„Wściekłość wirusa ilustruje szaleństwo wojny”, powiedział. „Dlatego dzisiaj wzywam do natychmiastowego globalnego zawieszenia broni we wszystkich zakątkach świata. Czas zamknąć konflikty zbrojne i wspólnie skupić się na prawdziwej walce naszego życia”.
Zawieszenie broni pozwoliłoby humanitarystom dotrzeć do populacji najbardziej narażonych na rozprzestrzenianie się COVID-19, który po raz pierwszy pojawił się w Wuhan w Chinach w grudniu ubiegłego roku i został zgłoszony w ponad 180 krajach.
Według Światowej Organizacji Zdrowia do tej pory na całym świecie odnotowano prawie 300,000 12,700 przypadków i ponad XNUMX XNUMX zgonów (KIM).
Jak zauważył szef ONZ, COVID-19 nie przejmuje się narodowością, pochodzeniem etnicznym ani innymi różnicami między ludźmi i „atakuje wszystkich bezlitośnie”, także w czasie wojny.
To właśnie osoby najbardziej bezbronne – kobiety i dzieci, osoby niepełnosprawne, marginalizowani, przesiedleńcy i uchodźcy – płacą najwyższą cenę podczas konfliktu i są najbardziej narażeni na „niszczycielskie straty” spowodowane chorobą.
Co więcej, systemy opieki zdrowotnej w krajach spustoszonych wojną często osiągnęły punkt całkowitego załamania, podczas gdy nieliczni pozostali pracownicy służby zdrowia są również postrzegani jako cele.
Szef ONZ wezwał walczące strony do wycofania się z działań wojennych, odłożenia na bok nieufności i wrogości oraz „uciszenia broni; zatrzymać artylerię; zakończyć naloty”.
Ma to kluczowe znaczenie, powiedział, „aby pomóc w stworzeniu korytarzy pomocy ratującej życie. Otworzyć cenne okna dla dyplomacji. Aby nieść nadzieję w miejscach najbardziej narażonych na COVID-19”.
Zainspirowany nowym zbliżeniem i dialogiem między walczącymi, aby umożliwić wspólne podejście do odepchnięcia choroby, Sekretarz Generalny powiedział, że wciąż trzeba zrobić więcej.
„Skończcie z chorobą wojenną i walczcie z chorobą, która pustoszy nasz świat” – zaapelował. „Zaczyna się od zaprzestania walk wszędzie. Teraz. Tego właśnie potrzebuje nasza ludzka rodzina, teraz bardziej niż kiedykolwiek”.
Apel Sekretarza Generalnego był transmitowany na żywo przez Internet z wirtualnej konferencji prasowej, która odbyła się w Kwaterze Głównej ONZ w Nowym Jorku, gdzie większość personelu pracuje obecnie z domu, aby pomóc w ograniczeniu dalszego rozprzestrzeniania się COVID-19.
Odpowiadał na pytania reporterów, które czytała Melissa Fleming, szefowa Departamentu Komunikacji Globalnej ONZ, głównego biura Wiadomości ONZ.
Szef ONZ powiedział, że jego specjalni wysłannicy będą współpracować z walczącymi stronami, aby upewnić się, że apel o zawieszenie broni doprowadzi do działania.
Zapytany, jak się czuje, pan Guterres odpowiedział, że jest „bardzo zdeterminowany”, podkreślając, że ONZ musi być w tej chwili aktywna.
„ONZ musi w pełni wywiązać się ze swoich obowiązków, najpierw robiąc to, co musimy, w ramach naszych operacji pokojowych, naszych agencji humanitarnych, naszego wsparcia dla różnych organów społeczności międzynarodowej, Rady Bezpieczeństwa, Zgromadzenia Ogólnego, ale jednocześnie jest to moment, w którym ONZ musi być w stanie zwrócić się do narodów świata i zaapelować o masową mobilizację i masową presję na rządy, aby upewnić się, że jesteśmy w stanie zareagować na ten kryzys, nie łagodzić go, ale stłumić, stłumić chorobę i zająć się jej dramatycznymi skutkami ekonomicznymi i społecznymi” – powiedział.
„I możemy to zrobić tylko wtedy, gdy robimy to razem, jeśli robimy to w sposób skoordynowany, jeśli robimy to z intensywną solidarnością i współpracą, a to jest raison d'etre samej Organizacji Narodów Zjednoczonych”.