Horror ataku dronów w USA, w którym zginęło 10 członków tej samej rodziny, w tym dzieci w Kabulu

Przez Saleha Mamona, Centrum Pracy, Wrzesień 10, 2021

W poniedziałek 30 sierpnia zaczęły pojawiać się doniesienia, że ​​w ataku dronów w Kabulu zginęła rodzina. Raporty były fragmentaryczne i nie było pewności co do liczb. Najwcześniejszy raport był krótki z CNN o 8.50:XNUMX czasu wschodniego. Podniosłem to, kiedy Tweet Johna Pilgeraed mówiąc, że istnieją niepotwierdzone doniesienia o zabiciu dziewięciu członków jednej afgańskiej rodziny, w tym sześciorga dzieci. Ktoś zrobił zrzut ekranu raportu CNN i umieścił go na Twitterze.

Później Dziennikarze CNN złożyli szczegółowy raport w zdjęcia z ośmiu z dziesięciu którzy zostali zabici. Jeśli spojrzeć na te zdjęcia, przestają być abstrakcyjnymi liczbami i nazwami. Oto piękne dzieci i mężczyźni w kwiecie wieku, których życie zostało przerwane. The New York Times podał też szczegóły. The Los Angeles Times miał obszerny raport pokazując zdjęcia, tzw spalona łuska rodzinnego samochodu z gromadzącymi się wokół niej krewnymi, pogrążonymi w żałobie krewnymi i pogrzebami.

Dwóch LA Times dziennikarze, którzy odwiedzili to miejsce, zauważyli dziurę, w której pocisk przebił bok samochodu po stronie pasażera. Samochód był kupą metalu, stopionego plastiku i skrawków czegoś, co wyglądało na ludzkie ciało i ząb. Były tam metalowe fragmenty pasujące do jakiegoś pocisku. Zewnętrzne ściany domu Ahmadi były poplamione plamami krwi, które zaczęły brązowieć.

Całkowicie przypadkowo obejrzałem wiadomości BBC o 11:XNUMX w poniedziałek, które zawierały BBC World Service Newsday zdać szczegółowy raport z tego ataku drona, przeprowadzając wywiad z krewnym, który płakał na końcu. W nalocie zginęło dziesięciu jego krewnych, w tym sześcioro dzieci. Prezenterką była Yalda Hakim. To było klip przedstawiający krewnych przeczesujących szczątki w spalonym samochodzie. Ramin Yousufi, krewny ofiar, powiedział: „To źle, to brutalny atak, który został dokonany na podstawie błędnych informacji”.

Lyse Doucet, weteran korespondent BBC, który był w Kabulu, zapytany o incydent, ogólnie skomentował, że była to jedna z tragedii wojny. Yalda Hakim, zamiast przeprowadzić wywiad z urzędnikami bezpieczeństwa narodowego USA na temat incydentu, przeprowadził wywiad z ambasadorem Pakistanu w USA na temat stosunków Pakistanu z talibami.

Wiadomości BBC o godzinie 10, prezentowane przez Mishala Hussaina, miały bardziej szczegółowy segment. Pokazało korespondenta BBC Sikendera Karmana w domu rodzinnym Ahmadi w pobliżu spalonego samochodu i członka rodziny przeczesującego wrak w poszukiwaniu szczątków zmarłych. Ktoś podniósł spalony palec. Przeprowadził wywiad z członkiem rodziny i opisał ten epizod jako okropną ludzką tragedię. Ponownie nie udało się przesłuchać żadnego urzędnika amerykańskiego.

Raporty w mediach amerykańskich były szczegółowe i obrazowe w porównaniu z tym, co zostało opublikowane w mediach brytyjskich. Jak można było się spodziewać, tabloidy całkowicie zignorowały tę historię. Następnego dnia, we wtorek 31 stycznia, niektóre brytyjskie gazety zamieściły na pierwszych stronach kilka zdjęć zmarłych.

Korzystając z tych raportów, mogłem poskładać w całość to, co się wydarzyło. Po całym dniu pracy w niedzielę, około 4.30:XNUMX Zemari Ahmadi wjechał w wąską uliczkę, gdzie mieszkał ze swoją dalszą rodziną, z trzema braćmi (Ajmal, Ramal i Emal) i ich rodzinami w Khwaja Burgha, robotniczej dzielnicy kilka mil na zachód od lotniska w Kabulu. Widząc jego białą toyotę corollę, dzieci wybiegły na zewnątrz, żeby go powitać. Niektórzy wdrapywali się na pokład na ulicy, inni członkowie rodziny gromadzili się wokół, gdy wjeżdżał samochodem na dziedziniec ich domu.

Jego syn Farzad, lat 12, zapytał, czy może zaparkować samochód. Zemari przesunął się na miejsce pasażera i pozwolił mu usiąść za kierownicą. To wtedy pocisk z drona, który brzęczał na niebie nad okolicą, uderzył w samochód i natychmiast zabił wszystkich znajdujących się w samochodzie i wokół niego. Pan Ahmadi i część dzieci zginęli w jego samochodzie; inni zostali śmiertelnie ranni w sąsiednich pokojach, powiedzieli członkowie rodziny.

W wyniku uderzenia zginęli: 11-letni Aya, 2-letni Malika, 2-letni Sumaya, 3-letni Binyamen, 4-letni Armin, 9-letni Farzad, 10-letni Faisal, 20-letni Zamir, 30-letni Naseer i 40-letni Zemari. i Farzad byli synami Zemariego. Aya, Binyamen i Armin byli dziećmi brata Zamira, Ramala. Sumaya była córką jego brata Emala. Naseer był jego siostrzeńcem. Utrata tych ukochanych członków rodziny na rzecz członków, którzy przeżyli, musiała pozostawić ich wszystkich ze złamanym sercem i niepocieszeniem. Ten śmiertelny atak drona zmienił ich życie na zawsze. Ich marzenia i nadzieje legły w gruzach.

Przez ostatnie 16 lat Zemari pracował jako inżynier techniczny w amerykańskiej organizacji charytatywnej Nutrition & Education International (NEI) z siedzibą w Pasadenie. W e-mailu do New York Times Steven Kwon, prezes NEI, powiedział o panu Ahmadi: „Był szanowany przez swoich kolegów i pełen współczucia dla biednych i potrzebujących”, a ostatnio „przygotowywał i dostarczał posiłki na bazie soi głodnym kobietom i dzieciom w miejscowym ośrodku dla uchodźców obozy w Kabulu”.

Naseer pracował z amerykańskimi siłami specjalnymi w mieście Herat w zachodniej części Afganistanu, a także służył jako strażnik w tamtejszym konsulacie USA, zanim wstąpił do afgańskiej armii narodowej, powiedzieli członkowie rodziny. Przybył do Kabulu, aby ubiegać się o specjalną wizę imigracyjną do USA. Miał się ożenić z siostrą Zemari, Samia której zdjęcie przedstawiające jej żałobę pojawiło się w New York Times.

W odpowiedzi na zabijanie niewinnych dzieci funkcjonariusze bezpieczeństwa narodowego USA uciekali się do znanych usprawiedliwień. Po pierwsze, obrali za cel osobę planującą samobójcze ataki na lotnisku Hamida Karzaja w ramach operacji obronnej opartej na danych wywiadowczych, które można wykorzystać. Po drugie, powiedzieli, że doszło do wtórnych eksplozji, w których pojazd przewoził materialny materiał wybuchowy, który zabił ludzi. Ta linia była dobrze przygotowanym spinem public relations.

Połączenia Konferencja prasowa Pentagonu prowadzone przez sekretarza generalnego i prasowego było równie odkrywcze. Były dwa anonimowe pytania dotyczące zabójstw w wyniku uderzenia dronami. Większość pytań dotyczyła pięciu rakiet wystrzelonych w kierunku lotniska, z których trzy nigdy nie dotarły na lotnisko, a dwie zostały przechwycone przez system obrony USA. Odnosząc się do uderzenia drona, wszyscy powstrzymali się od wspominania o dzieciach – mówiono o ofiarach wśród ludności cywilnej. Linia partyjna została powtórzona bez zastrzeżeń. Była obietnica dochodzenia, ale jest mało prawdopodobne, aby istniała jakakolwiek przejrzystość lub odpowiedzialność, jak wynika z ustaleń nigdy nie został wydany w poprzednich zabójstwach dronów.

Ponownie, rażący brak pociągnięcia urzędników Pentagonu do odpowiedzialności się wyróżniał. Ta moralna ślepota jest wynikiem leżącego u podstaw rasizmu, który akceptuje bez zastrzeżeń amerykańskie ataki na ludność cywilną jako uzasadnione i odwraca wzrok od śmierci cywilów, którzy nie są biali. Ten sam ranking dotyczy niewinnych dzieci i wzbudzanych przez nie sympatii. Istnieje system rankingowy zgonów, ze zgonami żołnierzy amerykańskich i sojuszniczych na czele rankingu, a zgonami afgańskimi na dole.

Relacje medialne na temat Afganistanu w Wielkiej Brytanii były klasycznym odwróceniem prawdy i rzeczywistości. Zamiast pociągać elity w USA, Wielkiej Brytanii i ich sojuszników do odpowiedzialności za 20 lat wojny w jednym z najbiedniejszych krajów świata i ich niepowodzenie w przyniesieniu wolności i demokracji, cała uwaga skupiona była na bestialstwie talibów, którzy teraz musiał być odpowiedzialny przed tak zwaną „społecznością międzynarodową”. The okrucieństwo wojny w Afganistanie zostało ponownie zapisane w obrazach przedstawiający żołnierzy ratujących dzieci i psy.

Relacje wszystkich dziennikarzy, którzy przeprowadzili wywiady z członkami rodziny, a także z ludźmi z sąsiedztwa, jasno wskazują, że był to strajk błędny. Armia USA była w stanie pogotowia po samobójczych zamachach bombowych na lotnisku w Kabulu, w których zginęła 1 osoba3 żołnierzy armii amerykańskiej i ponad stu Afgańczyków w czwartek 26 sierpnia. Przeprowadził trzy ataki na coś, co uważano za IS-K (Państwo Islamskie-Khorasan).  Inteligencja na poziomie podstawowym jest niezbędna aby uniknąć szkód ubocznych.

W przypadku tego uderzenia drona nastąpiła awaria wywiadu. Obnaża niebezpieczeństwa długoterminowej strategii antyterrorystycznej Pentagonu tzw ataki zza horyzontu. Nawet gdy wojska amerykańskie były w pełni rozmieszczone w Afganistanie, a amerykańskie siły specjalne współpracowały z afgańskimi siłami bezpieczeństwa, dane wywiadowcze były często tandetne i prowadziły do ​​rosnących ofiar wśród ludności cywilnej.

Tajne ataki dronów były szeroko stosowane w Afganistanie. Dane są niezwykle trudne do ustalenia. Według Biura Dziennikarzy Śledczych która prowadzi bazę danych do mapowania i liczenia uderzeń dronów, między 2015 a teraz potwierdzono 13,072 4,126 uderzeń dronów. Szacuje się, że zginęło od 10,076 do 658 osób, a od 1,769 do XNUMX zostało rannych.

Przerażające zabójstwa członków rodziny Ahmadi, gdy Stany Zjednoczone opuściły Afganistan, są symbolem totalnej wojny prowadzonej z narodem afgańskim przez dwie dekady. Identyfikacja nieuchwytnych terrorystów wśród Afgańczyków uczyniła każdego Afgańczyka podejrzanym. Tajna wojna dronów zwiastuje nadejście technologicznej eksterminacji ludzi na peryferiach, gdy mocarstwa imperialne próbują ich ujarzmić i zdyscyplinować.

Wszyscy ludzie sumienia powinni odważnie i krytycznie wypowiadać się przeciwko tym wyniszczającym wojnom opartym na oszustwie niesienia wolności i demokracji. Musimy zakwestionować zasadność terroryzmu państwowego, który jest setki razy bardziej destrukcyjny niż terroryzm grup politycznych czy jednostek. Nie ma militarnych rozwiązań politycznych, ekonomicznych i ekologicznych problemów, z którymi borykamy się na całym świecie. Pokój, dialog i odbudowa to droga naprzód.

Saleha Mamona jest emerytowanym nauczycielem, który działa na rzecz pokoju i sprawiedliwości. Jego zainteresowania badawcze koncentrują się na imperializmie i niedorozwoju, zarówno ich historii, jak i ciągłej obecności. Opowiada się za demokracją, socjalizmem i sekularyzmem. Bloguje na https://salehmamon.com/ 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język