Tajna broń Ukrainy może okazać się cywilnym ruchem oporu

Daniela Huntera, Waging NonviolenceLutego 28, 2022

Nieuzbrojeni Ukraińcy zmieniający znaki drogowe, blokujący czołgi i konfrontujący się z rosyjskim wojskiem wykazują się odwagą i strategiczną błyskotliwością.

Jak można się było spodziewać, większość prasy zachodniej koncentrowała się na ukraińskim dyplomatycznym lub wojskowym oporze wobec rosyjskiej inwazji, takim jak uzbrajanie zwykłych obywateli do patrolowania i ochrony.

Siły te okazały się już silniejsze, niż oczekiwał prezydent Rosji Władimir Putin iz wielką odwagą burzą jego plany. Wziąć Yaryna Ariewa i Światosław Fursin, którzy pobrali się pośród syren przeciwlotniczych. Zaraz po złożeniu przysięgi małżeńskiej przystąpili do zapisywania się do miejscowego Ośrodka Obrony Terytorialnej do obrony swojego kraju.

Historia pokazuje, że skuteczny opór przeciwko silniejszemu militarnie przeciwnikowi często wymaga różnego rodzaju oporu, w tym ze strony osób nieuzbrojonych – roli, której często poświęcają mniej uwagi, zarówno przez media głównego nurtu, jak i przez maniakalnych przeciwników, którzy mają obsesję na punkcie władzy.

Jednak nawet jeśli szybka inwazja Putina na Ukrainę wywołała wiele szoku, Ukraińcy pokazują, co mogą zrobić nieuzbrojeni ludzie, aby się oprzeć.

Przerobiony w Photoshopie znak drogowy z sugerowanym przez ukraiński rząd przesłaniem do Rosjan: „Pierdolcie się”.

Utrudnij najeźdźcom!

W tej chwili rosyjski podręcznik militarny wydaje się skupiać przede wszystkim na niszczeniu infrastruktury wojskowej i politycznej na Ukrainie. Wojskowi i nowo uzbrojeni cywile kraju, choć są bohaterscy, są znanymi czynnikami dla Rosji. Tak jak prasa zachodnia ignoruje opór nieuzbrojonych cywilów, tak rosyjskie wojsko wydaje się nieprzygotowane i nie ma na to pojęcia.

Kiedy ludzie przechodzą przez szok z ostatnich kilku dni, ta nieuzbrojona część ruchu oporu nabiera tempa. Ukraińska agencja ulic, Ukravtodor, wezwała „wszystkie organizacje drogowe, społeczności terytorialne, samorządy do natychmiastowego rozpoczęcia demontażu pobliskich znaków drogowych”. Podkreślili to za pomocą przerobionego w Photoshopie znaku autostrady przemianowanego na: „Pieprz się”, „Znowu się pierdol” i „Do Rosji, pierdol się”. Źródła mówią mi, że wersje tych wydarzeń mają miejsce w prawdziwym życiu. (Ten New York Times ma zgłaszane na znaku zmian także.)

Ta sama agencja zachęcała ludzi do „blokowania wroga wszelkimi dostępnymi metodami”. Ludzie używają dźwigów do przenoszenia bloków cementowych na drodze lub zwykli obywatele ustawiają worki z piaskiem, aby zablokować jezdnie.

Ukraiński serwis informacyjny HB ukazywał młodego mężczyznę, który używa swojego ciała, by fizycznie stanąć na drodze konwojowi wojskowemu, gdy przetaczali się przez ulice. Przypominający „Tank Mana” na placu Tiananmen, mężczyzna stanął przed pędzącymi ciężarówkami, zmuszając je do ominięcia go i zjechania z drogi. Nieuzbrojony i bezbronny, jego czyn jest symbolem odwagi i ryzyka.

Nieuzbrojony Ukrainiec blokuje rosyjski czołg w Bakhmach. (Twitter/@christogrozev)

Powtórzyło to ponownie osoba w Bachmach, która podobnie postaw swoje ciało przed poruszającymi się czołgami i wielokrotnie na nie naciskali. Wyglądało jednak na to, że wielu zwolenników nagrywało filmy, ale nie uczestniczyło. Warto to zauważyć, ponieważ – gdy są świadomie wykonywane – tego typu działania można szybko budować. Skoordynowany opór może się rozprzestrzeniać i przechodzić od inspirujących odosobnionych aktów do decydujących aktów zdolnych odeprzeć nacierającą armię.

Ostatnie doniesienia w mediach społecznościowych pokazują tę zbiorową odmowę współpracy. Na udostępnionych filmach nieuzbrojone społeczności z pozornym sukcesem stawiają czoła rosyjskim czołgom. W tym dramatyczna nagrana konfrontacja, na przykład członkowie społeczności idą powoli w kierunku czołgów, z otwartymi rękami i przeważnie bez słów. Kierowca czołgu albo nie ma uprawnień, ani interesu w otwarciu ognia. Wybierają odosobnienie. To się powtarza w małych miasteczkach na całej Ukrainie.

Te wspólne działania są często prowadzone przez grupy powinowactwa — maleńkie komórki podobnie myślących przyjaciół. Biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo represji, grupy afiliacyjne mogą opracować metody komunikacji (zakładając, że usługa internetowa/telefonia komórkowa zostanie wyłączona) i zachować poziom ścisłego planowania. W zawodach długoterminowych komórki te mogą również wyłonić się z istniejących sieci — szkół, kościołów/meczetów i innych instytucji.

George Lakey argumentuje za całkowitym brakiem współpracy Ukrainy z najeźdźcą, powołując się na Czechosłowację, gdzie w 1968 zmieniono również nazwy znaków. W jednym przypadku setki ludzi z połączonymi ramionami zablokowało główny most na wiele godzin, dopóki sowieckie czołgi nie zawróciły w odwrocie.

Tematem była całkowita odmowa współpracy tam, gdzie to było możliwe. Potrzebujesz oleju? Nie. Potrzebujesz wody? Nie. Potrzebujesz wskazówek? Oto niewłaściwe.

Wojskowi zakładają, że mając broń, mogą poradzić sobie z nieuzbrojonymi cywilami. Każdy akt odmowy współpracy dowodzi, że się mylili. Każdy opór sprawia, że ​​każdy najmniejszy cel najeźdźców jest ciężką bitwą. Śmierć przez tysiąc cięć.

Odmowa współpracy nie jest obca

Tuż przed inwazją badacz Maciej Mathias Bartkowski opublikował artykuł z wnikliwymi danymi na temat zaangażowania Ukraińców w odmowę współpracy. Zwrócił uwagę na sondaż „tuż po rewolucji Euromajdanu i zajęciu Krymu i Donbasu przez wojska rosyjskie, kiedy można było oczekiwać, że ukraińska opinia publiczna będzie zdecydowanie za bronieniem ojczyzny”. Pytano ludzi, co by zrobili, gdyby w ich mieście miała miejsce obca okupacja zbrojna.

Wielu powiedziało, że zaangażują się w cywilny opór (26 proc.), tuż przed procentem gotowym do wzięcia broni (25 proc.). Pozostali byli mieszanką ludzi, którzy po prostu nie wiedzieli (19 procent) lub powiedzieli, że wyjadą/przeprowadzą się do innego regionu.

Ukraińcy jasno wyrazili gotowość do oporu. I nie powinno to być zaskoczeniem dla ludzi, którzy znają dumną historię i tradycję Ukrainy. Większość z nich ma w pamięci współczesne przykłady — o czym opowiada film dokumentalny Netflix „Zima w ogniu” o 2013-2014 rewolucja na Majdanie albo 17-dniowy pokojowy opór w celu obalenia skorumpowanego rządu w 2004 roku, jak relacjonuje film International Center on Nonviolent Conflict”pomarańczowa rewolucja".

Jeden z kluczowych wniosków Bartkowskiego: „Przekonanie Putina, że ​​Ukraińcy wolą iść do domu i nic nie robić w obliczu agresji militarnej, może być jego największym i najbardziej kosztownym politycznie błędem”.

Osłabić determinację rosyjskiego wojska

Swobodnie mówi się o „rosyjskim wojsku” jak o ulu jednomyślnym. Ale w rzeczywistości wszyscy wojskowi składają się z jednostek z własnymi historiami, troskami, marzeniami i nadziejami. Wywiad rządu USA, który w tym momencie był zaskakująco dokładny, stwierdził, że Putin nie osiągnął swoich celów podczas pierwszej fazy ataku.

Sugeruje to, że rosyjskie morale wojskowe może być nieco zachwiane przez opór, który już widzieli. To nie jest oczekiwana szybka wygrana. Wyjaśniając zdolność Ukrainy do utrzymania swojej przestrzeni powietrznej, np New York Times zasugerował szereg czynników: bardziej zaprawioną armię, bardziej mobilne systemy obrony przeciwlotniczej i prawdopodobnie słaby rosyjski wywiad, który zdawał się trafiać w stare, nieużywane cele.

Ale jeśli ukraińskie siły zbrojne zaczną słabnąć, to co?

Morale może wrócić w stronę rosyjskich najeźdźców. Albo zamiast tego spotkają się z jeszcze większym oporem.

Pole oporu bez przemocy obfituje w przykłady tego, jak morale żołnierzy spada w obliczu przedłużającego się oporu, zwłaszcza gdy cywile postrzegają wojsko jako stworzone z ludzi, z którymi można wchodzić w interakcje.

Czerp inspirację z ta stara kobieta, która pokonuje rosyjskie wojsko w Henychesku w regionie Chersoniu. Z wyciągniętymi ramionami podchodzi do żołnierzy, mówiąc im, że nie są tu potrzebni. Sięga do kieszeni, wyjmuje nasiona słonecznika i próbuje włożyć je do kieszeni żołnierza, mówiąc, że kwiaty wyrosną, gdy żołnierze zginą na tej ziemi.

Jest zaangażowana w ludzką konfrontację moralną. Żołnierz jest niewygodny, zdenerwowany i niechętny do angażowania się z nią. Ale pozostaje nachalna, konfrontacyjna i rzeczowa.

Chociaż nie znamy wyniku tej sytuacji, naukowcy zauważyli, jak tego typu powtarzające się interakcje kształtują zachowanie przeciwstawnych sił. Jednostki w wojsku same są ruchomymi stworzeniami i ich determinacja może zostać osłabiona.

W innych krajach ten strategiczny wgląd okazał się zdolny do wywoływania masowych buntów. Młodzi Serbowie w Otporze regularnie powtarzali swoim przeciwnikom wojskowym: „Będziesz miał szansę do nas dołączyć”. Używali mieszanki humoru, oczerniania i wstydu, aby celować. Na Filipinach cywile otoczyli armię i obsypywali ich modlitwami, błaganiami i kultowymi kwiatami w karabinach. W każdym przypadku zobowiązanie opłaciło się, ponieważ duże części sił zbrojnych odmówiły strzału.

W swoim bardzo istotnym tekście”Obrona cywilna”, Gene Sharp wyjaśnił siłę buntów – i zdolność cywilów do ich wywoływania. „Bunty i zawodność wojsk w tłumieniu przeważnie pokojowych rewolucji rosyjskich z 1905 r. i lutego 1917 r. były bardzo istotnymi czynnikami osłabienia i ostatecznego upadku carskiego reżimu”.

Bunty nasilają się, gdy opór atakuje ich, próbując podważyć ich poczucie prawomocności, odwołując się do ich człowieczeństwa, okopując się z długotrwałym, zaangażowanym oporem i tworząc przekonującą narrację, że najeźdźca po prostu tu nie pasuje.

Już widać drobne pęknięcia. W sobotę w Perewalnym na Krymie Prasa Euromajdanu poinformował, że „połowa rosyjskich poborowych uciekła i nie chce walczyć”. Brak pełnej spójności jest słabością możliwą do wykorzystania – nasila się ona, gdy cywile odmawiają odczłowieczenia ich i usilnie starają się ich pozyskać.

Opór wewnętrzny to tylko część

Oczywiście cywilny opór jest jednym z elementów wielkiego rozwoju geopolitycznego.

To, co dzieje się w Rosji, ma ogromne znaczenie. Może aż 1,800 protestujących przeciwko wojnie zostało aresztowanych podczas protestów w całej Rosji. Ich odwaga i ryzyko mogą przechylić szalę, która osłabia rękę Putina. Przynajmniej stwarza więcej przestrzeni dla uczłowieczenia swoich ukraińskich sąsiadów.

Protesty na całym świecie zwiększyły presję na rządy w celu nałożenia dalszych sankcji. Prawdopodobnie przyczyniły się one do niedawnej decyzji podjętej przez UE, Wielka Brytania i USA usuną dostęp Rosji – w tym jej banku centralnego – do SWIFT, światowa sieć 11,000 XNUMX instytucji bankowych do wymiany pieniędzy.

Różne źródła wzywają do oszałamiającej liczby korporacyjnych bojkotów rosyjskich produktów, a niektóre z nich mogą jeszcze nabrać tempa. Już teraz część korporacyjnej presji procentuje dzięki Facebookowi i Youtube blokowanie rosyjskich machin propagandowych, takich jak RT.

Niezależnie od tego, jak się to rozwija, nie można polegać na prasie głównego nurtu, która podnosi historie o cywilnym ruchu oporu. Być może trzeba będzie udostępnić te taktyki i strategie w mediach społecznościowych i innych kanałach.

Uhonorujemy odwagę ludzi na Ukrainie, tak jak czcimy tych, którzy stawiają opór imperializmowi w jego wielu formach na całym świecie. Ponieważ na razie, podczas gdy Putin wydaje się ich odliczać – na własne ryzyko – tajna broń Ukrainy, polegająca na nieuzbrojonym cywilnym ruchu oporu, dopiero zaczyna udowadniać swoją odwagę i strategiczną błyskotliwość.

Uwaga edytora: Paragraf o członkach społeczności walczących z czołgami i wycofujących się czołgach został dodany po publikacji, jak było odniesienie do New York Times zgłaszanie zmian w znakach drogowych.

Daniel Hunter jest globalnym kierownikiem ds. szkoleń w firmie 350.org oraz projektantka programów nauczania w Sunrise Movement. Przeszkolił się od mniejszości etnicznych w Birmie, pastorów w Sierra Leone i działaczy niepodległościowych w północno-wschodnich Indiach. Napisał wiele książek, w tym „Podręcznik odporności na klimat"I"Budowanie ruchu, aby zakończyć nową Jim Crow".

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język