiększyła budżet sił bezpieczeństwa w 2016 r. ze względu na rosnące zagrożenie terrorystyczne w regionie. Kraj chce budować zdolności siłowe do odstraszania regionalnych zagrożeń, wzmacniania zdolności obronnych i wspierania operacji antyterrorystycznych.

LIBAN: Liban jest zainteresowany bezpieczeństwem granic; Maher powiedział jednak, że jest szczególnie zainteresowany zabezpieczeniem budynków publicznych i zapewnieniem ochrony ludności cywilnej ze względu na trwającą niepewność w niektórych miastach w pobliżu Bejrutu.

IRAK: Maher powiedział, że Irak ma szczególnie „dynamiczny” rynek, który w 2014 roku wyceniono na około 7.6 miliarda dolarów, co stanowi około 3.44 procent jego PKB. W związku z trwającą wojną z grupą Państwa Islamskiego przewiduje się, że Irak wkrótce wyda około 19 miliardów dolarów, co stanowiłoby około 18 do 20 procent jego PKB. Jak wszystkie inne kraje regionu, Irak dużo inwestuje w sprzęt bezpieczeństwa i ochrony, a także chce środków ochrony osobistej i systemów bezpieczeństwa dla budynków mieszkalnych i komercyjnych, według Mahera.

„Dynamiczny” rynek ma rację… to znaczy, jeśli jesteś General Dynamics. Albo Lockheeda Martina. Albo Boeinga. Lub którykolwiek z sześciu największych wykonawców obronnych, którzy razem zabrali do domu 90.29 miliardów dolarów ponad 175 miliarda dolarów podatników rozdanych w zeszłym roku 100 najlepszym wykonawcom wojskowym. Nieprzypadkowo siedmiu z ośmiu największych kontrahentów rządu USA to firmy obronne, z których tylko dostawca usług opieki zdrowotnej McKessonprzedostanie się przez falangę obronnych kołowców i dilerów.

To wyrafinowany świat nasmarowany w zeszłym roku $ 127.39 mln hojności lobbingowej i inne $ 32.66 mln dotychczas wydanych w tym roku wgOpenSecrets.org. Oczywiście lobbing oferuje świetny zwrot z każdej zainwestowanej złotówki, jeśli chodzi o podsycanie sprzedaży. A Analiza MapLight wcześniej w tym roku znalezionoto "główni kontrahenci rządowi USA otrzymali 1,171 dolarów z pieniędzy podatników za każdego dolara zainwestowanego w lobbing i datki na komitety polityczne w ciągu ostatniej dekady".

To już poważny zwrot z inwestycji!

Jednak nic nie może się równać z efektem reaktora rozrodczego, który wynika z używania drogiego sprzętu wojskowego do niszczenia reżimów w niekończącej się globalnej wojnie przeciwko taktyce. Zmiana reżimu wywołała wojnę domową w Iraku. To rozprzestrzeniło się na Syrię, która z kolei wysłała uchodźcy 660,000 do Jordanii i dalej milion uchodźców do Libanu… wszystko to wyjaśnia, dlaczego Bogart i Maher są tak optymistycznie nastawieni do sprzedaży produktów związanych z bezpieczeństwem tym dwóm narodom i dlaczego cały region jest w środku wojskowego szaleństwa zakupów.

Do tego dochodzą chaotyczne następstwa zmiany reżimu w Libii, która grozi rozlaniem się na dwa kolejne dynamicznie rozwijające się rynki – Tunezję i Egipt. Oczywiście Egipt miał własną, popieraną przez USA zmianę reżimu wewnętrznego z rąk a wierny klient i wieloletni odbiorca amerykańskiej „pomocy” – wojsko egipskie. To był naprawdę „zamach stanu”, ale prawo USA uniemożliwiłoby sprzedaż pojemników z gazem łzawiącym egipskiej junty wojskowej oznaczonych „Wykonane w USA” (między innymi) jeśli oficjalnie był to zamach stanu, tak administracja Obamy po prostu nie nazwał tego zamachem stanu.

Teraz, według pani Maher, armia egipska jest na rynku jeszcze większej ilości sprzętu wojskowego, który według nowy raport GAO wyszczególnione przez Intercept, nie jest odpowiednio i prawnie sprawdzane przez Departament Stanu. Zakupy te można łatwo sfinansować z pomocy USA w wysokości 6.4 miliarda dolarów otrzymanej od czasu zamachu stanu w 2011 roku. I (wyobraź sobie) lista życzeń Egiptu jest częściowo uzasadniona nagłą potrzebą odparcia intruzów ze zmienionej reżimowo Libii, która według wspomniana pani Maher, jest wciąż gorącym rynkiem dla amerykańskich handlarzy bronią… jeśli uda im się uzyskać licencje eksportowe.

I tak dynamiczny rynek kręci się naprzód – z dolarów podatkowych płacących pensje „oficerów handlowych” Departamentu Stanu, którzy pracują dla mocno subsydiowanego amerykańskiego przemysłu obronnego jako sprzedawcy na rynkach zagranicznych zdestabilizowanych przez finansowane przez podatników wojny prowadzone przez wspieranych przez podatników amerykańskich żołnierzy uzbrojonych z bronią zakupioną w tym samym przemyśle obronnym za – zgadliście – więcej dolarów podatkowych.

„Dyplomaci” w Departamencie Stanu działają jako ważni pośrednicy w tym procesie, pomagając „klientom” w poruszaniu się po zawiłościach wojskowo-przemysłowych związanych z certyfikatami użytkownika końcowego, licencjami eksportowymi i ograniczeniami dotyczącymi praw człowieka, aby mogli wydawać finansowane przez podatników amerykańskie „ pomoc”, która niezmiennie ląduje z powrotem w kasetach Lockheeda, Boeinga, Raytheona i tak dalej.

Kiedy pieniądze wrócą do przemysłu obronnego, firmy te inwestują część swoich zysków w lobbing, w SuperPACS, w obie partie polityczne i bezpośrednio w kampanie kumpli z Kongresu, którzy sumiennie kontrolują budżet obronny, który wzbogaca przemysł obronny. Jak dotąd w tym roku lali ponad $ 17 milionów w te wysiłki, a oni z kolei dostarczyli paliwa do napędzania „dynamicznej” wiecznej maszyny, w której Departament Stanu jest kluczowym trybikiem.

I dlatego ludzie w Departamencie Stanu doskonale wiedzą, że w rzeczywistości Ameryka wciąż coś produkuje — jest wiodącym światowym producentem wojny.

One Response

  1. Czy ktoś tam myśli tak jak ja, że ​​Obama musi pokazać, że on i jego naród są honorowi – zwracając Pokojową Nagrodę Nobla, którą otrzymał, zanim on i jego administracja zaczęli angażować się w nikczemne czyny z ostatnich 7 lat? Przeczytaj książkę Medei Benjamina z 2013 r. w miękkiej oprawie „Drone Warfare”, aby zobaczyć, do jakich granic szaleństwa doszedł kompleks militarno-przemysłowy Stanów Zjednoczonych, przy pełnej aprobacie, wsparciu i przyzwoleniu administracji Obamy. Szkoda USA. Wstyd dla Obamy i jemu podobnych. Co za hipokryta. Co za okropne dziedzictwo rozlewu krwi niewinnych przez kapitalistyczne sępy dla zysku, władzy, dominacji, fałszywego imienia i sławy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język