Karolina Hurley, World BEYOND War, Mat 17, 2020
Bezpieczeństwo, twierdzą naukowcy zajmujący się pokojem, to doświadczenie i oczekiwanie dobrego samopoczucia. Analizowanie zarządzania główną epidemią eboli w Afryce Zachodniej w 2014 r. jest pouczające, biorąc pod uwagę globalne szaleństwo Covid 19. Pomimo wewnętrznych dysfunkcji ONZ, zwłaszcza systemu weta, który stawia członków w sprzeczności, organizacja ta dowiodła swojej wartości.
Pomijając moralną dwuznaczność, a nawet nieszczerość, dotyczącą ropy i Africomu, reakcja Ameryki była szczególnie znakomita. Kontrast z nadzorem nad wybuchem Covid '19 jest wyraźny. Eugeniusz Jarecki stwierdził w niedawnym Washington Post op-ed, że „gdyby wytyczne zostały wdrożone wcześniej, kluczowy okres wykładniczego rozprzestrzeniania się wirusa zostałby złagodzony… i można by uniknąć około 60 procent zgonów z powodu COVID-19 w Ameryce”. Jareckiego , TrumpDeathClock.com przedstawia wykresy zgonów z powodu COVID-19 i części szacowanej jako możliwej do uniknięcia, 53,781 19 niepotrzebnych zgonów z powodu COVID-17 w Ameryce na dzień XNUMX maja.
W lipcu 2014 r. po leczeniu pacjentów w liberyjskich klinikach u dwóch Amerykanów zdiagnozowano ebolę. Wiadomość ta wywołała powszechny niepokój i pomimo szybkiego powrotu do zdrowia, odstraszyła wolontariuszy ONZ. Donald Trump w tamtym czasie oczerniał zarówno władze, jak i poszkodowanych. Poinformowany, że niekontrolowany zaraźliwy wirus może spowodować ponad milion ofiar śmiertelnych, ówczesny prezydent Obama wyznaczył Pentagonowi, Narodowemu Centrum Bezpieczeństwa i CDC zadanie wspólnego zaprojektowania „misji logistycznej z komponentem medycznym”.
W międzyczasie ambasador USUN, Samantha Power, przekonała swoich bardziej wyszkolonych w wojnie kolegów z bezpieczeństwa narodowego do zorganizowania nadzwyczajnej sesji ONZ w celu przeforsowania pionierskiej rezolucji uznającej Ebolę za „zagrożenie dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa”. Nie tylko Liberia, Gwinea i Sierra Leone, najbardziej dotknięte kraje, chętnie się podpisały, ale największa w historii liczba krajów współsponsorujących, 134 przyjęła rezolucję 18 września. Darowizny były hojne w odpowiedzi na apele o międzynarodową pomoc w nagłych wypadkach. Obama podjął kolejną nowatorską inicjatywę, wysyłając 3,000 żołnierzy do budowy oddziałów leczenia eboli i szkolenia lokalnych pracowników służby zdrowia w krytycznych obszarach.
Na początku października amerykański pracownik transportu zmarł po zachorowaniu po powrocie z Monrowii, ogniska wirusa Ebola. Personel szpitala, który się nim opiekował, również złapał wirusa, ku publicznej konsternacji. Działając szybko w celu przechwytywania i leczenia przypadków, Obama upoważnił CDC do przeprowadzania intensywnych kontroli na lotniskach każdego, kto podróżował do obszarów infekcji, nawet gdy wykryto kolejną amerykańską ofiarę (ostatnią), lekarz medycyny bez granic z Nowego Jorku. Obama chciał uniknąć niepotrzebnej ogólnej kwarantanny, jaką gubernator Cuomo i inni narzucali obywatelom bez objawów. „Lepiej znaczy dobrze”, często słyszano Obamę – robienie czegoś konstruktywnego, a nie tylko „podziwianie problemu”.
Aby stłumić alarm, podnieść morale i zminimalizować piętno, następnie przyjął wyzdrowiałych pacjentów zaproszonych do Białego Domu. Wysłał ambasadora ONZ Power do Afryki Zachodniej, zgłaszając już ponad 10,000 500 pozytywnych przypadków i XNUMX zgonów. Power dokładnie przestrzegał protokołów, w tym dystansu społecznego i monitorowania medycznego, jednocześnie przestrzegając znacznie ulepszonych praktyk w zakresie bezpiecznego pochówku i większych możliwości testowania. Przeszkolony personel mógł wykonywać swoją pracę dzięki inteligentnej międzynarodowej interwencji humanitarnej.
Deklaracje wolne od choroby zostały złożone przed Nowym Rokiem w odniesieniu do tych trzech krajów afrykańskich, które odnotowały najwyższą liczbę zachorowań. Z tej okazji inteligentna, twórcza współpraca krajów ONZ pokonała epidemię. Wojsko przekształciło się w dostawców prawdziwego bezpieczeństwa, zapewniających zdrowie, edukację i solidarność, demonstrując globalny system bezpieczeństwa oferujący najwyższą alternatywa dla wojny.
Misja pokojowa realizowała również Deklarację i Program Działań na rzecz Kultury Pokoju Rady Generalnej ONZ z 1999 roku [rezolucja ZO ONZ nr 53/243]. Globalna Kampania na rzecz Edukacji dla Pokoju ocenia to osiągnięte, gdy „obywatele świata rozumieją globalne problemy, mają umiejętności rozwiązywania konfliktów i walki o sprawiedliwość bez użycia przemocy, żyją zgodnie z międzynarodowymi standardami ludzkiej godności i równości, doceniają różnorodność kulturową, szanują ziemię i każdego Inny."
Caroline Hurley, która przez 20 lat pracowała w irlandzkiej administracji służby zdrowia, ma zamiar przeprowadzić się do ekowioski w Tipperary. Członek World Beyond War, jej artykuły i recenzje ukazywały się w różnych miejscach, w tym m.in Arena (au), Książki Irlandia, Magazyn Village, Dubliński Przegląd Książek, i gdziekolwiek.
One Response
przestańmy tworzyć wirusy i zróbmy coś lepszego! leczymy się!