Recenzja książki: Dlaczego wojna? autorstwa Christophera Cokera

Petera van den Dungena, World BEYOND WarStycznia 23, 2022

Recenzja książki: Dlaczego wojna? Christopher Coker, Londyn, Hurst, 2021, 256 str., 20 funtów (oprawa twarda), ISBN 9781787383890

Krótka, ostra odpowiedź na Dlaczego wojna? jakie czytelniczki mogą wysunąć, to „z powodu mężczyzn!” Inna odpowiedź mogłaby brzmieć „z powodu poglądów wyrażanych w takich książkach!” Christopher Coker odnosi się do „tajemnicy wojny” (4) i twierdzi, że „ludzie są nieuchronnie agresywni” (7); „Wojna czyni nas ludźmi” (20); „Nigdy nie unikniemy wojny, ponieważ istnieją granice tego, jak daleko możemy zapomnieć o naszym pochodzeniu” (43). Chociaż Dlaczego wojna? natychmiast przywodzi na myśl podobnie zatytułowaną korespondencję między Albertem Einsteinem a Zygmuntem Freudem1, opublikowaną w 1933 r. przez Międzynarodowy Instytut Współpracy Intelektualnej Ligi Narodów, Coker do niej nie nawiązuje. Nie ma żadnej wzmianki o książce CEM Joada Why War? (1939). Pogląd Joada (inny niż Cokera) został odważnie przedstawiony na okładce Penguin Special z 1939 roku: „Moim zdaniem wojna nie jest czymś nieuniknionym, ale jest wynikiem pewnych okoliczności spowodowanych przez człowieka; że człowiek może je znieść, tak jak zniósł okoliczności, w których kwitła zaraza”. Równie zastanawiający jest brak odniesienia do klasyki na ten temat, Kennetha N. Waltza Man, the State and War ([1959] 2018). Ten wybitny teoretyk stosunków międzynarodowych podszedł do zagadnienia, identyfikując trzy konkurujące ze sobą „obrazy” wojny, lokując problem odpowiednio w istotnych cechach jednostki, państwa i systemu międzynarodowego. Waltz doszedł do wniosku, podobnie jak wcześniej Rousseau, że wojny między państwami toczą się, ponieważ nic im nie stoi na przeszkodzie (kontrastując względny pokój w państwach narodowych dzięki rządowi centralnemu, z panującą wśród nich anarchią z powodu braku systemu globalne zarządzanie). Od XIX wieku wzrost współzależności państw oraz rosnąca niszczycielskość wojny spowodowały próby ograniczenia częstości występowania wojen poprzez ustanowienie struktur globalnego zarządzania, zwłaszcza Ligi Narodów po I wojnie światowej oraz Zjednoczonego Narody po II wojnie światowej. W Europie stuletnie plany przezwyciężenia wojny zostały ostatecznie zrealizowane (przynajmniej częściowo) w procesie, który doprowadził do powstania Unii Europejskiej i który zainspirował powstanie innych organizacji regionalnych. Dość zagadkowe dla niedawno emerytowanego profesora stosunków międzynarodowych na LSE wyjaśnienie wojny przez Cokera ignoruje rolę państwa i braki międzynarodowego zarządzania i bierze pod uwagę tylko jednostkę.

Stwierdza, że ​​praca holenderskiego etologa Niko Tinbergena („o którym raczej nie słyszałeś”) – „człowieka, który obserwował mewy” (Tinbergen [1953] 1989), zaintrygowanego ich agresywnym zachowaniem – oferuje najlepszy sposób na udzielenie odpowiedzi na pytanie Dlaczego wojna? (7). W całej książce pojawiają się odniesienia do zachowania wielu różnych zwierząt. Jednak Coker pisze, że wojna jest nieznana w świecie zwierząt i że, cytując Tukidydesa, wojna jest „rzeczą ludzką”. Autor postępuje zgodnie z „Metodą Tinbergena” (Tinbergen 1963), która polega na zadaniu czterech pytań dotyczących zachowania: jakie są jego źródła? jakie są mechanizmy, które pozwalają jej rozkwitać? jaka jest jego ontogeneza (ewolucja historyczna)? i jaka jest jego funkcja? (11). Każdemu z tych kierunków badań poświęcony jest osobny rozdział, z rozdziałem końcowym (najbardziej interesującym) dotyczącym przyszłego rozwoju. Byłoby bardziej właściwe i owocne, gdyby Coker zwrócił uwagę na pracę brata Niko, Jana (który otrzymał pierwszą nagrodę Nobla w dziedzinie ekonomii w 1969 r.; Niko podzielił się nagrodą w dziedzinie fizjologii lub medycyny w 1973 r.). Jeśli Coker słyszał o jednym z najwybitniejszych światowych ekonomistów, który był doradcą Ligi Narodów w latach trzydziestych i zdecydowanym orędownikiem rządu światowego, to nie ma o tym wzmianki. Długa i znakomita kariera Jana była poświęcona pomocy w zmienianiu społeczeństwa, w tym w zapobieganiu wojnom i ich zniesieniu. W swojej współautorskiej książce Wojna i dobrobyt (1930) Jan Tinbergen dowodził nierozłączności dobrobytu i bezpieczeństwa. Sieć Europejskich Naukowców ds. Pokoju nazwała jego imieniem swoją doroczną konferencję (1987. edycja w 20 r.). Należy również zauważyć, że kolega Niko Tinbergena, wybitny etolog i zoolog Robert Hinde, który służył w RAF podczas II wojny światowej, był przewodniczącym zarówno Brytyjskiej Grupy Pugwash, jak i Ruchu na rzecz Zniesienia Wojny.

Coker pisze: „Jest konkretny powód, dla którego napisałem tę książkę. W świecie zachodnim nie przygotowujemy naszych dzieci do wojny” (24). Twierdzenie to jest wątpliwe i chociaż niektórzy zgodziliby się i uznaliby to za porażkę, inni odparliby: „równie dobrze – powinniśmy kształcić dla pokoju, a nie wojny”. Zwraca uwagę na kulturowe mechanizmy, które przyczyniają się do trwania wojny i pyta: „Czy nie próbowaliśmy ukryć brzydoty wojny? . . i czy to nie jest jeden z czynników, które go napędzają? Czy nadal nie znieczulamy się na śmierć, używając eufemizmów w rodzaju „Upadli”? (104). Całkiem tak, ale wydaje się, że niechętnie przyznaje, że takie czynniki nie są niezmienne. Sam Coker może nie być całkowicie bez winy, gdy twierdzi, że „nie ma tabu przeciwko wojnie”. W Dziesięciu Przykazaniach nie ma przeciw temu żadnego nakazu” (73) – co sugeruje, że „Nie zabijaj” nie odnosi się do zabijania na wojnie. Dla Harry'ego Patcha (1898–2009), ostatniego brytyjskiego żołnierza, który przeżył I wojnę światową, „wojna to zorganizowane morderstwo i nic więcej”2; dla Lwa Tołstoja „żołnierze to mordercy w mundurach”. Istnieje kilka odniesień do Wojny i pokoju (Tolstoj 1869), ale nie ma żadnych odniesień do jego późniejszych, bardzo różnych pism na ten temat (Tolstoj 1894, 1968).

O malarstwie, innym mechanizmie kulturowym, który rozważa Coker, komentuje: „Większość artystów. . . nigdy nie widział pola bitwy i dlatego nigdy nie malował z własnego doświadczenia. . . ich praca pozostała bezpiecznie pozbawiona złości lub wściekłości, a nawet podstawowego współczucia dla ofiar wojny. Rzadko decydowali się zabierać głos w imieniu tych, którzy przez wieki pozostawali bez głosu” (107). Jest to rzeczywiście kolejny czynnik przyczyniający się do dążenia do wojny, który jednak również podlega zmianom i którego implikacje znowu ignoruje. Co więcej, pomija dzieła niektórych z największych malarzy nowożytnych, takich jak Rosjanin Wasilij Vereshchagin. William T. Sherman, amerykański dowódca wojsk Unii podczas wojny secesyjnej, ogłosił go „największym malarzem okropności wojny, jaki kiedykolwiek żył”. Vereshchagin został żołnierzem, aby poznać wojnę z własnego doświadczenia i zginął na pokładzie pancernika podczas wojny rosyjsko-japońskiej. W kilku krajach żołnierze mieli zakaz wstępu na wystawy jego (anty)wojennych obrazów. Jego książka o katastrofalnej kampanii rosyjskiej Napoleona (Verestchagin 1899) została zakazana we Francji. Należy również wspomnieć o Iri i Toshi Maruki, japońskich malarzach paneli z Hiroszimy. Czy istnieje bardziej przejmujący wyraz gniewu lub wściekłości niż Guernica Picassa? Coker odnosi się do tego, ale nie wspomina, że ​​wersja gobelinu, która do niedawna była wystawiana w budynku ONZ w Nowym Jorku, została (nie)słynnie zakryta w lutym 2003 r., kiedy sekretarz stanu USA Colin Powell argumentował za wojną z Irakiem. 3

Chociaż Coker pisze, że dopiero podczas I wojny światowej artyści malowali sceny, „które powinny zniechęcić każdego, kto pomyślał o przyłączeniu się do barw” (108), milczy na temat różnych mechanizmów stosowanych przez władze państwowe, aby temu zapobiec. Obejmują one cenzurę, zakazy i palenie takich dzieł – nie tylko na przykład w nazistowskich Niemczech, ale także w USA i Wielkiej Brytanii aż do chwili obecnej. Kłamstwo, tłumienie i manipulowanie prawdą przed, w trakcie i po wojnie jest dobrze udokumentowane w klasycznych exposé, np. Wojna w Wietnamie), 1928 The Iraq Inquiry (Chilcot) Report, 1975 oraz Craig Whitlock's The Afghanistan Papers (Whitlock 2004). Podobnie od samego początku broń nuklearna była otoczona tajemnicą, cenzurą i kłamstwami, w tym po bombardowaniach Hiroszimy i Nagasaki w sierpniu 4 r. Dowodów na to nie można było pokazać w 5. rocznicę powstania w 2021 r. na dużej wystawie, która został zaplanowany w Smithsonian w Waszyngtonie; został odwołany, a dyrektor muzeum zwolnił na wszelki wypadek. Wczesne filmy o zniszczeniu obu miast zostały skonfiskowane i stłumione przez Stany Zjednoczone (zob. np. Mitchell 1945; zob. także recenzję Loretza [50]), podczas gdy BBC zakazała pokazywania w telewizji filmu The War Game, który zlecono o skutkach zrzucenia bomby atomowej na Londyn. Zdecydowano nie emitować filmu z obawy, że może to wzmocnić ruch antynuklearny. Odważni demaskatorzy, tacy jak Daniel Ellsberg, Edward Snowden i Julian Assange, byli ścigani i karani za ujawnienie oficjalnego oszustwa, zbrodni wojen agresywnych i zbrodni wojennych.

Jako dziecko Coker lubił bawić się żołnierzykami, a jako nastolatek był zapalonym uczestnikiem gier wojennych. Zgłosił się na ochotnika do szkolnych sił kadetów i lubił czytać o wojnie trojańskiej i jej bohaterach, a także biografie wielkich generałów, takich jak Aleksander i Juliusz Cezar. Ten ostatni był „jednym z największych najeźdźców niewolników wszechczasów”. Po siedmioletniej kampanii wrócił do Rzymu z milionem jeńców, których sprzedano w niewolę. . . czyniąc go z dnia na dzień miliarderem” (134). W całej historii wojna i wojownicy byli kojarzeni z przygodą i ekscytacją, a także chwałą i bohaterstwem. Te ostatnie poglądy i wartości tradycyjnie były przekazywane przez państwo, szkołę i kościół. Coker nie wspomina, że ​​potrzeby innego rodzaju edukacji, bohaterskiej i historycznej, argumentowali już 500 lat temu (kiedy wojna i broń były prymitywne w porównaniu z dzisiejszą) przez czołowych humanistów (oraz krytyków państwa, szkoły i kościoła) tacy jak Erasmus i Vives, którzy byli także założycielami nowoczesnej pedagogiki. Vives przywiązywał wielką wagę do pisania i nauczania historii i krytykował jej zepsucie, twierdząc: „Prawdziwiej byłoby nazwać Herodota (którego Coker wielokrotnie nazywa dobrym opowiadaczem wojennych historii) ojcem kłamstw niż historii”. Vives sprzeciwił się również chwaleniu Juliusza Cezara za wysłanie tak wielu tysięcy ludzi na gwałtowną śmierć na wojnie. Erazm był ostrym krytykiem papieża Juliusza II (kolejnego wielbiciela Cezara, który jako papież przyjął jego imię), który podobno spędził więcej czasu na polu bitwy niż w Watykanie.

Nie wspomina się o wielu partykularnych interesach związanych z wojną i stymulujących ją, przede wszystkim o zawodach wojskowych, producentach broni i handlarzach bronią (znanych również jako „kupcy śmierci”). Słynny i wielokrotnie odznaczony amerykański żołnierz, generał dywizji Smedley D. Butler, przekonywał, że wojna to rakieta (1935), w której nieliczni zyskują, a wielu ponosi koszty. W swoim pożegnalnym przemówieniu do narodu amerykańskiego (1961) prezydent Dwight Eisenhower, inny wysoko odznaczony generał armii amerykańskiej, proroczo ostrzegł przed niebezpieczeństwem rosnącego kompleksu wojskowo-przemysłowego. Sposób, w jaki uczestniczy w podejmowaniu decyzji prowadzących do wojny, w jej prowadzeniu i raportowaniu, jest dobrze udokumentowany (m.in. we wspomnianych wyżej publikacjach). Istnieje wiele przekonujących studiów przypadków, które rzucają światło na pochodzenie i charakter kilku współczesnych wojen i dostarczają jasnych i niepokojących odpowiedzi na pytanie, dlaczego wojna? Zachowanie mew wydaje się być nieistotne. Takie studia przypadków oparte na dowodach nie stanowią części dochodzenia Cokera. Uderzająco nieobecny w imponującej liczebnie bibliografii ok. 350 tytułów to literatura naukowa dotycząca pokoju, rozwiązywania konfliktów i zapobiegania wojnom. Rzeczywiście, słowo „pokój” praktycznie nie występuje w bibliografii; rzadkie odniesienie pojawia się w tytule słynnej powieści Tołstoja. Czytelnik jest więc pozostawiony w nieświadomości ustaleń dotyczących przyczyn wojny w wyniku badań nad pokojem i studiów nad pokojem, które pojawiły się w latach pięćdziesiątych XX wieku w obawie, że wojna w epoce nuklearnej zagraża przetrwaniu ludzkości. W specyficznej i mylącej książce Cokera odniesienia do szerokiej gamy literatury i filmów przepychają stronę; odmienne elementy wrzucone do miksu tworzą wrażenie chaosu. Na przykład zaraz po przedstawieniu Clausewitza pojawia się Tolkien (1950–99); Homer, Nietzsche, Szekspir i Virginia Woolf (między innymi) są przywołani na kilku następnych stronach.

Coker nie uważa, że ​​możemy mieć wojny, ponieważ „świat jest nadmiernie uzbrojony, a pokój niedofinansowany” (Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-moon). Albo dlatego, że nadal kierujemy się starożytnym (i zdyskredytowanym) powiedzeniem Si vis pacem, para bellum (Chcesz pokoju, szykuj się do wojny). Może dlatego, że język, którego używamy, ukrywa rzeczywistość wojny i jest zamaskowany eufemizmami: ministerstwa wojny stały się ministerstwami obrony, a teraz bezpieczeństwa. Coker nie zajmuje się (lub tylko przelotnie) tymi kwestiami, z których wszystkie można przypuszczalnie uznać za przyczyniające się do utrzymywania się wojny. To wojna i wojownicy królują w książkach historycznych, pomnikach, muzeach, nazwach ulic i placów. Niedawne wydarzenia i ruchy na rzecz dekolonizacji programu nauczania i przestrzeni publicznej oraz na rzecz sprawiedliwości i równości rasowej i płciowej należy również rozszerzyć na demilitaryzację społeczeństwa. W ten sposób kultura pokoju i niestosowania przemocy może stopniowo zastąpić głęboko zakorzenioną kulturę wojny i przemocy.

Omawiając HG Wellsa i inne „fikcyjne iteracje przyszłości”, Coker pisze: „Wyobrażanie sobie przyszłości nie oznacza oczywiście jej tworzenia” (195–7). Jednak IF Clarke (1966) argumentował, że czasami opowieści o przyszłych wojnach budziły oczekiwania, które zapewniały, że kiedy wojna nadejdzie, będzie bardziej brutalna niż w innym przypadku. Również wyobrażenie sobie świata bez wojen jest niezbędnym (choć niewystarczającym) warunkiem wstępnym jego urzeczywistnienia. Znaczenie tego obrazu w kształtowaniu przyszłości zostało przekonująco uargumentowane np. przez E. Bouldinga i K. Bouldinga (1994), dwóch pionierów badań nad pokojem, których część prac była inspirowana obrazem przyszłości Freda L. Polaka (1961). Mrożący krew w żyłach obraz na okładce Why War? mówi wszystko. Coker pisze: „Czytanie naprawdę czyni nas innymi ludźmi; mamy tendencję do patrzenia na życie bardziej pozytywnie. . . lektura inspirującej powieści wojennej zwiększa prawdopodobieństwo, że będziemy mogli trzymać się idei ludzkiej dobroci” (186). Wydaje się to dziwnym sposobem inspirowania ludzkiej dobroci.

Uwagi

  1. Dlaczego wojna? Einstein do Freuda, 1932, https://en.unesco.org/courier/may-1985/Why-war-letter-albert-einstein-sigmund-freud Freud do Einsteina, 1932, https://en.unesco.org /kurier/marzo-1993/dlaczego-list-wojenny-freud-einstein
  2. Patch i Van Emden (2008); Audiobook, ISBN-13: 9781405504683.
  3. Aby zapoznać się z reprodukcjami dzieł wspomnianych malarzy, zobacz War and Art pod redakcją Joanny Bourke i zrecenzowaną w tym czasopiśmie, tom 37, nr 2.
  4. Dokumenty Pentagonu: https://www.archives.gov/research/pentagon-papers
  5. Dochodzenie w sprawie Iraku (Chilcot): https://webarchive.nationalarchives.gov.uk/ukgwa/20171123122743/http://www.iraqinquiry.org.uk/the-report/

Referencje

Boulding, E. i K. Boulding. 1994. Przyszłość: obrazy i procesy. 1000 Oaks, Kalifornia: Wydawnictwo Sage. ISBN: 9780803957909.
Butler, S. 1935. Wojna to rakieta. Przedruk z 2003 r., USA: Feral House. ISBN: 9780922915866.
Clarke, IF 1966. Głosy przepowiadające wojnę 1763-1984. Oksford: Oxford University Press.
Joad, CEM 1939. Dlaczego wojna? Harmondsworth: Pingwin.
Knightly, P. [1975] 2004. Pierwsza ofiara. wyd. 3. Baltimore: Johns Hopkins University Press. ISBN: 9780801880308.
Loretz, John. 2020. Recenzja Fallouta, tuszowania Hiroszimy i reportera, który ujawnił to światu, autorstwa Lesley MM Blume. Medycyna, konflikt i przetrwanie 36 (4): 385–387. doi:10.1080/13623699.2020.1805844
Mitchell, G. 2012. Atomowe tuszowanie. Nowy Jork, Sinclair Książki.
Patch, H. i R Van Emden. 2008. Ostatni walczący Tommy. Londyn: Bloomsbury.
Polak, FL 1961. Obraz przyszłości. Amsterdam: Elsevier.
Ponsonby, A. 1928. Fałsz w czasie wojny. Londyn: Allen & Unwin.
Tinbergen, Jan i D Fischer. 1987. Wojna i opieka społeczna: integracja polityki bezpieczeństwa z polityką społeczno-gospodarczą. Brighton: Wheatsheaf Książki.
Tinbergen, N. [1953] 1989. Świat mewy srebrzysta: studium zachowań społecznych ptaków, nowa monografia przyrodnicza M09. nowe wyd. Lanham, MD: Lyons Press. ISBN: 9781558210493. Tinbergen, N. 1963. „O celach i metodach etologii”. Zeitschrift für Tierpsychologie 20: 410–433. doi:10.1111/j.1439-0310.1963.tb01161.x.
Tołstoj, L. 1869. Wojna i pokój. ISBN: 97801404479349 Londyn: Pingwin.
Tołstoj, L. 1894. Królestwo Boże jest w was. San Francisco: Internet Archive Open Library Edition nr OL25358735M.
Tołstoj, L. 1968. Pisma Tołstoja o obywatelskim nieposłuszeństwie i niestosowaniu przemocy. Londyn: Peter Owen. Verestchagin, V. 1899. „1812” Napoleon I w Rosji; ze wstępem R. Whiteinga. 2016 dostępny jako e-book Projektu Gutenberg. Londyn: William Heinemann.
Waltz, Kenneth N. [1959] 2018. Człowiek, państwo i wojna, analiza teoretyczna. poprawione wyd. Nowy Jork: Columbia University Press. ISBN: 9780231188050.
Whitlock, C. 2021. Dokumenty z Afganistanu. Nowy Jork: Simon & Schuster. ISBN9781982159009.

Peter van den Dungen
Bertha Von Suttner Peace Institute w Hadze
petervandendungen1@gmail.com
Ten artykuł został ponownie opublikowany z niewielkimi zmianami. Zmiany te nie mają wpływu na naukową zawartość artykułu.
© 2021 Peter van den Dungen
https://doi.org/10.1080/13623699.2021.1982037

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język