Dlaczego alternatywny globalny system bezpieczeństwa jest zarówno pożądany, jak i konieczny?

Żelazna klatka wojny: opis obecnego systemu wojny

Kiedy w starożytnym świecie zaczęły powstawać scentralizowane państwa, stanęły przed problemem, który właśnie zaczęliśmy rozwiązywać. Jeśli grupa pokojowych państw została skonfrontowana z uzbrojonym, agresywnym państwem wojennym, miała tylko trzy możliwości: poddać się, uciec lub naśladować państwo przypominające wojnę i mieć nadzieję na zwycięstwo w bitwie. W ten sposób społeczność międzynarodowa została zmilitaryzowana i w dużej mierze tak pozostało. Ludzkość zamknęła się w żelaznej klatce wojny. Konflikt stał się zmilitaryzowany. Wojna to ciągła i skoordynowana walka między grupami prowadząca do dużej liczby ofiar. Wojna oznacza również, jak ujął to autor John Horgan, militaryzm, kulturę wojny, armie, broń, przemysł, politykę, plany, propagandę, uprzedzenia, racjonalizacje, które sprawiają, że śmiercionośny konflikt grupowy jest nie tylko możliwy, ale także prawdopodobny1.

W zmieniającym się charakterze działań wojennych wojny nie ograniczają się do państw. Można mówić o wojnach hybrydowych, w których dochodzi do wojny konwencjonalnej, aktów terrorystycznych, łamania praw człowieka i innych form masowej przemocy na dużą skalę2. Aktorzy niepaństwowi odgrywają coraz większą rolę w działaniach wojennych, które często przybierają formę tzw. wojny asymetrycznej.3

Chociaż poszczególne wojny są wywoływane przez wydarzenia lokalne, nie „wybuchają” one spontanicznie. Są nieuniknionym skutkiem społecznego systemu zarządzania konfliktami międzynarodowymi i domowymi, systemu wojennego. Przyczyną wojen w ogólności jest System Wojenny, który z góry przygotowuje świat do poszczególnych wojen.

Działania zbrojne w dowolnym miejscu zwiększają zagrożenie działaniami zbrojnymi na całym świecie.
Jim Haber (członek World Beyond War)

System Wojenny opiera się częściowo na zbiorze powiązanych ze sobą przekonań i wartości, które istniały tak długo, że ich prawdziwość i użyteczność są brane za pewnik i są w większości niekwestionowane, chociaż są ewidentnie fałszywe.4 Wśród powszechnych mitów o systemie wojennym są:

  • Wojna jest nieunikniona; zawsze to mieliśmy i zawsze będziemy mieć.
  • Wojna jest „ludzką naturą”.
  • Wojna jest konieczna.
  • Wojna jest korzystna.
  • Świat jest „niebezpiecznym miejscem”.
  • Świat to gra o sumie zerowej (Tego, co masz, ja nie mogę mieć i odwrotnie, zawsze ktoś będzie dominował; lepsi my niż „oni”).
  • Mamy „wrogów”.

Musimy porzucić niezbadane założenia, np. że wojna zawsze będzie istniała, że ​​możemy kontynuować wojnę i przetrwać oraz że jesteśmy oddzieleni i nie połączeni.
Robert Dodge (członek zarządu, Nuclear Age Peace Foundation)

System wojny obejmuje również instytucje i technologie uzbrojenia. Jest głęboko zakorzeniony w społeczeństwie, a jego różne części wzajemnie się uzupełniają, dzięki czemu jest bardzo solidny. Na przykład garstka bogatych narodów produkuje większość broni używanej w wojnach światowych i usprawiedliwia swój udział w wojnach na podstawie szkód wyrządzonych przez broń, którą sprzedali lub przekazali biednym narodom lub grupom.5

Wojny są wysoce zorganizowanymi, wcześniej zaplanowanymi mobilizacjami sił, przygotowanymi z dużym wyprzedzeniem przez System Wojenny, który przenika wszystkie instytucje społeczne. Na przykład w Stanach Zjednoczonych (solidny przykład uczestnika systemu wojennego) istnieją nie tylko instytucje wojenne, takie jak władza wykonawcza, w której głowa państwa jest również głównodowodzącym, ale sama organizacja wojskowa (armia , Marynarka Wojenna, Siły Powietrzne, Korpus Piechoty Morskiej, Straż Przybrzeżna) oraz CIA, NSA, Homeland Security, kilka kolegiów wojennych, ale wojna jest również wbudowana w gospodarkę, utrwalana kulturowo w szkołach i instytucjach religijnych, tradycja kontynuowana w rodzinach , wychwalany na imprezach sportowych, przerabiany na gry i filmy oraz nagłaśniany przez media. Prawie nigdzie nie można dowiedzieć się o alternatywie.

Pojedynczym małym przykładem tylko jednego filaru militaryzmu kultury jest rekrutacja do wojska. Narody dokładają wszelkich starań, aby werbować młodych ludzi do wojska, nazywając to „Służbą”. Rekruterzy dokładają wszelkich starań, aby „Usługa” wyglądała atrakcyjnie, oferując zachęty pieniężne i edukacyjne oraz przedstawiając ją jako ekscytującą i romantyczną. Nigdy nie są przedstawiane wady. Plakaty rekrutacyjne nie przedstawiają okaleczonych i martwych żołnierzy ani zniszczonych wiosek i zabitych cywilów.

W Stanach Zjednoczonych dział Army Marketing and Research Group National Assets utrzymuje flotę ciężarówek z naczepami, których wysoce wyrafinowane, atrakcyjne, interaktywne eksponaty gloryfikują działania wojenne i są przeznaczone do rekrutacji w „trudnych do spenetrowania szkołach średnich”. Flota obejmuje „Army Adventure Semi”, „American Soldier Semi” i inne.6 Uczniowie mogą bawić się w symulatory i toczyć bitwy czołgów lub latać helikopterami szturmowymi Apache i przywdziewać sprzęt wojskowy do sesji zdjęciowych i dołączać do boisk. Ciężarówki są w trasie przez 230 dni w roku. Konieczność wojny jest oczywista, a jej destrukcyjne wady nie są eksponowane. Fotoreporterka Nina Berman potężnie udokumentowała autopromocję amerykańskiego Pentagonu wśród amerykańskiej opinii publicznej poza zwykłymi reklamami telewizyjnymi i obecnością na wszelkiego rodzaju imprezach sportowych.7

Podczas gdy wojny są często rozpoczynane lub kontynuowane bez większościowego poparcia społecznego, wojny wynikają częściowo z pewnego, prostego sposobu myślenia. Rządom udało się przekonać siebie i masy ludzi, że są tylko dwie odpowiedzi na agresję: poddać się lub walczyć – być rządzonym przez „te potwory” lub zbombardować je aż do epoki kamienia łupanego. Często powołują się na „analogię monachijską”, kiedy w 1938 roku Brytyjczycy głupio poddali się Hitlerowi, a potem ostatecznie świat i tak musiał walczyć z nazistami. Wynika z tego, że gdyby Brytyjczycy „postawili się” Hitlerowi, wycofałby się i nie byłoby II wojny światowej. W 1939 roku Hitler zaatakował Polskę, a Brytyjczycy zdecydowali się walczyć. Dziesiątki milionów ludzi zginęło.8 Rozpoczęła się bardzo gorąca „zimna wojna” z nuklearnym wyścigiem zbrojeń. Niestety, w XXI wieku stało się oczywiste, że prowadzenie wojny nie prowadzi do pokoju, jak wyraźnie pokazują przypadki dwóch wojen w Zatoce Perskiej, wojny w Afganistanie i wojny w Syrii/ISIS. Weszliśmy w stan wiecznej wojny. Kristin Christman w „Paradigm for Peace” sugeruje przez analogię alternatywne podejście do rozwiązywania konfliktów międzynarodowych:

Nie kopnęlibyśmy samochodu, żeby pojechał. Gdyby coś było z nim nie tak, dowiedzielibyśmy się, który system nie działa i dlaczego: Jak to nie działa? Włącza się trochę? Czy koła kręcą się w błocie? Czy akumulator wymaga ładowania? Czy gaz i powietrze przedostają się? Podobnie jak kopanie samochodu, podejście do konfliktu, które opiera się na rozwiązaniach militarnych, nie rozwiązuje problemu: nie rozróżnia przyczyn przemocy i nie odnosi się do motywacji agresywnych i defensywnych.9

Wojnę możemy zakończyć tylko wtedy, gdy zmienimy sposób myślenia, zadamy odpowiednie pytania, aby dotrzeć do przyczyn zachowania agresora, a przede wszystkim zobaczyć, czy własne zachowanie nie jest jedną z przyczyn. Podobnie jak medycyna, leczenie tylko objawów choroby nie wyleczy jej. Innymi słowy, zanim wyciągniemy broń, musimy się zastanowić. Ten plan na rzecz pokoju właśnie to robi.

System wojny nie działa. Nie przynosi pokoju, ani nawet minimalnego bezpieczeństwa. To, co powoduje, to wzajemna niepewność. A jednak idziemy dalej.

Wojny są endemiczne; w systemie wojennym każdy musi uważać na wszystkich innych. Świat jest niebezpiecznym miejscem, ponieważ czyni go takim system wojenny. To Hobbesowska „wojna wszystkich przeciwko wszystkim”. Narody uważają, że są ofiarami spisków i gróźb ze strony innych narodów, pewne, że potęga militarna innych ma na celu ich zniszczenie, jednocześnie nie dostrzegając własnych błędów, że ich działania tworzą zachowania, których się boją i przeciwko którym walczą jako wrogowie stać się swoimi lustrzanymi odbiciami. Przykładów jest mnóstwo: asymetryczny konflikt arabsko-izraelski, konflikt indyjsko-pakistański, amerykańska wojna z terroryzmem, która tworzy coraz więcej terrorystów. Każda ze stron manewruje w kierunku strategicznego wzniesienia. Każda ze stron demonizuje drugą, trąbiąc jednocześnie o swoim unikalnym wkładzie w cywilizację. Do tej zmienności dodaje się wyścig o minerały, zwłaszcza ropę, ponieważ narody realizują ekonomiczny model niekończącego się wzrostu i uzależnienia od ropy10. Co więcej, ta sytuacja nieustannej niepewności daje ambitnym elitom i przywódcom możliwość utrzymania władzy politycznej poprzez podsycanie powszechnych lęków, a także stwarza ogromne możliwości zysku dla producentów broni, którzy następnie wspierają polityków podsycających płomienie.11

W ten sposób system wojenny jest samonapędzający się, samonapędzający się i samonapędzający się. Wierząc, że świat jest niebezpiecznym miejscem, narody uzbrajają się i działają wojowniczo w konflikcie, udowadniając w ten sposób innym narodom, że świat jest niebezpiecznym miejscem i dlatego muszą być uzbrojeni i postępować podobnie. Celem jest grożenie przemocą zbrojną w sytuacji konfliktu w nadziei, że „odstraszy” to drugą stronę, ale to regularnie zawodzi, a wtedy celem staje się nie uniknięcie konfliktu, ale jego wygranie. Alternatywy dla poszczególnych wojen prawie nigdy nie są poważnie poszukiwane, a pomysł, że może istnieć alternatywa dla samej wojny, prawie nigdy nie przychodzi ludziom do głowy. Nie znajduje się tego, czego się nie szuka.

Jeśli chcemy pokoju, nie wystarczy już zakończyć konkretnej wojny lub określonego systemu uzbrojenia. Cały kompleks kulturowy systemu wojennego musi zostać zastąpiony innym systemem zarządzania konfliktami. Na szczęście, jak zobaczymy, taki system już się rozwija w realnym świecie.

System wojny to wybór. Brama do żelaznej klatki jest tak naprawdę otwarta i możemy wyjść, kiedy tylko zechcemy.

Korzyści z alternatywnego systemu

Korzyści są następujące: nigdy więcej masowego zabijania i okaleczania, nie więcej życia w strachu, żadnego żalu po utracie bliskich w wojnach, nie więcej marnowanych dolarów na zniszczenie i przygotowanie do zniszczenia, nie więcej zanieczyszczeń i niszczenia środowiska, które pochodzi z wojen i przygotowanie do wojen, nie więcej wojennych uchodźców i wojennych kryzysów humanitarnych, nie więcej erozji demokracji i swobód obywatelskich, jak centralizacja rządu i tajemnica są racjonalizowane przez kulturę wojenną, nie więcej okaleczania i umierania z broni pozostawionej dawno temu wojny.

Przytłaczająca większość ludzi ze wszystkich kultur woli żyć w pokoju. Na najgłębszym poziomie naszej istoty ludzie nienawidzą wojny. Niezależnie od naszej kultury, łączy nas pragnienie dobrego życia, które większość z nas definiuje jako posiadanie rodziny, wychowywanie dzieci i obserwowanie, jak wyrastają na odnoszących sukcesy dorosłych, oraz wykonywanie pracy, którą uważamy za sensowną. A wojna groteskowo przeszkadza w tych pragnieniach.
Judith Hand (autorka)

Ludzie wybierają pokój na podstawie mentalnego obrazu możliwego i pożądanego przyszłego stanu środowiska, w którym żyją. Ten obraz może być niejasny jak sen lub precyzyjny jak cel lub misja. Jeśli zwolennicy pokoju wyartykułują pogląd na realistyczną, wiarygodną i atrakcyjną przyszłość dla ludzi, stan, który pod pewnymi względami jest lepszy niż ten, który istnieje obecnie, to taki obraz będzie celem, który kusi i motywuje ludzi do dążenia do niego. Nie wszystkich ludzi pociąga idea pokoju.
Luc Reychler (naukowiec ds. pokoju)

Konieczność alternatywnego systemu - wojna nie przynosi pokoju

I wojnę światową uzasadniono jako „wojnę kończącą wojny”, ale wojna nigdy nie przynosi pokoju. Może przynieść tymczasowy rozejm, chęć zemsty i nowy wyścig zbrojeń aż do następnej wojny.

Wojna jest początkowo nadzieją, że będzie lepiej; następnie oczekiwanie, że druga osoba będzie w gorszej sytuacji; potem satysfakcja, że ​​wcale nie jest w lepszej sytuacji; i wreszcie zaskoczenie, że wszyscy są w gorszej sytuacji”.
Karl Kraus (pisarz)

Mówiąc konwencjonalnie, wskaźnik niepowodzenia wojny wynosi pięćdziesiąt procent – ​​to znaczy, że jedna strona zawsze przegrywa. Ale realistycznie rzecz biorąc, nawet tak zwani zwycięzcy ponoszą straszne straty.

Straty wojenne12

Ofiary wojenne

World War II

Razem – ponad 50 milionów

Rosja („zwycięzca”) – 20 mln;

USA („zwycięzca”) – ponad 400,000 XNUMX

wojna koreańska

Wojsko Korei Południowej - 113,000 XNUMX

Cywil Korei Południowej - 547,000 tys

Wojsko Korei Północnej - 317,000 XNUMX

Cywil Korei Północnej - 1,000,000 XNUMX XNUMX

Chiny - 460,000

Wojsko USA – ponad 33,000 XNUMX

Wojna w Wietnamie

Wojsko Wietnamu Południowego - 224,000 XNUMX

Wojsko Wietnamu Północnego i Viet Cong - 1,000,000 XNUMX XNUMX

cywile z Wietnamu - 1,500,000 XNUMX XNUMX

Cywile z Wietnamu Północnego - 65,000 XNUMX;

Wojsko USA 58,000 XNUMX+

Ofiar wojny jest znacznie więcej niż rzeczywistych zabitych. Chociaż istnieją kontrowersje wśród tych, którzy próbują mierzyć ofiary wojenne, ostrzegamy przed bagatelizowaniem liczby ofiar cywilnych, ponieważ jest to odwrócenie uwagi od długotrwałych ludzkich kosztów wojny. Proponujemy, aby tylko bardziej integracyjne spojrzenie na ofiary wojenne odzwierciedlało przerażające konsekwencje. Dokładna ocena ofiar wojennych musi obejmować bezpośrednie i pośrednie zgony wojenne. Pośrednie ofiary wojny można przypisać:

• Zniszczenie infrastruktury

• Miny lądowe

• Wykorzystanie zubożonego uranu

• Uchodźcy i przesiedleńcy wewnętrzni

• Niedożywienie

• Choroby

• Bezprawie

• Zabójstwa wewnątrz państwa

• Ofiary gwałtu i innych form przemocy seksualnej

• Społeczna niesprawiedliwość

W czerwcu 2016 r. Wysoka Komisja Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) stwierdziła, że ​​„wojny i prześladowania wypędziły więcej ludzi z ich domów niż kiedykolwiek od czasu rozpoczęcia rejestrowania danych UNHCR”. Na koniec 65.3 r. wysiedlono łącznie 2015 mln osób.13

Tylko uznając takie „pośrednie” ofiary wojenne za rzeczywiste ofiary, można słusznie przeciwstawić się mitowi „czystej”, „chirurgicznej” wojny z malejącą liczbą ofiar bojowych.

Spustoszenie dokonane wśród ludności cywilnej jest niezrównane, zamierzone i nieograniczone
Kathy Kelly (działaczka na rzecz pokoju)

Co więcej, pod koniec XX i na początku XXI wieku wojny wydają się nie kończyć, ale ciągną się bez rozwiązania przez lata, a nawet dziesięciolecia, bez osiągnięcia pokoju. Wojny nie działają. Tworzą stan nieustannej wojny lub tego, co niektórzy analitycy nazywają teraz permawarą. W ciągu ostatnich 120 lat świat przeżył wiele wojen, jak wskazuje poniższa częściowa lista:

wojna hiszpańsko-amerykańska, wojny bałkańskie, pierwsza wojna światowa, rosyjska wojna domowa, hiszpańska wojna domowa, druga wojna światowa, wojna koreańska, wojna w Wietnamie, wojny w Ameryce Środkowej, wojny o dewolucję jugosłowiańską, pierwsza i Drugie wojny kongijskie, wojna irańsko-iracka, wojny w Zatoce Perskiej, wojny radzieckie i amerykańskie w Afganistanie, wojna amerykańska w Iraku, wojna syryjska i różne inne, w tym Japonia kontra Chiny w 1937 r., długa wojna domowa w Kolumbii (zakończona w 2016 r.), oraz wojny w Sudanie, Etiopii i Erytrei, wojny arabsko-izraelskie (seria konfliktów zbrojnych między siłami izraelskimi i różnymi siłami arabskimi), Pakistan kontra Indie itp.

Wojna staje się coraz bardziej destrukcyjna

Koszty wojny są ogromne na poziomie ludzkim, społecznym i ekonomicznym. Dziesięć milionów zginęło podczas I wojny światowej, od 50 do 100 milionów podczas II wojny światowej. Wojna rozpoczęta w 2003 roku zabiła pięć procent ludności Iraku. Broń nuklearna, jeśli zostanie użyta, może zakończyć cywilizację, a nawet życie na planecie. We współczesnych wojnach na polu bitwy giną nie tylko żołnierze. Koncepcja „wojny totalnej” przyniosła zniszczenie również niewalczącym, tak że dzisiaj o wiele więcej cywilów – kobiet, dzieci, starców – ginie na wojnach niż żołnierze. Powszechną praktyką współczesnych armii stało się masowe zrzucanie materiałów wybuchowych na miasta, w których duże skupiska ludności cywilnej próbują przeżyć rzeź.

Tak długo, jak wojna jest postrzegana jako niegodziwa, zawsze będzie ją fascynować. Gdy zostanie uznany za wulgarny, przestanie być popularny.
Oscar Wilde (pisarz i poeta)

Wojna degraduje i niszczy ekosystemy, na których opiera się cywilizacja. Przygotowanie do wojny tworzy i uwalnia tony toksycznych chemikaliów. Większość witryn Superfund w USA znajduje się w bazach wojskowych. Fabryki broni jądrowej, takie jak Fernald w Ohio i Hanford w stanie Waszyngton, zanieczyściły ziemię i wodę radioaktywnymi odpadami, które będą trujące przez tysiące lat. Wojny pozostawiają tysiące mil kwadratowych ziemi bezużytecznej i niebezpiecznej z powodu min lądowych, broni ze zubożonym uranem i kraterów po bombach, które wypełniają się wodą i zarażają malarią. Broń chemiczna niszczy lasy deszczowe i bagna namorzynowe. Siły zbrojne zużywają ogromne ilości ropy naftowej i emitują tony gazów cieplarnianych.

W 2015 roku przemoc kosztowała świat 13.6 biliona dolarów, czyli 1,876 dolarów na każdą osobę na świecie. Ta miara podana przez Instytut Ekonomii i Pokoju w ich Globalnym Indeksie Pokoju z 2016 r. dowodzi, że straty ekonomiczne „przewyższają wydatki i inwestycje w budowanie i utrzymywanie pokoju”.14 Według Mela Duncana, współzałożyciela Sił Pokojowych bez Przemocy, koszt profesjonalnego i opłacanego nieuzbrojonego cywilnego żołnierza pokojowego wynosi 50,000 1 USD rocznie, w porównaniu z XNUMX milionem dolarów, który kosztuje amerykańskich podatników za żołnierza w Afganistanie rocznie.15

Świat stoi w obliczu kryzysu środowiskowego

Ludzkość stoi w obliczu globalnego kryzysu środowiskowego, od którego wojna zarówno odwraca naszą uwagę, jak i pogłębia, w tym między innymi niekorzystne zmiany klimatu, które zakłócą rolnictwo, wywołają susze i powodzie, zakłócą schematy chorobowe, podniosą poziom mórz, sprawią, że miliony uchodźców ruchu i zakłócać naturalne ekosystemy, na których opiera się cywilizacja. Musimy szybko przesunąć zasoby marnowane na niszczenie w kierunku rozwiązywania głównych problemów, przed którymi stoi obecnie ludzkość.

Zmiany klimatu, degradacja środowiska i niedobór zasobów przyczyniają się do wojen i przemocy. Niektórzy mówią o katastrofalnej konwergencji ubóstwa, przemocy i zmian klimatycznych.16 Chociaż nie powinniśmy izolować tych czynników jako czynników sprawczych wojny, należy je rozumieć jako dodatkowe – i prawdopodobnie coraz ważniejsze – elementy, które są częścią społecznego, politycznego i historycznego kontekstu systemu wojennego.

Konieczne jest przerwanie tej błędnej ścieżki, która jest o wiele bardziej groźna dla ludzi niż bezpośrednie konsekwencje wojny. Rozpoczęcie od wojska jest logicznym krokiem. Wymykający się spod kontroli budżet wojskowy nie tylko zabiera bardzo potrzebne środki na rozwiązanie kryzysu planetarnego. Negatywny wpływ samej armii na środowisko jest ogromny.

Łączenie kropek - ilustrujące wpływ wojny na środowisko

  • Samoloty wojskowe zużywają około jednej czwartej światowego paliwa do silników odrzutowych.
  • Departament Obrony zużywa dziennie więcej paliwa niż Szwecja.
  • Departament Obrony generuje więcej odpadów chemicznych niż pięć największych firm chemicznych razem wziętych.
  • Myśliwiec-bombowiec F-16 zużywa prawie dwa razy więcej paliwa w ciągu godziny niż amerykańscy kierowcy spalają go w ciągu roku.
  • Wojsko USA zużywa w ciągu roku wystarczającą ilość paliwa, aby obsługiwać cały system transportu zbiorowego w kraju przez 22 lata.
  • Podczas kampanii powietrznej nad Irakiem w 1991 r. Stany Zjednoczone wykorzystały około 340 ton pocisków zawierających zubożony uran (DU). Na początku 2010 roku w Faludży w Iraku odnotowano znacznie wyższe wskaźniki zachorowań na raka, wad wrodzonych i śmiertelności niemowląt.17
  • Według szacunków wojskowych z 2003 r. dwie trzecie zużycia paliwa przez armię miało miejsce w pojazdach dostarczających paliwo na pole bitwy.18

W raporcie na temat programu rozwoju po 2015 r. Panel Wysokiego Szczebla ONZ ds. Wybitnych Osobistości wyjaśnił, że biznes jak zwykle nie wchodziło w grę i że potrzebne są przemiany, w tym zrównoważony rozwój i budowanie pokoju dla wszystkich.19

Po prostu nie możemy iść naprzód z systemem zarządzania konfliktami, który opiera się na wojnie w świecie, który do 2050 roku będzie miał dziewięć miliardów ludzi, dotkliwych niedoborach zasobów i radykalnie zmieniającym się klimacie, który zakłóci światową gospodarkę i wyśle ​​miliony uchodźców w ruch . Jeśli nie zakończymy wojny i nie zwrócimy uwagi na globalny kryzys planetarny, świat, który znamy, zakończy się kolejnym, bardziej brutalnym Ciemnym Wiekiem.

1. Wojna to nasz najpilniejszy problem — rozwiążmy go

(http://blogs.scientificamerican.com/cross-check/war-is-our-most-urgent-problem-let-8217-s-solve-it/)

2. Czytaj więcej w: Hoffman, FG (2007). Konflikt w XXI wieku: powstanie wojen hybrydowych. Arlington, Wirginia: Potomac Institute for Policy Studies.

3. Wojna asymetryczna toczy się między walczącymi stronami, w których względna siła militarna, strategie lub taktyki znacznie się różnią. Irak, Syria, Afganistan to najbardziej znane przykłady tego zjawiska.

4. wojny amerykańskie. Iluzje i rzeczywistość (2008) autorstwa Paula Buchheita wyjaśnia 19 błędnych przekonań na temat wojen w USA i amerykańskiego systemu wojennego. Davida Swansona Wojna to kłamstwo (2016) obala 14 argumentów używanych do usprawiedliwiania wojen.

5. Dokładne dane dotyczące producentów broni według krajów można znaleźć w Roczniku Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem 2015, rozdział „Międzynarodowe transfery broni i produkcja broni” pod adresem https://www.sipri.org/yearbook/2015/10.

6. Firma Mobile Exhibit Company zapewnia „szereg eksponatów, takich jak pojazdy z wieloma eksponatami, interaktywne półwyroby, półwyroby przygodowe i przyczepy przygodowe obsługiwane przez rekruterów armii w celu ponownego połączenia ludzi Ameryki z armią Ameryki i zwiększenia świadomości armii wśród szkół średnich i uczelni studentów i ich ośrodków wpływu. Zobacz stronę internetową pod adresem: http://www.usarec.army.mil/msbn/Pages/MEC.htm

7. Fotoreportaż można zobaczyć w opowiadaniu „Guns and Hotdogs. Jak wojsko USA promuje publicznie swój arsenał broni” w https://theintercept.com/2016/07/03/how-the-us-military-promotes-its-weapons-arsenal-to-the-public/

8. Liczby różnią się znacznie w zależności od źródła. Szacunki wahają się od 50 do 100 milionów ofiar, w tym część wojny na Pacyfiku, która już trwa.

9. Paradygmat dla pokoju stronie internetowej: https://sites.google.com/site/paradigmforpeace/

10. Badanie wykazało, że zagraniczne rządy są 100 razy bardziej skłonne do interwencji w wojnach domowych, gdy kraj w stanie wojny ma duże rezerwy ropy. Zobacz analizę i podsumowanie badania w Peace Science Digest at http://communication.warpreventioninitiative.org/?p=240

11. Dogłębne dowody socjologiczne i antropologiczne można znaleźć w tych książkach: Pilisuk, Marc i Jennifer Achord Rountree. 2015. Ukryta struktura przemocy: kto czerpie korzyści z globalnej przemocy i wojny

Nordstrom, Carolyn. 2004. Cienie wojny: przemoc, władza i międzynarodowe spekulacje w XXI wieku.

12. Liczba może się znacznie różnić w zależności od źródła. Strona internetowa Death Tolls na główne wojny i okrucieństwa XX wieku oraz Projekt kosztów wojny zostały użyte do dostarczenia danych do tej tabeli.

13. Zobaczyć http://www.unhcr.org/en-us/news/latest/2016/6/5763b65a4/global-forced-displacement-hits-record-high.html

14. Patrz „Global Peace Index Report 2016” pod adresem http://static.visionofhumanity.org/sites/default/files/GPI%202016%20Report_2.pdf

15. Szacunkowe roczne koszty żołnierza w Afganistanie wahają się od 850,000 2.1 do XNUMX miliona dolarów w zależności od źródła i roku. Zobacz na przykład raport pt Centrum ocen strategicznych i budżetowych at http://csbaonline.org/wp-content/uploads/2013/10/Analysis-of-the-FY-2014-Defense-Budget.pdf lub raport kontrolera Pentagonu z godz http://security.blogs.cnn.com/2012/02/28/one-soldier-one-year-850000-and-rising/. Niezależnie od dokładnej liczby, jasne jest, że jest ona wygórowana.

16. Zobacz: Parenti, Christian. 2012. Tropic of Chaos: zmiany klimatu i nowa geografia przemocy. Nowy Jork: Nation Books.

17. http://costsofwar.org/article/environmental-costs

18. Wiele prac dotyczy powiązań między wojną a środowiskiem. Hastings w wojny amerykańskie. Iluzje i rzeczywistość: Konsekwencje wojny dla środowiska są nieistotne; i Shifferd w Od wojny do pokoju dostarczają bardzo dobrych przeglądów strasznych konsekwencji wojny i militaryzmu dla środowiska.

19. Nowe globalne partnerstwo: wyeliminowanie ubóstwa i przekształcenie gospodarek poprzez zrównoważony rozwój. Sprawozdanie Panelu Wysokiego Szczebla Wybitnych Osobistości w sprawie Agendy Rozwoju po 2015 roku (http://www.un.org/sg/management/pdf/HLP_P2015_Report.pdf)

Powrót do spisu treści 2016 A Globalny system bezpieczeństwa: alternatywa dla wojny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język