Bez pojednania brak równowagi zniszczy nas wszystkich

Przez Babę Ofunshi, World BEYOND WarStycznia 11, 2023

KOLUMBIA — Noc i dzień, pomimo różnic, negocjują utrzymanie równowagi na świecie.

Żyjemy w świecie, który nie jest w stanie pogodzić ludzi, którzy chcą reagować na globalne kryzysy, i tych, którzy są gotowi posunąć się do skrajności. Dzień musi pogodzić się z nocą, aby świat powrócił do swojego naturalnego biegu.

Brak równowagi spowodowany rolą Stanów Zjednoczonych jako światowej potęgi militarnej zniekształcił ludzkość. Po tym, jak Stany Zjednoczone, jako zwycięzca II wojny światowej, wyłoniły się jako jedno z supermocarstw na świecie, gwałtownie rozwinęły się jako potęga militarna. Ta potęga militarna i jej starania o utrzymanie hegemonii sprawiły, że gospodarka USA jest współzależna od globalnego aparatu bezpieczeństwa. Decydują o losie wielu narodów na całym świecie — niezależnie od tego, czy było to spowodowane różnicami ideologicznymi z USA, starciami o zasoby, zależnością od wsparcia bezpieczeństwa czy przynależności do sojuszu bezpieczeństwa — a wiele z nich jest głęboko splecionych negatywnie ze względu na wymykająca się spod kontroli wojownicza siła.

Podczas gdy globalny porządek z Organizacją Narodów Zjednoczonych został ustanowiony, aby przede wszystkim zakazać wojen i zapobiec ich istnieniu, rzeczywistość jest taka, że ​​jeśli chodzi o Stany Zjednoczone, istnieje ogromna gwiazdka wyjątków. Zatem definicja wyrażenia „uzasadnione użycie siły” jest zaciemniona przez politykę i oparta na globalnym porządku rządzonym przez potęgę monetarną i militarną, a nie na definicji prawa międzynarodowego.

Jak podał Institute for Policy Studies (IPS) w odniesieniu do Stanów Zjednoczonych, „…jego 801 miliardów dolarów w 2021 r. stanowi 39 procent światowych wydatków wojskowych”. Kolejne dziewięć krajów łącznie wydało 776 miliardów dolarów, a pozostałe 144 kraje łącznie 535 miliardów dolarów. Do tej pory na wojnę na Ukrainie Stany Zjednoczone i NATO wydały 1.2 biliona dolarów. Jedna szósta budżetu narodowego USA jest przeznaczona na obronę narodową z 718 miliardami dolarów na 2021 rok. Dzieje się tak w kraju, którego dług publiczny wynosi 24.2 biliona dolarów.

Te przytłaczające liczby odzwierciedlają naród, którego główne istnienie zależy od sektora obronnego. Sektor ten napędza ogromną część amerykańskiej gospodarki, jej zatrudnienie, priorytety i relacje ze wszystkimi innymi krajami na świecie. Związek między kapitalizmem a wydatkami wojskowymi doprowadził do powstania militarno-przemysłowego kompleksu tak splecionego z polityką, że administracja i decydenci amerykańscy nie mogą obiektywnie przejść do innych priorytetów.

Jeśli kongresman ma wykonawcę zbrojeniowego lub inną część kompleksu jako jednego z głównych pracodawców w swoim stanie, cięcie wydatków na obronę byłoby równoznaczne z politycznym samobójstwem. Jednocześnie machina wojenna wymaga wojen, aby funkcjonować. Izrael, Egipt, Bliski Wschód i wiele innych części świata gości amerykańskie bazy wojskowe, ponieważ stosunki z USA dotyczą przede wszystkim bezpieczeństwa. To bezpieczeństwo jest również zniekształcone w zależności od potrzeb ekonomicznych USA i elit rządzących, z którymi kraj jest partnerem. Od 1954 roku Stany Zjednoczone co najmniej 18 razy interweniowały militarnie w Ameryce Łacińskiej.

Ponad 200-letnie stosunki USA i Kolumbii zawsze miały cel związany z bezpieczeństwem. Relacje te zostały pogłębione w 2000 r. wraz z początkiem Planu Kolumbia, w ramach którego Stany Zjednoczone zaczęły przekazywać Kolumbii znaczący pakiet wojskowy, który obejmował szkolenie, broń, maszyny, a nawet amerykańskich kontrahentów w celu wdrożenia działań antynarkotykowych. Podczas gdy w Kolumbii niezbędny jest podstawowy poziom sił zbrojnych, napływ amerykańskich funduszy „obronnych” zniekształcił wewnętrzną dynamikę wewnętrznych konfliktów zbrojnych w tym kraju. Karmił także jastrzębią elitę, która wykorzystuje przemoc do utrzymania władzy i rozwoju gospodarki, jak Uribismo i wiele rodzin Centrum Demokratycznego. Potrzebny był boogeyman lub grupa terrorystyczna, aby utrzymać ten porządek społeczny bez względu na to, jakie zbrodnie zostały popełnione; ludzie tracą swoje ziemie, są przesiedlani lub cierpią z powodu przyczyn tych przestępstw.

Te amerykańskie fundusze „obronne” zaowocowały de facto systemem kastowym, rasizmem i dyskryminacją rasową afropotomków, ludów tubylczych, klasy robotniczej i wiejskiej biedoty. Cierpienie ludzkie i wpływ ekonomicznie powiązanych wysiłków „obronnych” wydawały się w oczach USA uzasadnione.

Aparat bezpieczeństwa i obrony rodzi więcej gospodarek związanych z obronnością. Ten niekończący się cykl trwa nadal, z ogromnymi reperkusjami dla narodów zaangażowanych siłą. Tak wysokie nakłady na finansowanie „obrony” oznaczają, że podstawowe potrzeby człowieka znajdują się na drugim końcu kija. Nierówność, bieda, kryzys edukacji oraz niezwykle restrykcyjny i kosztowny system opieki zdrowotnej w USA to tylko kilka przykładów.

Podobnie jak ogromne bogactwo, korzyści ekonomiczne płynące z militarnego kompleksu przemysłowego pozostają w rękach nielicznych dzięki wyzyskowi niższych klas społeczno-ekonomicznych i mniejszości etnicznych. Ci, którzy walczą w wojnach, którzy tracą życie, kończyny i ofiary, nie są dziećmi polityków, handlarzy kołami ani kontrahentów, ale wiejskich biedaków, białych, czarnych, Latynosów i tubylców, którym sprzedaje się zmanipulowaną formę patriotyzmu lub nie widzi inny sposób awansu na ścieżce kariery lub zdobycia wykształcenia.

Oprócz faktu, że działania militarne prowadzą do śmierci, zniszczenia, zbrodni wojennych, przesiedleń i szkód w środowisku, sama obecność personelu wojskowego na całym świecie jest również problematyczna ze względu na jej wpływ na miejscowe kobiety (przemoc seksualna, prostytucja, choroby).

Nowa, demokratycznie wybrana administracja Petro w Kolumbii próbuje całkowicie zmienić ten sposób myślenia w kraju, który zna tylko wojnę i kontrolę elitarnych rodzin, które nie chcą dać ani centymetra, by uczynić Kolumbię bardziej sprawiedliwą. Jest to niezwykły wysiłek i niezbędny nie tylko do zatrzymania cykli zniszczenia i przemocy w Kolumbii, ale także do przetrwania ludzkości na planecie.

Ten wysiłek będzie wymagał dużo budowania świadomości i sprawienia, by inni uwierzyli w kolektyw, a nie w jednostkę. Uczenie się, jak żyć w globalnym ekosystemie, zapewni niezbędną równowagę, której potrzebuje Kolumbia. W ten sposób Stany Zjednoczone i inne narody mogą ponownie rozważyć, czy brak równowagi jest wart ich samozniszczenia.

Odpowiedzi 2

  1. Cieszę się, że przeczytałem ten wnikliwy komentarz z Ofunshi w Kolumbii. Artykuły takie jak ten z całego świata powoli uczą nas o ekstremalnych zniszczeniach i zakłóceniach, jakie Stany Zjednoczone powodują na całym świecie w poszukiwaniu korzyści ekonomicznych i niepotrzebnej dominacji nad światem.

  2. Cieszę się, że przeczytałem ten wnikliwy komentarz z Ofunshi w Kolumbii. Artykuły takie jak ten wysłane przez World Beyond War z całego świata powoli uczą nas o przestarzałych wojnach oraz ekstremalnych zniszczeniach i zakłóceniach, jakie Stany Zjednoczone powodują na dużej części planety w poszukiwaniu korzyści ekonomicznych i niepotrzebnej dominacji nad światem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język