Ciągłe i nieuzasadnione prześladowania Juliana Assange'a

Szkic Juliana Assange'a

Andy Worthington, 10 września 2020 r

Cena Od Popularny ruch oporu

Niezwykle ważna walka o wolność prasy toczy się obecnie w londyńskim Old Bailey, gdzie w poniedziałek rozpoczęły się trzytygodniowe przesłuchania w sprawie propozycji ekstradycji do USA Juliana Assange'a, założyciela WikiLeaks. W 2010 i 2011 roku WikiLeaks opublikowało dokumenty ujawnione przez służącego członka armii USA — Bradleya, obecnie Chelsea Manning — które ujawniły dowody zbrodni wojennych popełnione przez Stany Zjednoczone oraz, w przypadku mojej specjalizacji, Guantánamo.

Rewelacje Guantánamo były zawarte w tajnych aktach wojskowych dotyczących prawie wszystkich z 779 mężczyzn przetrzymywanych w więzieniu przez armię amerykańską od czasu jego otwarcia w styczniu 2002 r., które po raz pierwszy wyraźnie ujawniły, jak głęboko niewiarygodne są rzekome dowody przeciwko więźniom było, większość z nich została złożona przez więźniów, którzy złożyli liczne fałszywe zeznania przeciwko współwięźniom. Współpracowałem z WikiLeaks jako partner medialny w celu ujawnienia akt Guantánamo, a moje podsumowanie znaczenia tych akt można znaleźć w artykule, który napisałem, gdy zostały one opublikowane po raz pierwszy, zatytułowanym: WikiLeaks ujawnia tajne akta Guantánamo, demaskuje politykę przetrzymywania jako konstrukt kłamstw.

Powinienem dodać, że jestem jednym ze świadków obrony iw ciągu najbliższych kilku tygodni będę stawił się w sądzie, aby omówić znaczenie akt Guantánamo. Zobacz ten post przez Kevina Gosztolę z Shadowproof, wymieniając uczestników, w tym profesora Noama Chomsky'ego, Jameela Jaffera, dyrektora wykonawczego Instytutu Knight First Poprawka na Uniwersytecie Columbia, dziennikarzy Johna Goetza, Jakoba Augsteina, Emily Dische-Becker i Sami Ben Garbia, prawników Erica Lewis i Barry Pollack oraz dr Sondra Crosby, lekarz medycyny, który badał Assange'a, gdy przebywał w ambasadzie Ekwadoru, gdzie mieszkał przez prawie siedem lat po złożeniu wniosku o azyl w 2012 roku.

Sprawa obronna (zob tutaj i tutaj) i prokuraturze (zob tutaj) zostały udostępnione przez Mosty dla wolności mediów, która „działa na rzecz edukowania opinii publicznej i kluczowych interesariuszy na temat zagrożeń dla wolności mediów w całej sferze nowoczesnego reportażu cyfrowego”, a także udostępnia zeznania świadków w miarę ich pojawiania się — do tej pory amerykański profesor dziennikarstwa telewizyjnego Marka Feldsteina (zob tutaj i tutaj), prawnik Clive Stafford Smith, założyciel Reprieve (zob tutaj), Paul Rogers, profesor studiów nad pokojem na Bradford University (zob tutaj) i Trevor Timm z Freedom of the Press Foundation (zob tutaj).

Pomimo tego wszystkiego – i nadchodzących tygodni zeznań biegłych – prawda jest taka, że ​​te przesłuchania w ogóle nie powinny się odbywać. Udostępniając publicznie dokumenty ujawnione przez Manninga, WikiLeaks działało jako wydawca i chociaż rządy oczywiście nie lubią publikowania dowodów dotyczących ich tajemnic i zbrodni, jedną z definiujących różnic między rzekomo wolnym społeczeństwem a dyktaturą jest to, że w wolnym społeczeństwie ci, którzy publikują ujawnione dokumenty krytyczne wobec ich rządów, nie są za to karani środkami prawnymi. W USA pierwsza poprawka do amerykańskiej konstytucji, która gwarantuje wolność słowa, ma zapobiec temu, co dzieje się obecnie w przypadku Juliana Assange'a.

Ponadto, publikując dokumenty ujawnione przez Manninga, Assange i WikiLeaks nie działali sami; zamiast tego ściśle współpracowali z wieloma prestiżowymi gazetami, więc jeśli miałoby dojść do oskarżenia, że ​​Assange i WikiLeaks byli zaangażowani w działalność przestępczą, to także wydawcy i redaktorzy New York TimesThe Washington PostThe Opiekun i wszystkie inne gazety na całym świecie, które współpracowały z Assange'em przy ujawnieniu tych dokumentów, jak wyjaśniłem, kiedy Assange został po raz pierwszy aresztowany i oskarżony w zeszłym roku, w artykułach zatytułowanych: Broń Juliana Assange'a i WikiLeaks: od tego zależy wolność prasy i Zatrzymaj ekstradycję: jeśli Julian Assange jest winny szpiegostwa, tak samo jest z New York Times, The Guardian i wieloma innymi mediami, a w lutym br. w artykule pt. Wezwanie do mediów głównego nurtu, by broniły wolności prasy i sprzeciwiały się proponowanej ekstradycji Juliana Assange'a do USA.

Rzekomą podstawą oskarżenia Assange'a przez Stany Zjednoczone jest ustawa o szpiegostwie z 1917 r., która była szeroko krytykowana. Raport w 2015 roku przez PEN American Center, as Wikipedia wyjaśnił, że „prawie wszyscy przedstawiciele organizacji pozarządowych, z którymi rozmawiali, w tym aktywiści, prawnicy, dziennikarze i demaskatorzy,„ uważali, że ustawa o szpiegostwie była niewłaściwie stosowana w przypadkach wycieków, które mają element interesu publicznego”. Jak wyjaśnił PEN, „ eksperci opisali to jako „zbyt tępe narzędzie”, „agresywne, szerokie i represyjne”, „narzędzie zastraszania”, „mrożenie wolności słowa” oraz „kiepskie narzędzie do ścigania przecieków i demaskatorów”.

Prezydent Obama rozważał wystąpienie o ekstradycję Juliana Assange'a, ale słusznie doszedł do wniosku, że byłoby to bezprecedensowym i niedopuszczalnym zamachem na wolność prasy. Jak wyjaśnił Charlie Savage w a New York Times artykuł, w którym Assange został oskarżony, administracja Obamy „rozważała postawienie zarzutów Assange'owi, ale odrzuciła ten krok z obawy, że ostudzi to dziennikarstwo śledcze i może zostać uznane za niezgodne z konstytucją”.

Donald Trump i jego administracja nie mieli jednak takich skrupułów i kiedy zdecydowali się wystąpić z wnioskiem o ekstradycję Assange'a, rząd brytyjski pozwolił, by pogarda dla założyciela WikiLeaks zniweczyła to, co powinno być jego własną obroną wolności mediów do publikować materiały, które leżą we wspólnym interesie, ale których rządy mogą nie chcieć publikować, w ramach niezbędnego funkcjonowania społeczeństwa, które uznaje potrzebę kontroli i równowagi władzy absolutnej, w której media mogą i powinny odgrywać główną rolę .

Pomimo bardzo oczywistego ataku na wolność prasy, jaki stanowi sprawa Assange'a, rząd USA — i przypuszczalnie jego zwolennicy w rządzie brytyjskim — udają, że w rzeczywistości chodzi o przestępczą działalność Assange'a w celu zabezpieczenia informacji, które były później opublikowane, oraz lekceważenie bezpieczeństwa osób w aktach, których nazwiska zostały ujawnione.

Pierwszy z tych zarzutów, odpieczętowany w dniu aresztowania Assange'a (11 kwietnia ubiegłego roku), dotyczył tego, że próbował pomóc Manningowi włamać się do komputera rządowego, aby uniknąć wykrycia. faktycznie został włączony do procesu Manninga.

Jednak 17 zarzutów szpiegowskich obejmowało nowe terytorium, „skoncentrowane”, jak opisał to Charlie Savage, „na garstce akt zawierających nazwiska osób, które dostarczały informacje Stanom Zjednoczonym w niebezpiecznych miejscach, takich jak Afganistan i strefy działań wojennych w Iraku” oraz autorytarne państwa, takie jak Chiny, Iran i Syria”.

Jak dodał Savage: „Dowody przedstawione w akcie oskarżenia przeciwko panu Assange odwzorowują informacje przedstawione przez prokuratorów wojskowych podczas procesu pani Manning przed sądem wojennym w 2013 roku. Prokuratorzy w jej sprawie zarzucili również, że jej działania naraziły na niebezpieczeństwo osoby, których nazwiska zostały ujawnione w dokumentach, kiedy pan Assange je opublikował, chociaż nie przedstawili żadnych dowodów na to, że w wyniku tego ktokolwiek zginął.

Ta ostatnia kwestia z pewnością powinna być kluczowa, ale Savage zauważył, że urzędnik Departamentu Sprawiedliwości „odmówił powiedzenia, czy takie dowody istnieją, ale podkreślił, że prokuratorzy będą musieli udowodnić w sądzie tylko to, co mówią w akcie oskarżenia: ta publikacja narażać ludzi na niebezpieczeństwo”.

Jeśli zostanie poddany ekstradycji i pomyślnie postawiony przed sądem, Assange'owi grozi 175 lat więzienia, co wydaje mi się skandalicznie wygórowane za „narażenie ludzi na niebezpieczeństwo”, ale z drugiej strony wszystko w tej sprawie jest wygórowane, nie tylko w sposób, w jaki rząd USA czuje się uprawniony do zmieniać zasady kiedy chce.

Na przykład w czerwcu Stany Zjednoczone wycofały istniejący akt oskarżenia i złożyły nowy, z dodatkowymi zarzutami, że Assange próbował zwerbować innych hakerów – tak jakby złożenie nowego aktu oskarżenia, takiego jak ten, było całkowicie normalnym zachowaniem, kiedy nie jest niczym innym.

Gdy przesłuchanie ekstradycyjne rozpoczęło się w poniedziałek, Mark Summers QC, jeden z prawników Assange'a, nazwał doręczenie zastępującego aktu oskarżenia „nienormalnym, niesprawiedliwym i mogącym stworzyć prawdziwą niesprawiedliwość”. jako Opiekun wyjaśnił, Summers powiedział, że dodatkowe materiały „pojawiły się niespodziewanie” i „przedstawiły dodatkowe zarzuty przestępczości, które, jak twierdził, same w sobie mogą stanowić odrębne podstawy ekstradycji, takie jak kradzież danych z banków, uzyskiwanie informacji o śledzeniu pojazdów policyjnych i rzekomo „pomoc demaskatorowi [Edwardowi Snowdenowi] w Hongkongu”.

Jak wyjaśnił Summers: „Jest to w zasadzie nowy wniosek o ekstradycję”, który, jak powiedział, został „złożony w krótkim czasie w czasie, gdy Assange został„ zakazany ”rozmawiania ze swoimi obrońcami”. Powiedział również, że Assange i jego prawnicy uważają, że dodatkowy materiał został wprowadzony i akt desperacji, ponieważ „USA dostrzegły siłę obrony i pomyślały, że przegrają”. Poprosił sędzię Vanessę Baraitser o „wycięcie” lub odrzucenie spóźnionych dodatkowych amerykańskich aktów oskarżenia”, a także starał się opóźnić przesłuchanie ekstradycyjne, ale sędzia Baraitser odmówił.

Dopiero okaże się, czy w miarę rozwoju sprawy obrońcom Assange'a uda się przekonać sędziego, by odrzucił wniosek USA o ekstradycję. Wydaje się to mało prawdopodobne, ale kluczowym aspektem umowy o ekstradycji jest to, że nie powinna ona dotyczyć przestępstw politycznych, mimo że tak naprawdę wydaje się twierdzić rząd USA, szczególnie poprzez stosowanie ustawy o szpiegostwie. Jak wyjaśnił inny prawnik Assange'a, Edward Fitzgerald QC, w argumentacji obrony, którą napisał, ściganie Assange'a jest „prowadzone z ukrytych motywów politycznych i nie w dobrej wierze”.

Jak wyjaśnił dalej, „wniosek [USA] dotyczy ekstradycji za to, co jest klasycznym „przestępstwem politycznym”. Ekstradycja za przestępstwo polityczne jest wyraźnie zabroniona przez artykuł 4(1) brytyjsko-amerykańskiego traktatu o ekstradycji. Dlatego wymaganie od tego sądu ekstradycji na podstawie traktatu anglo-amerykańskiego z naruszeniem wyraźnych postanowień traktatu stanowi nadużycie procesu tego sądu”.

Andy Worthington jest niezależnym dziennikarzem śledczym, aktywistą, autorem, fotograf, filmowiec i piosenkarz i autor tekstów (główny wokalista i główny autor tekstów dla zespołu z Londynu Czterej Ojcowie, której muzyka jest dostępne na Bandcampie).

One Response

  1. nie chce umierać, chce być wolny! Popieram Juliana Assange'a, chociaż osobiście go nie znam. julian assange jest prawdziwym gawędziarzem, a nie tak zwanym teoretykiem spisku czy konspiratorem! Czy rząd zostawi Juliana Assange'a w spokoju?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język