Bernie Sanders dostaje polisę zagraniczną

Po 25,000 osób — zapytał senator Bernie Sanders dodał kilka słów na stronę internetową swojej kampanii prezydenckiej o 96% ludzkości, którą ignorował.

Nie wypowiedział się, jak sugerowałyby jego dotychczasowe wypowiedzi, w całości lub w ogóle o oszustwach i marnotrawstwie w wojsku. Nawet nie wspomniał o Arabii Saudyjskiej, a tym bardziej nie deklarował, że powinna „objąć prowadzenie” lub „ubrudzić sobie ręce”, jak to robił w wywiadach, nawet gdy Arabia Saudyjska bombarduje jemeńskie rodziny amerykańskimi bombami kasetowymi. Chociaż wspomniał o weteranach i nazwał ich odważnymi, nie skupił się również w swoim oświadczeniu na gloryfikacji żołnierzy, co równie dobrze mógłby zrobić.

Wszystko to na korzyść, w oświadczeniu brakuje kilku kluczowych składników. Czy Stany Zjednoczone powinny wydawać bilion dolarów rocznie i ponad połowę uznaniowych wydatków na militaryzm? Czy powinien zmniejszyć to o 50%, zwiększyć o 30%, przyciąć o 3%? Naprawdę nie możemy powiedzieć z tego oświadczenia, które podkreśla potrzebę znacznych wydatków wojskowych, jednocześnie przyznając się do szkód, jakie wyrządza:

„I chociaż nie ma wątpliwości, że nasze wojsko musi być w pełni przygotowane i posiadać zasoby potrzebne do walki z międzynarodowym terroryzmem, konieczne jest, abyśmy dokładnie przyjrzeli się budżetowi Pentagonu i ustalonym przez niego priorytetom. Wojsko USA musi być wyposażone do toczenia dzisiejszych bitew, a nie tych z ostatniej wojny, a tym bardziej zimnej wojny. Nasz budżet obronny musi reprezentować nasze interesy bezpieczeństwa narodowego i potrzeby naszej armii, a nie reelekcję członków Kongresu lub zyski kontrahentów zbrojeniowych. Ostrzeżenie, jakie dał nam prezydent Dwight David Eisenhower o wpływie kompleksu wojskowo-przemysłowego w 1961 roku, jest dziś bardziej prawdziwe niż wtedy”.

To ostrzeżenie może oczywiście być interpretowane przez niektórych jako sugestia, że ​​inwestowanie w przygotowanie do „dzisiejszych bitew” jest tym, co prowadzi do dzisiejszych bitew.

A którą z dzisiejszych bitew Sanders chciałby zakończyć? Nie wspomniano o dronach. Siły specjalne nie są wymienione. Zagraniczne bazy nie są wymienione. Jedyna wskazówka, jaką daje na temat przyszłych działań w Iraku lub Syrii, sugeruje, że nadal będzie używał wojska, aby pogorszyć sytuację, jednocześnie próbując innych podejść, aby poprawić sytuację:

„Żyjemy w niebezpiecznym świecie pełnym poważnych zagrożeń, być może nie większym niż Islamskie Państwo Iraku i Syrii (ISIS) oraz Al-Kaida. Senator Sanders jest zaangażowany w zapewnienie bezpieczeństwa Ameryce i ściganie tych, którzy chcieliby wyrządzić Amerykanom krzywdę. Ale nie możemy sami walczyć z międzynarodowym terroryzmem. Musimy współpracować z naszymi sojusznikami, aby wykorzenić sieci finansowania terroryzmu, zapewnić wsparcie logistyczne w regionie, powstrzymać radykalizację w internecie, zapewnić pomoc humanitarną oraz wspierać i bronić wolności religijnej. Co więcej, musimy zacząć zajmować się podstawowymi przyczynami radykalizacji, zamiast skupiać się wyłącznie na militarnych reakcjach na tych, którzy już się zradykalizowali”.

Czy zakończy wojnę USA z Afganistanem?

„Sen. Sanders wezwał zarówno prezydentów Busha, jak i Obamę do jak najszybszego wycofania wojsk amerykańskich oraz do wzięcia przez ludność Afganistanu pełnej odpowiedzialności za własne bezpieczeństwo. Po wizycie w Afganistanie senator Sanders wypowiedział się przeciwko szerzącej się korupcji, którą widział, szczególnie w odniesieniu do wyborów, bezpieczeństwa i systemu bankowego”.

Na tej podstawie Amerykanin cierpiący na złudzenie, że wojna już się skończyła, wcale nie byłby oświecony, a tak naprawdę nie można powiedzieć, czy Sanders zdecydowałby się podjąć jakiekolwiek działania, aby w rzeczywistości ją zakończyć. Oczywiście jest senatorem USA i nie próbuje odciąć finansowania.

Oświadczenie Sandersa jest bardzo mieszane. Popiera porozumienie z Iranem, jednocześnie forsując fałszywe twierdzenia o „opracowaniu przez Iran broni jądrowej”. Krytykuje „obie strony” w Palestynie, ale nie mówi ani słowa o odcięciu bezpłatnej broni lub międzynarodowej ochrony prawnej dla Izraela – lub dla jakichkolwiek innych rządów. Wezwanie papieża do zaprzestania handlu bronią, któremu przewodzą Stany Zjednoczone, zostaje przemilczane. Wspomina o broni nuklearnej, ale tylko o nieistniejących broniach należących do Iranu, a nie o broni Stanów Zjednoczonych, Izraela czy jakiegokolwiek innego kraju. Rozbrojenie nie jest tutaj punktem porządku obrad. I jak to możliwe, skoro oświadcza, łamiąc Kartę Narodów Zjednoczonych, w swoim pierwszym akapicie, że „siła zawsze musi być opcją”?

Sanders nie podaje żadnych szczegółów na temat odejścia od bycia dostawcą broni dla świata, do poważnych inwestycji w pomoc i dyplomację. Ale on mówi tak:

„Jednak po prawie czternastu latach nieprzemyślanych i katastrofalnych starć wojskowych na Bliskim Wschodzie nadszedł czas na nowe podejście. Musimy odejść od polityki sprzyjającej jednostronnym działaniom wojskowym i wojnie prewencyjnej, która czyni Stany Zjednoczone de facto światowym policjantem. Senator Sanders uważa, że ​​polityka zagraniczna to nie tylko decydowanie o sposobie reagowania na konflikty na całym świecie, ale także redefinicja roli Ameryki w coraz bardziej globalnej gospodarce. Wraz z naszymi sojusznikami na całym świecie powinniśmy energicznie próbować zapobiegać międzynarodowym konfliktom, a nie tylko reagować na problemy. Na przykład międzynarodowe umowy handlowe, które zawieramy, oraz nasza polityka energetyczna i klimatyczna mają nie tylko ogromne konsekwencje dla Amerykanów tutaj w domu, ale także znacząco wpływają na nasze stosunki z krajami na całym świecie. Senator Sanders ma doświadczenie, osiągnięcia i wizję nie tylko do kierowania tymi niezwykle ważnymi kwestiami, ale także do poprowadzenia naszego kraju w zupełnie innym kierunku”.

Sanders twierdzi jednak absurdalnie, że wspierał tylko wojny, które były „ostatnią deską ratunku”. Zalicza do nich Afganistan i Jugosławię, mimo że żadne z nich nie było ostatnią deską ratunku. Sanders przyznaje się do tego, mówiąc: „Popierałem użycie siły w celu powstrzymania czystek etnicznych na Bałkanach”. Pomijając fakt, że zwiększyło to czystki etniczne i że tak naprawdę nie próbowano dyplomacji, to, co on twierdzi, jest misją filantropijną, a nie „ostatnią deską ratunku”. Sanders mówi również: „W następstwie ataków z 11 września 2001 r. poparłem użycie siły w Afganistanie w celu ścigania terrorystów, którzy nas zaatakowali”. Odkładając na bok ofertę talibów dotyczącą przeniesienia Osamy bin Ladena do kraju trzeciego w celu osądzenia, to, co opisuje Sanders, to polowanie i mordowanie ludzi w odległym kraju, a nie „ostatnia deska ratunku” – a także nie to, za czym głosował, a Rep. Barbara Lee głosowała przeciw, co było czekiem in blanco na niekończącą się wojnę według uznania prezydenta.

Wszystko to oczywiście pozostawia otwartą możliwość niekończącej się globalnej wojny, ale sugeruje pragnienie, aby nie szukać jej gorliwie. Również oczywiście jest znacznie lepszy niż Hillary Clinton powiedzieć, mniej niż zrobiłaby to Jill Stein powiedzieć („Ustanowienie polityki zagranicznej opartej na dyplomacji, prawie międzynarodowym i prawach człowieka. Zakończ wojny i ataki dronów, zmniejsz wydatki wojskowe o co najmniej 50% i zamknij ponad 700 zagranicznych baz wojskowych, które zamieniają naszą republikę w zbankrutowane imperium. Powstrzymaj wsparcie USA i sprzedaż broni łamiącym prawa człowieka i poprowadź do globalnego rozbrojenia nuklearnego. ”) I trochę inaczej niż powiedziałby Lincoln Chafee (ten ostatni w rzeczywistości przyznaje wojny w USA stworzyły ISIS i sprawiają, że jesteśmy mniej bezpieczni, mówi, że zakończy ataki dronów itp.). I oczywiście cała ich masa odwraca uwagę od walki o ograniczenie i zakończenie militaryzmu oraz zapobieganie wojnom w 2015 roku, roku bez wyborów. Mimo to zachęcające jest to, że czołowy „socjalistyczny” kandydat na prezydenta USA w końcu ma politykę zagraniczną, nawet jeśli nie przypomina ona polityki Jeremy'ego Corbyna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język