Autor: Bruce Gagnon, 11 czerwca 2020 r
Cena Od Popularny ruch oporu
Waszyngton podnosi stawkę wobec Moskwy. Wydaje się, że przesłanie brzmi: „poddajcie się zachodniej stolicy albo będziemy nadal militarnie okrążać wasz naród”. Trwa nowy i śmiercionośny wyścig zbrojeń, który może łatwo doprowadzić do strzelaniny, a Stany Zjednoczone prowadzą w paczce.
USA wybrały Polskę jako idealne miejsce do ostrzenia ostrza włóczni Pentagonu.
Stany Zjednoczone mają już w Polsce około 4,000 żołnierzy. Warszawa podpisała porozumienie z Waszyngtonem, które przewiduje utworzenie na jej terytorium magazynów ciężkiego sprzętu wojskowego Pentagonu. Strona polska zapewnia ziemię, a US-NATO dostarcza sprzęt wojskowy, który jest zdeponowany w bazie lotniczej w Lasce, w ośrodku szkolenia wojsk lądowych w Drawsku Pomorskim, a także w kompleksach wojskowych w Skwierzynie, Ciechanowie i Choszcznie.
Urzędnicy amerykańscy ogłosili także plany umieszczenia ciężkiego sprzętu wojskowego na Litwie, Łotwie, w Estonii, Rumunii, Bułgarii i prawdopodobnie na Węgrzech, Ukrainie i Gruzji.
Niedawny raport wskazuje, że Stany Zjednoczone zamierzają w najbliższych miesiącach usunąć z Niemiec 9,500 żołnierzy, przy czym co najmniej 1,000 żołnierzy trafi do Polski. Prawicowy polski rząd podpisał w zeszłym roku porozumienie z Waszyngtonem w sprawie skromnego zwiększenia liczby żołnierzy i zaproponował, że zapłaci za większą infrastrukturę dla gości amerykańskich żołnierzy - oferując kiedyś 2 miliardy dolarów na pomoc w opłaceniu dużej stałej amerykańskiej bazy w ich kraju.
Niektórzy członkowie NATO postrzegają te działania jako niepotrzebnie prowokujące. Moskwa wielokrotnie sprzeciwiała się tej eskalacji w Europie Wschodniej, mówiąc, że NATO jest agresorem i zagraża rosyjskiej suwerenności.
USA-NATO odpowiadają, że zwiększenie zdolności logistycznych i transportowych w Europie Wschodniej pozwala sojuszowi (zawsze szukając wrogów, aby uzasadnić jego istnienie) zwiększenie prędkości ruchu sił NATO w kierunku Rosji.
Gwardia Narodowa ma programy partnerskie z praktycznie wszystkimi narodami Europy Wschodniej. Gwardia Narodowa obraca swoje oddziały amerykańskie w tych krajach i poza nimi, pozwalając Pentagonowi twierdzić, że „stałe” poziomy wojsk w regionie są niewielkie.
Program Stanów Zjednoczonych obejmuje już rotacyjną brygadę pancerną, dowodzoną przez USA wielonarodową grupę bojową NATO umieszczoną w pobliżu rosyjskiego terytorium Kaliningradu oraz oddział sił powietrznych w Lask. Amerykańska marynarka wojenna ma również kontyngent żeglarzy w północno-polskim mieście Redzikowo, gdzie kontynuowane są prace nad miejscem „obrony” pocisków, który integruje się z systemami w Rumunii i na morzu na niszczycielach Aegis.
Poza Powidzem, jednym z największych lotnisk w Europie, usunięto pokos lasu, aby zrobić miejsce na finansowane przez NATO miejsce do przechowywania 260 milionów dolarów dla czołgów i innych amerykańskich pojazdów bojowych.
W przygotowaniu jest również bunkier amunicyjny i ulepszenia główek szyn, powiedział mjr. Ian Hepburn, dyrektor wykonawczy 286. Batalionu Wsparcia Wsparcia Walki w Gwardii Narodowej w Powidzu.
Ukończona w tym roku amerykańska strona antyrakietowa w pobliżu północnego wybrzeża Morza Bałtyckiego w Polsce będzie częścią systemu, który rozciąga się od Grenlandii po Azory. Agencja obrony przeciwrakietowej, jednostka Pentagonu, nadzoruje instalację naziemnego systemu rakiet balistycznych „Aegis Ashore”. W ramach tego programu „Aegis Ashore” w maju 800 r. USA uruchomiły podobną witrynę o wartości 2016 mln USD w Rumunii.
Z rumuńskich i polskich obiektów wystrzeliwania rakiet „Aegis Ashore” USA mogłyby albo wystrzelić przechwytywacze Standard Missile-3 (SM-3) (aby odeprzeć reakcję odwetową Rosji po ataku pierwszym Pentagonem), albo pociski wycieczkowe zdolne do broni jądrowej, które mogłyby uderzył w Moskwie za 10 minut.
Mateusz Piskorski, kierownik Polska partia Zmiana Twierdzi, że międzyrządowa umowa między USA a Polską w sprawie rozmieszczenia amerykańskich baz ciężkiego sprzętu wojskowego w Polsce jest częścią prowokacyjnej strategii USA w regionie.
„Jest to część nowej agresywnej polityki konfrontacyjnej Stanów Zjednoczonych w Europie Środkowo-Wschodniej, która ma na celu powstrzymanie teoretycznego„ rosyjskiego zagrożenia ”dla tych krajów i która odpowiada na prośby elit politycznych tych krajów, które poprosić władze USA o umieszczenie nowych baz wojskowych i infrastruktury w regionie - powiedział Piskorski.
„Umowa między Stanami Zjednoczonymi a Polską jest jedną z kilku podobnych umów, które zostały ostatnio podpisane między USA a różnymi krajami Europy Środkowej i Wschodniej, na przykład to samo dotyczy krajów bałtyckich, które będą miały tam bazy wojskowe USA, - dodał Piskorski.
„Trzeba pamiętać o umowach między Rosją a NATO zawartych w 1997 r.… Które gwarantują, że żadna stała obecność wojskowa USA nie będzie dozwolona na terytorium nowych państw członkowskich NATO, to znaczy na terytorium krajów Europy Wschodniej. Jest to więc bezpośrednie naruszenie prawa międzynarodowego, umowy z 1997 roku - powiedział Piskorski.
Części przedrukowane z Stars & Stripes i Sputnik.
One Response
to nie jest gorsze niż wojna z nazistami!