Magazyn „Economist” promuje pro-projektową propagandę

Jurij Szeliazhenko, World BEYOND War, Październik 3, 2021

Wybitny międzynarodowy magazyn londyński „The Economist” opublikował artykuł zatytułowany „Zadzwoń do mnie może” (na swojej stronie internetowej „Powrót wojskowego szkicu”).

Artykuł jest propagandą na temat „korzyści” z poboru na przykładzie Izraela i krajów Europy Północnej, choć wspomina się o pewnych wadach poboru, takich jak rosnąca przestępczość. Artykuł jest anonimowy (prawdopodobnie redakcyjny, ale dlaczego nie na pierwszej stronie?) i napisany w Izraelu, z geotagiem „Tel Awiw”. Jego przesłanie jest sprzeczne i kontrowersyjne, na przykład pobór do wojska w Rosji to piekło, a pobór na Zachodzie to raj.

W artykule anonimowi autorzy chwalą się gotowością izraelskiej młodzieży do służby w najgorszy sposób rekrutacyjno-propagandowy, ale ignorują fakt, że sześćdziesięciu nastolatków z Izraela opublikowało list otwarty, w którym odmówili służby w wojsku protestujących przeciwko polityce okupacji Palestyny ​​(„List Shministim”). Autorzy trollują War Resisters' International (WRI) a-la powinniście przestać protestować przeciwko poborowi, bo prawie nigdzie go nie ma, a potem paradoksalnie zacząć reklamować stopniowy powrót poboru na całym świecie. Wzmianka o WRI może być formą zemsty za ich kampanię solidarności z izraelskimi przeciwnikami.

Artykuł ignoruje wymiar praw człowieka, prawo do odmowy służby wojskowej ze względu na sumienie oraz demokratyczną tradycję osobistego sumienia jako zabezpieczenia przed masowym szaleństwem wojennym, a także bagatelizuje trend militaryzacji gospodarek i społeczeństw (nawet w Stanach Zjednoczonych wojskowa rejestracja kobiet jest wprowadzona ustawą o zezwoleniu na obronę państwa na rok budżetowy 2022).

Argument za poborem jako zabezpieczeniem przed wojną jest śmieszny; instytucja poboru zamienia demokratyczne gospodarki wolnorynkowe w autorytarne gospodarki oparte na niewolnictwie (każdy może zostać powołany jako niewolnik, jeśli odmówi dobrowolnej służby machinie wojennej). Nie potrzebujemy więcej poboru, potrzebujemy trzech prostych rzeczy: rozbrojenie gospodarek, pokojowe rozwiązywanie konfliktów i wzmacnianie kultury pokoju w społeczeństwach.

Innym przedstawionym pomysłem wykraczającym poza granice zdrowego rozsądku jest „szczepienie” młodzieży skrajnie prawicowym ekstremizmem poprzez rzucanie nastolatków w szpony neofaszystowskich oficerów. Oba pomysły są tak szalone, że artykuł „zbilansował” (jestem pewien, sugestią redaktora wbrew woli autora) oczywiste bzdury kilkoma prostymi faktami, które powinny być na pierwszym miejscu, zamiast „poważnie rozważać” takie bzdury. A fragment „zniewagi szkoły średniej” jest szalony.

W międzyczasie plik artykuł w Roar Magazine pokazuje powiązania między militaryzacją Izraela i UE.

Archaiczna polityka Izraela i zmilitaryzowana gospodarka nie są w żaden sposób modelem dla świata, jak sugeruje The Economist, jeśli naszym celem jest zrównoważony rozwój, a nie wojna wszystkich ze wszystkimi. Izrael powinien szanować prawo człowieka do odmowy zabijania, a kraje, które uważają pobór do wojska za cudowną pigułkę przeciw kryzysowi gospodarczemu, powinny ponownie to rozważyć; te pigułki są trujące. Misją naszych organizacji antymilitarnych jest zniesienie niemoralnej instytucji wojny i nie zostanie ona porzucona.

Życzę spokoju i szczęścia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język