Międzynarodowy Trybunał Karny dla Afrykanów i sen o sprawiedliwości

David Swanson, World BEYOND War, Kwiecień 8, 2020

Film „Oskarżyciel” opowiada historię Międzynarodowego Trybunału Karnego, ze szczególnym uwzględnieniem jego pierwszego prokuratora generalnego, Luisa Moreno-Ocampo, z wieloma materiałami filmowymi przedstawiającymi go w roku 2009. Sprawował ten urząd od 2003 do 2012 roku.

Film rozpoczyna się od tego, jak prokurator leci helikopterem do afrykańskiej wioski, aby poinformować ludzi, że MTK wprowadza swoją formę sprawiedliwości w miejscach na całym świecie, nie tylko w ich wiosce. Ale, oczywiście, wszyscy wiemy, że to nieprawda, i teraz wiemy, że nawet w ciągu dziesięciu lat, które upłynęły od czasu powstania filmu, MTK nie oskarżył nikogo ze Stanów Zjednoczonych, żadnego państwa NATO, Izraela, Rosji, Chin ani nigdzie poza Afryką.

Moreno-Ocampo skutecznie ścigał najwyższych urzędników w Argentynie w latach 1980. Ale kiedy zaczynał pracę w ICC, skupiał się na Afryce. Było to częściowo spowodowane tym, że narody afrykańskie poprosiły o te oskarżenia. A niektórzy, którzy sprzeciwiali się uprzedzeniom wobec Afryki, byli oczywiście oskarżonymi w sprawach karnych, których motywacje były dalekie od bezinteresowności.

MTK początkowo nie miał również możliwości ścigania zbrodni wojennych, w przeciwieństwie do poszczególnych zbrodni wojennych. (Teraz ma tę zdolność, ale nadal jej nie używa). Widzimy więc, jak Moreno-Ocampo i jego koledzy ścigają wykorzystywanie dzieci-żołnierzy, tak jakby wykorzystywanie dorosłych było w porządku.

Wzmocnienie idei właściwych, akceptowalnych wojen jest w filmie retoryką, taką jak stwierdzenie: „To, co zrobili naziści, nie było aktami wojny. To były zbrodnie. Twierdzenie to jest dość niebezpiecznym nonsensem. Procesy norymberskie opierały się na pakcie Brianda-Kellogga, który po prostu zakazał wojny. Procesy niewybaczalnie przekręciły prawo, udając, że zakazuje „agresywnej wojny” i dość rozsądnie rozszerzyły prawo, tak aby obejmowało części składowe wojny jako poszczególne zbrodnie. Ale były to zbrodnie tylko dlatego, że były częścią większej zbrodni wojennej, zbrodni zdefiniowanej w Norymberdze jako najwyższa zbrodnia międzynarodowa, ponieważ obejmuje wiele innych. A wojna pozostaje przestępstwem na mocy paktu Brianda-Kellogga i Karty Narodów Zjednoczonych.

Film wspomina o izraelskich i amerykańskich zbrodniach odpowiednio w Gazie i Afganistanie, ale nikt nie jest oskarżony, ani wtedy, ani później. Zamiast tego widzimy oskarżenia Afrykanów, w tym akt oskarżenia prezydenta Sudanu, a także różne osoby w Kongo i Ugandzie, choć oczywiście nie takie ulubienice Zachodu, jak Paul Kagame. Widzimy, jak Moreno-Ocampo podróżuje do Ugandy, aby przekonać prezydenta Museveniego (który sam mógłby być wielokrotnie oskarżany), aby nie pozwolił oskarżonemu prezydentowi Sudanu na wizytę bez groźby aresztowania. Widzimy również, na korzyść MTK, ściganie „zbrodni wojennych” po przeciwnych stronach tej samej wojny – coś, co uważam za bardzo użyteczny krok w kierunku celu, którego Moreno-Ocampo może nie podzielać, celu ścigania prowadzenia wojny przez wszystkich, którzy ją prowadzą.

Film podejmuje szereg krytyki MTK. Jednym z nich jest argument, że pokój wymaga kompromisu, że groźby ścigania mogą stworzyć zachętę do negocjowania pokoju. Film jest oczywiście filmem, a nie książką, więc daje nam tylko kilka cytatów z każdej strony i niczego nie rozstrzyga. Podejrzewam jednak, że uważna analiza dowodów przeważyłaby nad tym argumentem za powstrzymaniem się od ścigania przestępstw. W końcu ludzie, którzy wysuwają ten argument, nie są sami oskarżonymi, ale innymi osobami. I wydaje się, że nie mają żadnych dowodów na to, że wojny będą trwały dłużej, gdy grozi im ściganie. Tymczasem MTK wskazuje na dowody na to, że wniesienie aktu oskarżenia może pociągać za sobą postępy w kierunku pokoju, a także groźba ścigania wykorzystywania dzieci-żołnierzy w jednej części świata może najwyraźniej doprowadzić do ograniczenia ich wykorzystania w innych miejscach.

Film porusza również twierdzenie, że MTK nie może odnieść sukcesu bez uprzedniego stworzenia globalnej armii. Oczywiście tak nie jest. MTK może nie odnieść sukcesu bez wsparcia wielkich światowych twórców wojennych, którzy mają prawo weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, ale z ich wsparciem miałby wiele potężnych narzędzi do ścigania tych, których oskarża – polityczne i ekonomiczne środki naciskania na ekstradycje .

Co najlepiej może zrobić MTK, o ile nie wymyka się spod kciuka wielkich twórców wojennych? Cóż, myślę, że jego obecni pracownicy wyraźnie wiedzą, co może zrobić, ponieważ ciągle nas nim drażnią. Od wielu lat namawiają do ścigania amerykańskich zbrodni popełnionych w państwie członkowskim MTK w Afganistanie. Moreno-Ocampo wielokrotnie utrzymuje w tym filmie, że legitymacja i bezstronność są absolutnie kluczowe dla przetrwania sądu. Zgadzam się. Oskarżyć lub powiedzieć dobranoc. MTK musi oskarżyć zachodnich twórców wojennych o okrucieństwa podczas długotrwałych wojen wiecznych, a także musi wyjaśnić światu, że w odpowiednim czasie oskarży osoby odpowiedzialne za inicjowanie nowych wojen.

W filmie Ben Ferencz ma rację: jeśli ICC jest słabe, rozwiązaniem jest jego wzmocnienie. Część tej siły musi pochodzić z tego, że przestaje być sądem wyłącznie dla Afrykanów.

One Response

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język