Kanada a rządy prawa

By David Swanson, Sierpień 12, 2018.

Zdaję sobie sprawę, że Kanada, w przeciwieństwie do swojego południowego sąsiada, w którym mieszkam, niedawno, choć trochę, przeciwstawiła się niektórym okropnościom rządu saudyjskiego. Jestem świadomy roli, jaką Kanada odegrała, choć niedoskonale, jako schronienie dla ludzi uciekających przed amerykańskim niewolnictwem i amerykańskimi wojnami oraz ogólnym zacofaniem Stanów Zjednoczonych. Zdaję sobie sprawę, ile razy w historii Stany Zjednoczone atakowały Kanadę. Zdaję sobie sprawę, że zaledwie kilka metrów przede mną, kiedy siedzę w swoim biurze na świeżym powietrzu (centrum handlowe w Charlottesville), mała armia radośnie tworzy państwo policyjne w rocznicę nazistowskiego wiecu, na którym podobna liczba żołnierzy, podobnie uzbrojeni, stali z boku i obserwowali faszystowską przemoc w zeszłym roku. Zgadzam się z określeniem Kanady przez Robina Williamsa jako ładnego mieszkania nad laboratorium metamfetaminy.

Ale o to chodzi. Jestem obywatelem świata, który nie jest własnością Pentagonu. Kiedy trzymamy World BEYOND Warroczne globalne konferencja w Toronto w przyszłym miesiącu Kanadyjczycy, jeśli tak jak większość ludzi na ziemi, chętnie będą dyskutować o niedociągnięciach Kanady, a nie o jej szczytach. Czytałem o niektórych z tych niedociągnięć i nie są one bez znaczenia. Kanada jest wyróżniającym się graczem, jeśli chodzi o niszczenie środowiska i kolonialną brutalność, która wciąż karmi to zniszczenie.

Tematem naszej nadchodzącej konferencji są rządy prawa, ich zastosowania, nadużycia oraz potencjał jako narzędzia lokalnego i globalnego. Właśnie przeczytałam Tamary Starblanket Cierpienie małych dzieci: ludobójstwo, ludy tubylcze i państwo kanadyjskie. Jest to spojrzenie prawnika na kanadyjską historię i obecną praktykę przymusowego usuwania dzieci z rodzin. Chociaż amerykańskie usuwanie dzieci imigrantów z ich rodzin było ostatnio w wiadomościach, nie zostało to wymyślone od nowa. Zarówno osadnicy-koloniści w Kanadzie, jak i nazistowskie Niemcy wyciągnęli wnioski z amerykańskiej praktyki usuwania rdzennych dzieci z ich rodzin w celu „edukacji” ich w innej kulturze.

Głównym celem Starblanket jest prawny i językowy przypadek zastosowania terminu „ludobójstwo” i zbrodnia ludobójstwa do przymusowego wysiedlenia rdzennych dzieci w Kanadzie i umieszczenia ich w tak zwanych szkołach z internatem. Nie powinno być tajemnicą, że porwanie jest złem i przestępstwem, tak jak nie powinno być tajemnicą, że morderstwo jest złem i przestępstwem. Ale „ludobójstwo” jest czymś innym niż te zbrodnie — różni się nie ilością czy wielkością, ale rodzajem. Ludobójstwo jest czynem „dokonanym w zamiarze zniszczenia w całości lub w części grupy narodowej, etnicznej, rasowej lub religijnej”. Taki akt może wiązać się z morderstwem lub porwaniem, albo jednym i drugim, albo żadnym. Taki akt nie może nikomu „fizycznie” zaszkodzić. Może to być dowolna lub więcej niż jedna z tych pięciu rzeczy:

(a) Zabijanie członków grupy;

(b) spowodowanie poważnych szkód fizycznych lub psychicznych członkom grupy;

(c) Celowe zadawanie grupowym warunkom życia obliczonym, by doprowadzić do jego fizycznego zniszczenia w całości lub w części;

(d) nakładanie środków mających na celu zapobieganie urodzeniom w grupie;

(e) Przymusowe przenoszenie dzieci z grupy do innej grupy.

Działania z punktu „e” mogą przenieść dzieci do sytuacji materialnie lepszej, gdzie są wychowywane w kulturze, która uważa się za dramatycznie wyższą, a mimo to ludobójstwo zostało wyraźnie popełnione. To jest jasna sprawa prawa międzynarodowego. Nie jest to twierdzenie, że wszystkie akty ludobójstwa są równie złe, że wszystkie ofiary są równie tragiczne, że wszystkim rodzajom ludobójstwa można najlepiej zapobiegać w ten sam sposób, ani żadne inne tego rodzaju niewypowiedziane twierdzenie.

Ale pomysł wywiezienia dzieci do lepszych warunków materialnych jest teoretyczny i nie ma znaczenia w kontekście kanadyjskim, przynajmniej patrząc jako całość. Rdzenne dzieci usunięte z rodzin w Kanadzie były zmuszane do „szkół”, gdzie ponad 40%, a prawdopodobnie ponad 50% z nich szybko zmarło z powodu chorób, głodu, tortur, gwałtów, samobójstw oraz znęcania się fizycznego i psychicznego. Spośród osób zmuszonych do Dachau przez nazistów zginęło 36%, Buchenwald 19%, Mauthausen 58%. Kanadyjskie „szkoły” stosowały listę technik tortur, które mogły sprawić, że agent CIA ślinił się z zazdrości.

Starblanket cytuje ocalałą Emily Rice:

Trzymałem się Rose, dopóki ojciec Jackson nie wyrwał jej z moich ramion. Przeszukałem całą łódź w poszukiwaniu Rose. W końcu wspiąłem się do sterówki i otworzyłem drzwi, a na mojej siostrze siedział ojciec Jackson. Sukienka mojej siostry była podciągnięta, a spodnie opuszczone. Byłem zbyt mały, by wiedzieć o seksie; ale teraz wiem, że ją gwałcił. Przeklął i poszedł za mną, podniósł swoją wielką czarną Biblię i uderzył mnie w twarz i czubek głowy. Zacząłem histerycznie płakać, a on wyrzucił mnie na pokład. Kiedy dotarliśmy na wyspę Kuper, moja siostra i ja zostaliśmy rozdzieleni. Nie pozwolili mi jej pocieszyć. Nawet dzisiaj wszystkie moje siostry są mi obce”.

Wielu czołowych kanadyjskich urzędników na przestrzeni lat jasno stwierdziło, że celem programu usuwania dzieci było wyeliminowanie kultur tubylczych. Zestawienie ich słów i słów Heinricha Himmlera o podobnym programie nazistowskim obok siebie powoduje, że są one praktycznie zamienne. Według słów różnych Kanadyjczyków intencją było całkowite usunięcie „problemu Indian”. Podejrzewam, chociaż Starblanket o tym nie mówi, że jednym z powodów, dla których amerykańscy i kanadyjscy ludobójcy postrzegali „problem Indian”, było to, że nie można było przekonać rdzennych dorosłych do przyjęcia kultury osadników-kolonistów, podczas gdy wielu osadników z radością przyjęło rodzimej kultury i nie chcieli jej porzucić. Innymi słowy, aby niszczyć kultury potrzebne były brutalne metody właśnie ze względu na ich celowość – czyniąc czyny zbrodniami przeciwko ludzkości, a nie – nawiasem mówiąc – przeciwko reszcie środowiska naturalnego.

Udowodnienie zbrodni ludobójstwa nie wymaga oświadczenia woli, ale w tym przypadku, podobnie jak w nazistowskich Niemczech, tak jak w dzisiejszej Palestynie i jak w większości, jeśli nie we wszystkich przypadkach, nie brakuje przejawów zamiaru ludobójstwa.

Nie brakuje też wyników ludobójstwa. Rdzenne kultury Kanady zostały zdewastowane — w niemałej mierze dlatego, że dzieciom poddanym „szkoleniu”, które przeżyły, brakowało umiejętności rodzicielskich, a także wiedzy kulturowej i językowej — oprócz tego, że we własnych oczach doznały traumy, odczłowieczenia i demonizacji.

Kiedy w 1947 r. przygotowywano traktat zakazujący ludobójstwa, w tym samym czasie, gdy naziści wciąż stawali przed sądem, i podczas gdy naukowcy rządowi USA eksperymentowali na Gwatemalczykach z syfilisem, „edukatorzy” rządu kanadyjskiego przeprowadzali „eksperymenty żywieniowe” na rdzennych mieszkańcach dzieci — to znaczy: zagłodzenie ich na śmierć. Pierwotny projekt nowej ustawy obejmował zbrodnię kulturowego ludobójstwa. Chociaż usunięto to za namową Kanady i Stanów Zjednoczonych, pozostało w formie pozycji „e” powyżej. Mimo to Kanada ratyfikowała traktat i pomimo groźby dodania zastrzeżeń do jego ratyfikacji, nic takiego nie zrobiła. Ale Kanada wprowadziła do swojego prawa krajowego tylko pozycje „a” i „c” – po prostu pomijając „b”, „d” i „e” na powyższej liście, pomimo prawnego obowiązku ich uwzględnienia. Nawet Stany Zjednoczone mają włączony co pominęła Kanada.

Tak więc, kiedy premier Kanady Stephen Harper w 2008 r przeprosił jeśli chodzi o zbrodnie Kanady, nie wykazał żadnej świadomości, że były to zbrodnie, a tym bardziej, że były to zbrodnie powszechnie uważane za największe ze wszystkich: „ludobójstwo”. (Oczywiście w Norymberdze główny prokurator scharakteryzował coś innego jako największą zbrodnię międzynarodową: wojnę.) W rzeczywistości, chociaż przeprosiny Harpera z pewnością wyglądają na pozytywny krok we właściwym kierunku, brzmią też trochę jak film dokumentalny Kena Burnsa o Wietnamie gdzie „błędy” wynikają z „dobrych intencji”. Harper mówi, że dzieci były torturowane i zabijane „częściowo po to, by wypełnić obowiązek [Kanady] dotyczący edukacji dzieci aborygeńskich”.

Starblanket zauważa, że ​​dzieci rdzennej ludności są dziś często przymusowo usuwane do prowincjonalnych systemów opieki nad dziećmi i że jeszcze w 2014 r. (sześć lat po przeprosinach) szkoła św. Anny w Ontario torturowała dzieci krzesłami elektrycznymi.

Oczywiście w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i innych krajach dzieci niebędące rdzennymi mieszkańcami są czasami usuwane z rodzin uważanych za nadużycia, a czasami te rodziny rzeczywiście dopuszczają się nadużyć. Ale można się zastanawiać, czy tendencja do usuwania dzieci zamiast pomagania rodzinom w opiece nad nimi wywodzi się z praktyk skierowanych przeciwko ludom tubylczym, tak jak każda technika „bezpieczeństwa”, którą teraz obserwuję w centrum Charlottesville, była po raz pierwszy uzasadniona do użycia przeciwko zagranicznym „wrogom” ”.

Znaczna część kanadyjskiej zbrodni ludobójstwa poprzedza Konwencję o ludobójstwie, chociaż składa się z wielu innych uznanych wówczas zbrodni. Obecne kontynuacje ludobójstwa w Kanadzie mogą już nie we wszystkich przypadkach stanowić samo w sobie ludobójstwo. Ale to ludobójstwo jest głównym elementem historii Kanady, podobnie jak w historii Stanów Zjednoczonych, podobnie jak w kulturze Europy i większości jej odgałęzień, nie powinno być wątpliwości. Zmuszanie się do wypowiedzenia słowa nie jest najważniejszą rzeczą, jaką możemy z tym zrobić. Ale nasza niechęć do wypowiedzenia tego słowa wskazuje na główny problem leżący u jego podstaw.

Zaproponowałbym Starblanket przyjazną poprawkę polegającą na rezygnacji z proponowanego przez nią użycia terminu „pranie mózgu” ze względu na jego pochodzenie w propagandzie napędzanej przez CIA, która twierdziła, że ​​amerykańscy piloci zaangażowani w wojnę biologiczną w Korei opowiadali kłamstwa magicznie wszczepione w ich umysły. I nalegałbym na połączenie uczciwego rdzennego rozumienia ludobójstwa z uczciwym antyimperialistycznym rozumieniem wojny, z połączeniem sprzecznym z akademickim poglądem na ludobójstwo jako coś, co robią ludzie spoza Zachodu, i na wojnę jako coś, czego szlachetni ludzie Zachodu używają do walki z ludobójstwem. Faktem jest, że wojna i ludobójstwo to bliźniaki syjamskie. Rzezie, które pokryły Amerykę Północną krwią, były zarówno ludobójstwem, jak i wojną, a zastosowanie do nich obu terminów spotyka się z podobnym oporem. Rzeź Irakijczyków dokonywana przez mieszkańców Zachodu w ostatnich latach była zarówno wojną, jak i ludobójstwem, a rozpoznanie i zrozumienie obu jest częścią rozwiązania. Pomocne dla sprawy antywojennej jest, gdy rdzenni mieszkańcy Ameryki Północnej stosują swoje zrozumienie dla globalnego pokoju.

Pakt Brianda-Kellogga, który po raz pierwszy wyraźnie zakazał wojny na całym świecie w 1928 r., jak udokumentowano w Międzynarodowcy, w dużej mierze położyć kres akceptacji nowych wojen podboju. Rządy prawa globalnego, które mogą być potrzebne do przetrwania ludzkości, będą czerpać z mądrości rdzennych, a nie kolonialnych precedensów, i będą respektować prawa lokalne w Kanadzie, podobnie jak w Nikaragui, na Krymie iw Kosowie. Najbardziej potrzebne zmiany w prawie i kulturze to te, które zajmą się pierwotnymi przyczynami cierpienia i zapobiegną przemocy i przemocy. Ale „wybiegające w przyszłość” bezprawie, za którym opowiadał się Barack Obama, a nawet Andrés Manuel López Obrador, musi zostać zastąpione przez odpowiedzialność bez mściwości, stosowaną jednakowo do wszystkich.

To oznacza prawo dla potężnych i dla słabych. Oznacza to, że porwanie jest porwaniem, nawet jeśli jest to zgodne z poglądami kolonialnymi. Morderstwo pozostaje morderstwem, nawet jeśli zostało popełnione przez drona lub w ramach wojny. Tortury i kradzież ziemi są torturami i kradzieżą ziemi, nawet jeśli są popełniane na dużą skalę. Obozy jenieckie to obozy jenieckie, gdy znajdują się w rzeczywistych amerykańskich bazach wojskowych, jak w hollywoodzkich filmach rozgrywających się w nazistowskich Niemczech. Kanadyjskie okropności są przerażające, nawet jeśli premierem jest przystojny liberał, który kłania się i drapie tym samym kompaniom naftowym i podżegaczom wojennym z NATO.

Kanada powinna szukać najlepszych w swojej historii. Tam też są bogate żyły. Kanada powinna dawać przykład, dodać zadośćuczynienie do przeprosin i zaprowadzić pokój w kraju, zamiast eksportować przemoc w imię swojego rzekomego „obowiązku ochrony”. Chroń nas przed takimi obrońcami!

Odpowiedzi 3

  1. doskonały artykuł David, kontynuuj genialną pracę w World Beyond War i twój program, którego słucham na soundcloud „talk nation radio”, który chciałbym, żeby był znacznie dłuższy i potrzebujesz rozszerzonych wywiadów na wyłączność w Internecie. dzięki za nie rzucanie się na rekina w Syrii, Wenezueli, Ukrainie i antyrosyjskich teoriach spiskowych, jak niestety wielu na lewicy.

  2. David, jesteś zbyt łaskawy dla mroźnej bananowej republiki. Zgłosiliśmy się na ochotnika, by stać się jednym – byłem tam, to znaczy tutaj, kiedy to się stało. Patrz: FTA, Nafta.
    Kaybeck po prostu nie mógł się oprzeć, by trzymać się Ontario i pomyślał, że porozumienie o wolnym handlu (właściwie stanowisko) dobrze im zrobi. Uważaj jednak na próby Francuzów!
    Nasze przestępcze banki czarterowe, w tym BMO, w ciągu 10 lat uzbroiły nas wszystkich, w tym fundusz emerytalny Quebecu.
    Papa doc creiten został wybrany na-„Nie podpiszę de nafta hagrement”.
    Sześć (6) miesięcy później….

    Oburzenie szkoły z internatem zostało skopiowane przez
    Amerykanie z modelu kanadyjskiego.
    Model śladu łez okazał się (w kółko) koszmarem białego człowieka (PR).
    Eksperymenty z syfilisem – powtórzenia wcześniejszej kanadyjskiej pracy dziedziczenia, brytyjskiego (portland downs) programu zbrojeniowego, wymagającego żywych „żywicieli”, ponieważ linie komórkowe Lax nie były jeszcze dostępne – prowadzone przez kościoły zachodniego wybrzeża, prowadzone przez „kolonie trędowatych” w pobliżu bazy marynarki wojennej w Esuimailt. A także rzut kamieniem od Seattle.
    Później przemianowano go na międzygatunkowy program „zwalczania szkodników” i ta część jest własnością publiczną, więc powodzenia w znalezieniu. Uważasz za dziwne, że leczenie AZT Aids było repatentowanym lekiem na białaczkę kotów, który stracił ważność? Nie mam od połowy lat 80-tych. Pozostawia mnie przerażoną do utraty tchu - nadal.
    Następnie jest wkład canaduh w ochronę środowiska.
    Cóż… Patrz: Camaeco/TEPCO, patrz: Peter Muck z Bre-X… Mógłbym oczywiście kontynuować.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język