Nigdy więcej ataków na Afganistan

Podczas protestu afgańscy wieśniacy stoją nad ciałami cywilów
Afgańscy mieszkańcy wioski stoją nad ciałami cywilów podczas protestu w mieście Ghazni, na zachód od Kabulu, w Afganistanie, 29 września 2019 r. W nalocie sił amerykańskich pod dowództwem we wschodnim Afganistanie zginęło co najmniej pięciu cywilów. (Zdjęcie AP / Rahmatullah Nikzad)

Kathy Kelly, Nick Mottern, David Swanson, Brian Terrell, 27 sierpnia 2021 r.

Wieczorem w czwartek 26 sierpnia, kilka godzin po tym, jak dwie bomby samobójcze zostały zdetonowane u bram międzynarodowego lotniska Hamid Karzai w Kabulu, zabijając i raniąc dziesiątki Afgańczyków próbujących uciec ze swojego kraju, prezydent USA Joe Biden szprycha do świata z Białego Domu, „oburzony i ze złamanym sercem”. Wielu z nas, słuchając przemówienia prezydenta, wygłoszonego przed policzeniem ofiar i uprzątnięciem gruzów, nie znalazło w jego słowach pociechy ani nadziei. Zamiast tego nasze złamane serce i oburzenie zostały wzmocnione, gdy Joe Biden wykorzystał tragedię, aby wezwać do dalszej wojny.

„Tym, którzy dokonali tego ataku, a także każdemu, kto życzy Ameryce krzywdy, wiedzcie: nie wybaczymy. Nie zapomnimy. Wytropimy cię i zmusimy do zapłaty – zagroził. „Rozkazałem również moim dowódcom opracowanie planów operacyjnych ataku na zasoby, przywództwo i obiekty ISIS-K. Odpowiemy z siłą i precyzją w naszym czasie, w wybranym przez nas miejscu i w wybranym przez nas momencie.”

Jest to dobrze znane i doświadczenie i studia formalne potwierdziły, że rozmieszczenie wojsk, naloty lotnicze i eksport broni do innego kraju tylko zwiększają terroryzm i że 95% wszystkich samobójczych ataków terrorystycznych ma na celu zachęcenie zagranicznych okupantów do opuszczenia kraju pochodzenia terrorysty. Nawet architekci „wojny z terrorem” przez cały czas wiedzieli, że obecność USA w Afganistanie tylko czyni pokój bardziej nieuchwytnym. Gen. James E. Cartwright, były wiceprzewodniczący Joint Chiefs of Staff powiedział w 2013, „Widzimy ten blowback. Jeśli próbujesz utorować sobie drogę do rozwiązania, bez względu na to, jak bardzo jesteś dokładny, zdenerwujesz ludzi, nawet jeśli nie są celem”.

Nawet gdy zasugerował, że do Afganistanu może zostać wysłanych więcej żołnierzy, błędne poleganie prezydenta na atakach „siły i precyzji” oraz „za horyzontem” wymierzonym w ISIS-K jest wyraźną groźbą ataków dronów i nalotów bombowych, które z pewnością zabiją więcej Afgańczyków cywile niż bojownicy, nawet jeśli narażą na niebezpieczeństwo mniej amerykańskiego personelu wojskowego. Chociaż celowe zabójstwa pozasądowe są nielegalne, dokumenty ujawnione przez demaskatora Daniela Hale'a udowodnić, że rząd USA zdaje sobie sprawę, że 90% ofiar ataków dronów nie jest zamierzonymi celami.

Uchodźcom z Afganistanu należy pomóc i zapewnić im schronienie, zwłaszcza w USA i innych krajach NATO, które wspólnie zrujnowały swoją ojczyznę. Jest również ponad 38 milionów Afgańczyków, z których ponad połowa nie urodziła się przed wydarzeniami z 9 września 11 r., z których żaden nigdy nie życzyłby Ameryce krzywdy, gdyby ich kraj nie był okupowany, eksploatowany i bombardowany w pierwsze miejsce. Ludziom, którym należy się reparacje, mówi się tylko o sankcjach wymierzonych w talibów, które z większym prawdopodobieństwem zabiłyby najsłabszych i spowodowały więcej aktów terroru.

Kończąc swoje uwagi, Prezydent Biden, który w swoim oficjalnym charakterze nie powinien był cytować pism religijnych, dalej sprzeniewierzył wezwanie do mówienia o pokoju z Księgi Izajasza, stosując go do tych, których powiedział: „którzy służyli”. przez wieki, kiedy Pan mówi: „Kogo mam posłać? Kto po nas pójdzie? Od dłuższego czasu odpowiada amerykańskie wojsko. „Oto jestem, Panie. Wyślij mi. Oto jestem, wyślij mnie”. Prezydent nie przytoczył innych słów Izajasza, które umieszczają to wezwanie w kontekście, słów wyrytych w murze z widokiem na siedzibę Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku: „Przekują swoje miecze na lemiesze, a ich włócznie na haki ogrodnicze; naród nie podniesie miecza przeciwko narodowi, ani nie będą się już uczyć wojowania”.

Tragedia tych ostatnich dni, której doświadczyła ludność Afganistanu i rodziny 13 amerykańskich żołnierzy, nie powinna być wykorzystywana jako wezwanie do dalszej wojny. Przeciwstawiamy się groźbie kolejnych ataków na Afganistan „za horyzontem” lub ze strony wojsk na ziemi. W ciągu ostatnich 20 lat oficjalne rachuby wskazują, że w strefach wojny w Afganistanie i Pakistanie zginęło ponad 241,000 XNUMX osób, a rzeczywista liczba jest prawdopodobna wiele razy więcej. To musi się skończyć. Domagamy się zaprzestania wszelkich gróźb i agresji USA.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język