Aktywiści walczyli z amerykańskim projektem wojskowym przez dziesięciolecia - wkrótce będą musieli ponownie

Protest przeciw militarny w USA z lat 1960.

Robert Levering, 19 maja 2020 r

Cena Od Waging Nonviolence

Jakby teraz nie było dość powodów do zmartwień, kobiety mogą wkrótce zostać zarejestrowane na projekt wojskowy.

Być może nie słyszałeś o tym rozwoju z powodu lawiny wiadomości COVID-19. Pod koniec marca a komisja krajowa wezwała Kongres upoważnić wszystkie kobiety w wieku od 18 do 25 lat do zapisania się do systemu usług selektywnych, agencji nadzorującej projekt wojskowy.

Kongres może ratyfikować tę propozycję. Wiele wybitnych postaci z obu stron popiera ten pomysł Hillary Clinton przywódcy większości Senatu Mitch McConnell. Jeśli jednak przeszłość jest jakimś przewodnikiem, możemy spodziewać się, że działacze będą się opierać. Podczas wojny w Wietnamie masowy ruch oporu zmusił rząd do całkowitego wyeliminowania systemu poboru. Kiedy Jimmy Carter przywrócił obecny system rejestracji w 1980 roku, potężny ruch anty-przeciągowy hamował wysiłki rządu na rzecz jego wdrożenia.

Niemniej jednak system nadal rejestruje młodych mężczyzn. Problem zniknął ze świadomości narodowej do 2015 r., Kiedy Obama pozwolił kobietom służyć w rolach bojowych. Różni komentatorzy i politycy pytali: jeśli kobiety mogą walczyć na pierwszej linii frontu, dlaczego nie powinny być również poddane temu projektowi? Inni zadali podobne pytanie: dlaczego nie wymagać od wszystkich wykonywania jakiejś formy służby krajowej? Następnie Kongres zlecił Krajowej Komisji Wojskowej, Narodowej i Służby Publicznej zbadanie takich kwestii.

Komisja wydała trzy lata i 45 milionów dolarów, przeprowadziła przesłuchania w całym kraju i poprosiła o kilka tysięcy publicznych komentarzy. Jego 245-stronicowy raport końcowy zawierał 49 zaleceń, głównie sposoby zachęcania do dobrowolnych możliwości świadczenia usług publicznych i rządowych.

Jedynie zalecenie, które zmusiłoby kobiety do zarejestrowania się w projekcie, zawiera element obowiązkowy. Jeśli zostaną przyjęte, kobiety, które odmówią rejestracji, będą, podobnie jak ich odpowiedniki płci męskiej, podlegać postępowaniu karnemu z zastrzeżeniem do pięciu lat więzienia i / lub grzywny w wysokości 250,000 XNUMX USD.

Niektóre postępowcy i feministki popierają propozycję komisji. Jackie Speer, liberalna demokratyczna kongresmenka z Kalifornii, powiedział The Hill: „Jeśli chcemy równości w tym kraju, jeśli chcemy, aby kobiety były traktowane dokładnie tak, jak mężczyźni są traktowani i aby nie byli dyskryminowani, powinniśmy poprzeć powszechny pobór”.

Tymczasem Rivera Sun z CODEPINK, prowadzonej przez kobiety oddolnej organizacji antywojennej, nie zgadza się. Powiedziała komisji: „Projekt nie dotyczy kwestii praw kobiet. Równość kobiet nie zostanie osiągnięta poprzez włączenie kobiet do projektu systemu, który zmusza ludność cywilną do udziału w działaniach, które są wbrew ich woli i szkodzą innym w dużych ilościach, takich jak wojna. Istnieje tylko jeden sposób, aby rejestracja projektów traktowała wszystkich jednakowo: znieść projekt rejestracji. ”

To nie jest radykalny pomysł. Z wyjątkiem krótkich okresów podczas wojny secesyjnej i I wojny światowej, Stany Zjednoczone były wolne od poboru do wigilii II wojny światowej. Obowiązkowa służba wojskowa została uznana za nieamerykańską, niezgodną z wartościami wyznawanymi przez kraj wolnych. Przybyła tu niezliczona liczba imigrantów, aby nie zostać wcielonymi do swoich ojczystych krajów. Jednym z takich imigrantów był Frederick Trump, dziadek obecnego prezydenta, który uciekł z Bawarii, aby uniknąć wtargnięcia do Cesarskiej Armii Niemieckiej.

Stany Zjednoczone zaprzestały poboru po II wojnie światowej, ale wznowiły go przed wojną koreańską. Jednak po zakończeniu tej wojny Stany Zjednoczone kontynuowały rekrutację młodych mężczyzn do wojska. W tamtych latach wezwano stosunkowo niewielu. Jednak jego istnienie oznaczało, że każdy prezydent mógł szybko zmobilizować żołnierzy bez żadnej kontroli ze strony Kongresu lub społeczeństwa.

Dokładnie tak postąpił Lyndon B. Johnson, poczynając od 1965 roku. W ubiegłym roku kandydował jako „kandydat pokoju”, mówiąc, że nie doprowadzi Stanów Zjednoczonych do wojny lądowej w Azji. W ciągu kilku miesięcy od wyborów, pod pretekstem oszukańczego ataku na okręt wojenny i ataku na bazę amerykańską, Johnson zaczął wylewać wojska amerykańskie do Wietnamu. Ponieważ prezydent mógł samodzielnie wydawać projekty wezwań, w 1965 r. Nakazał prawie ćwierć miliona projektantów do służby wojskowej, a prawie 400,000 XNUMX w roku następnym. Wkrótce w Wietnamie walczyło pół miliona amerykańskich żołnierzy, głównie kreślarzy lub ludzi, którzy zaciągnęli się, by powstrzymać się od desygnacji. (Werbownicy mogli wybrać swoją służbę, ale musieli spędzić trzy lata, a nie dwa lata w wojsku).

Dzięki temu projektowi Johnson mógł wciągnąć Stany Zjednoczone w wielką wojnę lądową, zanim społeczeństwo w pełni zrozumie, co się dzieje. Rażące nierówności w systemie przeciągów pomogły mu również stępić świadomość społeczną na temat ogromnego nagromadzenia. Pomimo dużej liczby wysłanych do Azji, tylko ułamek kwalifikujących się usług. Z 27 milionów mężczyzn w wieku przeciągu w ciągu dekady wojny tylko 2.5 miliona - lub mniej niż 10 procent - służyło w Wietnamie.

Aby ustalić, kto zostanie powołany, Służba Selektywna zaoferowała wiele luk dla dzieci elity politycznej i gospodarczej, a także większości klasy średniej. Studenci tacy jak Bill Clinton i Dick Cheney nie byli wzruszeni. Ani też nie byli w stanie uzyskać notatek lekarskich dotyczących drobnych - lub wymyślonych - chorób, takich jak ostrogi kostne, jak miało to miejsce w przypadku Donalda Trumpa. W obawie przed potarganiem zamożnych piór Johnson odmówił wezwania rezerw lub Gwardii Narodowej - kolejnej rezerwy klasy średniej, z których część, jak George W. Bush, zabezpieczyła miejsca poprzez powiązania polityczne.

W rezultacie Wietnam stał się wojną klasy robotniczej. Co więcej, większość poborowych nie mogła nawet głosować, ponieważ wówczas wiek wyborczy wynosił 21 lat. Mów o podatkach bez reprezentacji!

Wzrasta ruch oporu ciągu

Projekt ułatwił prezydentowi rozpoczęcie wojny. Ale opór wykorzystali jego główną słabość: projekt wymaga współpracy poddanych. Gene Sharp, uczeń Gandhiego i jeden z głównych teoretyków niestosowania przemocy, wyjaśnia: „Działania bez użycia przemocy opierają się na bardzo prostym postulacie: ludzie nie zawsze robią to, co im kazano, a czasami działają w sposób, który był zabronione… Jeśli ludzie robią to w wystarczającej liczbie przez wystarczająco długi czas, rząd lub system hierarchiczny nie będzie już miał władzy. ”

W momencie, gdy Johnson podniósł liczbę zgłoszeń, mężczyźni byli zobowiązani do noszenia przy sobie kart pociągowych i wypełniania rozkazów Selektywnej Służby lub grozili im do pięciu lat więzienia. Wbrew prawu mężczyźni zaczęli palić swoje karty robocze lub zwracać je rządowi na publicznych wiecach antywojennych. W najbardziej imponującej akcji ponad tysiąc mężczyzn oddało karty podczas równoczesnych wieców odbywających się w ponad dwóch tuzinach miast 16 października 1967 r. Organizatorzy zabrali karty i przekazali je do Departamentu Sprawiedliwości w Waszyngtonie DC Odpowiedzi rządu oskarżając Benjamina Spocka, znanego pediatrę, i czterech innych za pomoc i podżeganie do mężczyzn naruszających prawo. Przebicie się nie powiodło się. Rząd nie tylko przegrał sprawę, ale setki starszych dorosłych, w tym Martin Luther King Jr., podpisali petycje lub złożyli publiczne oświadczenia popierające projekt oporu.

Podczas wojny w Wietnamie należy zwrócić uwagę na dwa punkty. Po pierwsze, był to ruch wyraźnie pozbawiony przemocy. Wielu jej przywódców było zaangażowanych w ruch na rzecz praw obywatelskich na południu i pogłębili swoje zaangażowanie na rzecz niestosowania przemocy ze strony cenionych mentorów.

David Miller spalił swoją kartę roboczą na publicznym wiecu tuż po tym, jak Kongres uchwalił prawo, które uczyniło to przestępstwem. W tym czasie mieszkał i pracował w katolickim domu robotniczym w Nowym Jorku. Bruce Dancis koordynował pierwszą akcję masowego oporu przeciw przeciągowi, gdy około 200 mężczyzn spaliło karty przed wielkim marszem protestacyjnym pod przewodnictwem Martina Luthera Kinga Jr. w Nowym Jorku. Dancis studiował w Cornell, gdzie nauczał poeta i ksiądz Daniel Berrigan.

David Harris, który pomógł zorganizować oddanie karty narodowej w październiku 1967 r., Był częścią Gandhian Institute for Study of Violence w Palo Alto, założonej przez Irę Sandperl i Joan Baez. Michael Ferber, lider grupy Boston Resistance i postawiony w stan oskarżenia wraz z doktorem Spockiem, był współlokatorem syna Davida Dellingera. Dellinger, będący przeciwnikiem projektu z II wojny światowej, był jednym z oskarżonych w niesławnym procesie Chicago 7. Ferber napisał doskonałą historię wietnamskiego ruchu anty-przeciągowego zatytułowanego „Opór”. Współautor książki z historykiem Staughtonem Lyndem, znanym działaczem na rzecz pokoju i pracy. (W moim osobistym przypadku Martin Luther King Jr. zainspirował mnie. Oddałem swoją kartę roboczą wraz z tuzinem innych ludzi na zebraniu publicznym kilka dni po jego zamachu).

Drugą ważną kwestią dotyczącą ruchu oporu ciągu jest to, że udało mu się podważyć system. Organizatorzy wierzyli, że jeśli uda nam się zdobyć wystarczającą liczbę ludzi, by się oprzeć, możemy pokonać system więzienny. Wyraźnie wykorzystali model kampanii na rzecz praw obywatelskich w Birmingham w 1963 r., Kiedy to setki obywateli (w tym dzieci) zostało uwięzionych i doprowadziło miasto do zatrzymania. Wierzyli, że mogą osiągnąć ten sam wynik dzięki wystarczającej liczbie oporników ciągu. Jednak ta taktyka nie zadziałała tak szybko, ani tak wyraźnie, jak na południu. Ostatecznie ruch oporu ogarnął system, ale niewielu z nas zdawało sobie sprawę z naszego wpływu.

Projekt staje się poważną odpowiedzialnością

W latach wojny Służba Selektywna skierowała do Departamentu Sprawiedliwości około 210,000 10 mężczyzn w celu oskarżenia. Z tej liczby mniej niż 4 procent zostało postawionych w stan oskarżenia, tylko 1.5 procent zostało skazanych, a tylko 4,000 procent (około 1970) zostało skazanych na więzienie. Publiczna sympatia dla projektantów resistingu pomaga wyjaśnić, dlaczego prokuratorzy federalni niechętnie ścigają przestępców, a sędziowie odmówili skazania wielu osób skazanych na więzienie. Do wiosny 17 roku sondaż Gallupa wykazał, że tylko XNUMX procent dorosłych preferowało czas więzienia dla tych, którzy odmówili współpracy. Według najbardziej szczegółowego studium projektu wietnamskiego: „Gdyby [projektanci naruszający prawo] byli ścigani równie energicznie jak rabusie bankowi, federalny system więzienny musiałby podwoić swoją pojemność w czasie wojny”.

Pokazując, że nie byli zastraszani, resistrzyści demistyfikowali system i pomogli stworzyć środowisko, w którym coraz większa liczba ich rówieśników została ośmielona, ​​aby znaleźć własne sposoby na uniknięcie wyjazdu do Wietnamu. Szacuje się, że 250,000 1970 po prostu się nie zarejestrowało (prawie nikt nie został złapany). Wielu celowo zaliczyło swoje wojskowe egzaminy fizyczne (dwa z trzech nie zdały w połowie 30,000 roku, w przeciwieństwie do niespełna pół roku wcześniej). Około 800,000 1972 uciekło do Kanady lub Szwecji. I prawie XNUMX XNUMX osób zgłosiło się po to, by wyznaczyć sumienny sprzeciw wobec wojny. W XNUMX r. Więcej mężczyzn otrzymało status przeciwnika sumienia niż zostali wprowadzeni do wojska.

Artykuł w I Love New York magazyn z dnia 29 czerwca 1970 r., zatytułowany „Usługa selektywna spotyka masywny opór”, opisał sytuację: „Opór przed przeciągiem w Nowym Jorku stał się tak powszechny i ​​tak wyrafinowany, że system usług selektywnych, na początku nieporęczny, wydaje się prawie nie być w stanie kreślenie każdego, kto nie chce być kreślony. ” W Oakland w Kalifornii 53 procent z 4,500, którzy zostali zamówieni na indukcję, nie pojawiło się, a kolejne 5 procent pojawiło się, ale odmówiło wprowadzenia.

Wiele kobiet i starszych mężczyzn przyłączyło się do rezydentów w wieku próbnym, aby rzucić wyzwanie systemowi. Często celowali w ponad 4,000 lokalnych tablic draftu i centra indukcyjne na czuwanie, wiece, turnieje, a nawet faktyczne naloty, w które działacze włamali się i zniszczyli akta. (Daniel i Philip Berrigan przeprowadzili najsłynniejszy włamanie w Catonsville, Maryland, w 1968 r.). W 1970 r. Służba Selektywna poinformowała, że ​​średnio co najmniej jedno „wystąpienie antydraftowe” (demonstracja lub włamanie) było każdego dnia. Sytuacja była tak zła, że ​​agencja poinformowała, że ​​lokalne rady miały trudności z wynajęciem powierzchni i utrzymaniem personelu.

Zamiast być niezawodnym systemem kierowania pasz armatnich na bagna i dżungle Wietnamu, projekt stał się główną odpowiedzialnością dla machiny wojennej. Wkrótce po tym, jak Richard Nixon został prezydentem w 1969 roku, zdecydował, że najlepszym sposobem na stępienie opozycji wobec wojny jest całkowite pozbycie się projektu. System został zdemontowany w 1973 roku.

Projekt powraca, ale protest też

Jimmy Carter postanowił wskrzesić pobór siedem lat później po inwazji Związku Radzieckiego na Afganistan. Uznał, że wszyscy mężczyźni urodzeni w 1960 lub 1961 r. Rejestrują się na lokalnych urzędach pocztowych w okresie dwóch tygodni latem 1980 r. - lub grozi im do pięciu lat więzienia. Aby zachęcić do dobrowolnego przestrzegania przepisów, Selective Service zapłaciło 200,000 XNUMX USD firmie public relations za wyprodukowanie reklam pro-rejestracyjnych z udziałem takich osobistości, jak trener amerykańskiej drużyny hokejowej „Miracles on Ice”. Grupy przeciwdziałające przeciągom przeciwdziałały własnymi spotami radiowymi autorstwa Lily Tomlin i Martina Sheena. Tych, którzy zgłosili się do rejestracji, powitano wiecami, demonstracjami i atakami w dziesiątkach miast. Niektórzy protestujący usunęli formularze rejestracyjne z urzędów pocztowych i zniszczyli je.

Brayton Harris, zastępca dyrektora firmy Selive Service, przyznał reporterowi telewizyjnemu, że wielu mężczyzn zarejestrowało się jako „Jimmy Carter”, a niektóre kobiety jako protest. Twierdził jednak, że za 90 dni IRS zgromadziłoby tabelaryczne dane na temat tych, którzy się nie zarejestrowali, aby „pójdziemy na całość w sprawie egzekwowania prawa”. Jak się okazało, tylko około 70 procent z 1.5 miliona mężczyzn wymaganych do rejestracji zrobiło to dobrowolnie, pozostawiając około 450,000 XNUMX z naruszeniem prawa.

Zdając sobie sprawę z niemożności ścigania prawie pół miliona młodych mężczyzn, Ministerstwo Sprawiedliwości - zgodnie z notatką wewnętrzną - zdecydowało, że „początkowa runda dobrze upublicznionych, udanych postępowań… może przynieść wystarczające ogólne zniechęcenie, aby system usług selektywnych [mógłby] utrzymać wiarygodność systemu. ”

„Wysoki bieg rządu w zakresie egzekwowania prawa” zawiódł nieszczęśliwie. Tylko 20 mężczyzn zostało postawionych w stan oskarżenia, co nie zniechęciło tysięcy, którzy publicznie odmówili rejestracji, i setek tysięcy, które zrobiły to po cichu.

Jednym z tych, którzy zostali oskarżeni, był Edward Hasbrouck, nierejestrujący się, który był otwartym organizatorem kampanii przeciwko przeciągowi. Ambitny młody adwokat federalny Robert Mueller (tak, że Robert Mueller) reprezentował rząd. Sprawa stała się ponieważ celebre w Nowej Anglii z kilkoma demonstracjami, w tym jedną, gdy trzy osoby przykuły się do federalnych drzwi sądu w Bostonie, aby zapobiec dalszemu procesowi. Mueller wygrał sprawę sądową, ale sędzia zawiesił sześciomiesięczny wyrok więzienia i nakazał Hasbrouckowi wykonać 1,000 godzin pracy społecznej. (Rok później, niezadowolony z faktu, że Hasbrouck kontynuował prace organizacyjne przeciwko przeciągowi, sędzia ponownie nałożył karę pozbawienia wolności.)

Selektywna służba staje się polityczną grzechotką

Usługa selektywna stała się wówczas systemem ukrytym. Ponieważ nie wszyscy mężczyźni dobrowolnie się do niego zapisali ani nie wystraszyliby się, agencja zaciągnęła inne agencje rządowe. Obecnie około 50 procent rejestracji następuje, gdy mężczyźni otrzymują prawo jazdy stanowe (31 stanów wymaga wstępnej rejestracji). Kolejne 20 procent, kiedy ubiegają się o pożyczkę na studia. (Większość pożyczek studenckich jest wspierana przez rządy federalne lub stanowe).

Kary za niezarejestrowanie mogą być surowe. Ktoś, kto nie zarejestrował się w wieku 26 lat, otrzyma odmowę pracy lub szkolenia zawodowego w rządzie federalnym lub w większości rządów stanowych. Tymczasem każdy obcokrajowiec, który nie zarejestruje się przed ukończeniem 26 roku życia, nie będzie uprawniony do uzyskania obywatelstwa.

Mimo to, mimo że wydano ponad 800 milionów dolarów w ciągu ostatnich 35 lat, usługa selektywna przyznaje, że tylko około 90 procent jest zgodnych z prawem. Tak więc każdego roku około 200,000 XNUMX mężczyzn prześlizguje się przez różne sieci usług selektywnych, a ponad milion mężczyzn może być ścigany za przestępstwa. Nie liczy się to liczby, które technicznie naruszyły prawo, ponieważ nie powiadamiają usługi selektywnej za każdym razem, gdy zmieniają adres - wymaganie jest prawie powszechnie ignorowane.

Były dyrektor ds. Usług selektywnych Bernard Rostker opisał powstałą sytuację w komisji w ubiegłym roku, mówiąc: „obecny system rejestracji nie zapewnia kompleksowej ani dokładnej bazy danych, na podstawie której można wdrożyć pobór. Systematycznie brakuje dużych segmentów kwalifikującej się populacji mężczyzn, a dla tych, których to dotyczy, waluta zawartych informacji jest wątpliwa. ” Rzeczywiście, Rostker stwierdził: „Moje najważniejsze zdanie jest takie, że nie ma potrzeby, aby nadal rejestrować ludzi”.

Dlaczego więc usługa selektywna działa pomimo niezdolności do wykonywania najbardziej podstawowych funkcji? Bezwładność biurokratyczna jest częścią odpowiedzi. Podobnie jak inne części kompleksu wojskowo-przemysłowego i wieczne wojny Ameryki, Służba Selektywna zajmuje małą niszę w aparacie wojskowym, który trwa, ponieważ nikt jej nie kwestionuje.

Agencja służy również jako zabezpieczenie polityczne. Obecnym dyrektorem jest Don Benton, którego główną kwalifikacją do pracy wydaje się być to, że przewodniczył kampanii Trumpa na północno-zachodnim wybrzeżu Pacyfiku. Trump pierwotnie mianował go w Agencji Ochrony Środowiska, ale został wypchnięty po zaledwie dwóch miesiącach z powodu „dziwaczny”, A następnie powierzyć usługę selektywną. Jego życiorys może zostać jeszcze bardziej zbadany, gdy Kongres rozpatrzy propozycję komisji dotyczącą rejestracji kobiet. Jest senatorem stanu Waszyngton powiedział kiedyś senatorowi republikańskiemu że zachowywała się jak „tandetna dziewczynka z wyszczerzonymi ustami”.

Czy nie powinniśmy przekształcić przeciągu w coś pożytecznego?

To prawda, że ​​Usługa Selektywna może mieć poważne wady, ale czy nie powinniśmy zachować systemu rejestracji projektu na wypadek, gdybyśmy musieli stoczyć kolejną poważną wojnę? Właśnie w ten sposób jego zwolennicy bronią agencji. Na stronie internetowej cytuje prezydenta Trumpa: „Historycznie naród utrzymał rejestrację usług selektywnych, aby zabezpieczyć się przed nieoczekiwaną katastrofą. Rejestracja jest sposobem na utrzymanie gotowości. ”

Przygotowany na co? Zwolennicy poboru niezmiennie przywołują widmo II wojny światowej, „dobrej wojny”, kiedy zarejestrowano około 50 milionów mężczyzn w wieku od 18 do 45 lat, 10 milionów zostało powołanych, a kolejne 6 milionów zaciągnęło się do służby wojskowej. Zdecydowana większość społeczeństwa uważa, że ​​wojna była sprawiedliwa i że pobór był konieczny, aby pokonać faszyzm.

Jak prawdopodobne jest taki scenariusz we współczesnym świecie? Technologia wojskowa - taka jak drony, sztuczna inteligencja i pociski dalekiego zasięgu - zmieniła naturę współczesnej wojny. Zmiany te wyeliminowały potrzebę dużej liczby lekko wyszkolonej siły roboczej, czyli poboru pasz armatnich.

Rozważ ostatnie pół wieku. Stany Zjednoczone brały udział w licznych konfliktach bez projektu: w 1991 r. Rząd szybko zgromadził ponad 540,000 100,000 żołnierzy do walki z wojną w Zatoce Perskiej. W przypadku tak zwanej wojny z terroryzmem w Afganistanie było w tym momencie 150,000 XNUMX żołnierzy amerykańskich, XNUMX XNUMX w Iraku i znacznie mniejsza liczba żołnierzy rozmieszczonych w Syrii, Libii, Somalii, Nigrze, Czadzie, Mali i na Filipinach.

A co z wojskowym przygotowaniem na „katastrofę, której jeszcze nie przewidywano”? Według emerytowanego pułkownika sił powietrznych i historyka Williama Astore, Stany Zjednoczone mają jak on nazywa „potężna siła szybkiego uderzenia” około 250,000 82 żołnierzy sił specjalnych i żołnierzy piechoty morskiej. Jeśli do tego dodasz 101. i 10. Dywizję Powietrzną XNUMX. Armii, Astore twierdzi, że Stany Zjednoczone mają „więcej niż wystarczającą siłę militarną, aby zapewnić faktyczne bezpieczeństwo narodowe Ameryki”.

Usługa selektywna może nie odgrywać pewnej roli w zakresie bezpieczeństwa narodowego, ale utrwala przyczepność machiny wojennej do amerykańskiej świadomości. To jeden z tych subtelnych sposobów, w jaki wojsko stało się akceptowanym tłem naszego społeczeństwa. Oprócz tych pechowców, którym odmawia się pracy lub pożyczek studenckich, reszta z nas rzadko otrzymuje przypomnienie, że projekt czai się za kulisami. Wyjątek miał miejsce na początku tego roku, kiedy prezydent zarządził zabójstwo wysokiego urzędnika irańskiego i zagroził wojną z Iranem. Następnego dnia strona usługi selektywnej uległa awarii z powodu zalewu niespokojnych mężczyzn sprawdzanie, czy zostaną sporządzone.

Zakończenie poboru raz na zawsze

Kiedy Kongres zacznie debatować nad zaleceniem komisji, możemy spodziewać się wysłuchania argumentów przemawiających za poborem, niezwiązanych z przygotowaniem wojskowym. Niektórzy twierdzą, że projekt wprowadziłby w życie pewien rodzaj egalitaryzmu społecznego i nostalgicznie wskazywał na doświadczenia pisarzy z przeszłości.

Eseista Joseph Epstein, który został opracowany pod koniec lat 1950. XX wieku, twierdził, że „Zgodnie z projektem amerykańska tkanina społeczna zmieni się - i sądząc z mojego doświadczenia, na lepsze”. Przypomniał: „Spałem w koszarach i dzieliłem się wszystkimi posiłkami z Indianami amerykańskimi, Afroamerykanami z Detroit, białymi Appalachami, chrześcijańskimi naukowcami z Kansas i odkryłem, że zaprzyjaźniam się z młodymi mężczyznami, których inaczej bym nie spotkał. Nigdy nie czułem się bardziej Amerykaninem niż kiedy byłem w armii. ”

To może być mocny argument, ale inni projektanci mieli o wiele mniej różowe wspomnienia z życia wojskowego - wymuszone regimenty, drobne zasady, trening zabijania i okaleczania. A Epstein nie uważa „selektywnej” części usługi selektywnej. Każde wznowienie projektu wpłynęłoby tylko na niewielki procent populacji, ponieważ wojsko po prostu nie potrzebuje milionów ciepłych ciał. Siły Zbrojne podniosły poprzeczkę tak wysoko, że 70 procent wszystkich ochotników nie zdało egzaminu fizycznego.

A co z służbą krajową? W końcu kraj desperacko potrzebuje pracy nad infrastrukturą, pracami nad rozwojem odnawialnych źródeł energii, poprawą możliwości edukacyjnych i opieki zdrowotnej. Dlaczego nie znacznie rozszerzyć Americorps i Korpus Pokoju lub inne agencje o „kreślarzy”?

Co z obecną pandemią? „Dlaczego usługa obowiązkowa nie jest teraz dostępna w menu opcji polis?” Charli Carpenter, profesor UMass-Amherst, domniemany w ostatnim op. „Wyobraź sobie, że Służba Selektywna wezwała członków grupy wiekowej najmniej narażonych na ciężki przebieg - nie mówiąc już o śmierci z - COVID-19 - i przygotowała ich nie do przyłączenia się do wojska, ale do odpłatnej służby cywilnej.” Zasugerowała, że ​​jej 18-letni syn Liam byłby idealny do takiej służby.

Służba krajowa jest godnym pochwały pomysłem, a Komisja wydała dziesiątki cennych zaleceń w tym zakresie. Ale wielu, którzy opowiadają się za służbą narodową, nalega, aby uczynić ją obowiązkową. A dlaczego tylko młodzi mężczyźni czy tylko młodzi mężczyźni i kobiety? Praktycznie każdy w każdej grupie wiekowej może wnieść użyteczny wkład w życie społeczeństwa, nawet septuagenianie tacy jak ja. W końcu prawie połowa senatorów USA (48) ma więcej niż 65 lat, podobnie jak 147 przedstawicieli USA i 15 gubernatorów. Obecny prezydent ma 73 lata.

Jednak nigdy nie słyszysz, by ktoś polecał obowiązkową służbę wojskową lub krajową osobom w ich grupie wiekowej. Lub zażądaj, aby osoby w średnim wieku i starsze były zobowiązane do zarejestrowania się w agencji rządowej i umożliwienia im spędzenia dwóch lat życia w wojsku lub w ramach wolontariatu pod karą pięciu lat więzienia i / lub grzywny w wysokości 250,000 XNUMX USD.

Z pewnością nie jest zaskoczeniem, że ankieta krajowa odkrył, że tylko 38 procent kobiet w porównaniu z 61 procentami mężczyzn popiera zalecenie komisji dotyczące rejestrowania kobiet. Jeśli członkowie Kongresu postrzegają pobór jako coś, co może dotyczyć ich samych, niewątpliwie by to poparli rachunki do zniesienia przestarzały i nieskuteczny wojskowy system selektywnej służby. Jeśli nie pozbędą się agencji, od pokojowych agentów zależeć będzie znalezienie kreatywnych sposobów, by raz na zawsze położyć kres poborowi.

 

Robert Levering był pracownikiem New Mobe w 1969 roku, odpowiedzialny za szkolenie marszałków. Został dziennikarzem biznesowym, pisząc książki i artykuły o korporacyjnym miejscu pracy dla Fortune i innych magazynów. Obecnie pisze książkę o wpływie antywojennego ruchu wojennego („Wojna na froncie ojczystym”). Jest także doradcą filmu o ruchu oporu przeciwnika („The Boys Who Said NO!”, Który ma zostać wydany w przyszłym roku) oraz producentem filmu o demonstracjach antywojennych z jesieni 1969 roku („The Movement and the Madman” ””) Na wiosnę zwalniającą, 2021.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język