Obaj niebezpieczni: Trump i Jeffrey Goldberg

Cmentarz Narodowy w Arlington

David Swanson, 4 września 2020 r

Gdybyśmy spojrzeli poza słowa na czyny, nie byłoby wątpliwości, że praktycznie wszyscy politycy amerykańscy w rzeczywistości przyjmowali pogląd Trumpa / Kissingera na wojska amerykańskie tak długo, jak długo istniały wojska amerykańskie.

„Po co mam iść na ten cmentarz? Jest pełen przegranych”. – Donald Trump wg Jeffreya Goldberga.

„Wojskowi to po prostu głupie, głupie zwierzęta, których można używać jako pionków w polityce zagranicznej”. — Henry Kissinger, wg Boba Woodwarda i Carla Bernsteina.

Gdybyśmy wpuścili do naszej wizji 96% ludzkości spoza USA, byłoby jeszcze jaśniej, jak małą wartość przywiązują do życia ludzkiego ci, którzy prowadzą wojny w USA, w których prawie wszystkie ofiary są po drugiej stronie.

Połączenia artykuł które Jeffrey Goldberg opublikował na temat braku szacunku Trumpa dla żołnierzy, nigdy nie wspomina, a tym bardziej nie sprzeciwia się, wszystkim bezsensownym wojnom, które Trump prowadzi, wojnie z Afganistanem, którą obiecał zakończyć cztery lata temu, wojnom w Jemenie, Syrii, Iraku , Libia, niekończąca się śmierć i zniszczenie, w których Trump, jak twierdzi, nie widzi sensu, ale które nadzoruje, podsycając kolejne wojny, które są znacznie bardziej prawdopodobne dzięki jego budżetom wojskowym i wrogim działaniom wobec Rosji, Chin i Iranu, jego niszczeniu traktatów, jego ekspansji baz, jego produkcja broni nuklearnej lub jego agresywna broń do walki z przyszłymi potencjalnymi wrogami. Rząd Trumpa wydaje miliard dolarów rocznie na reklamę i rekrutację większej liczby jego „nieudaczników”.

Wszystko to jest częścią szczęśliwego ponadpartyjnego konsensusu, kupionego przez przemysł zbrojeniowy i wspieranego przez ekspertów.

Goldberg nigdy nie wspomina również o możliwości podejścia do żołnierzy, którzy zginęli podczas I wojny światowej lub jakiejkolwiek innej wojny, co nie jest ani socjopatycznym wstrętem Trumpa, ani świętowaniem handlarzy bronią. Trump kwestionuje uzasadnienie I wojny światowej i postrzega każdego, kto ryzykował w niej życie, jako przegranego lub frajera. Goldberg chce, aby takie przesłuchania były surowo zabronione przez mandat oddawania czci żołnierzom. Istnieją inne możliwości. Można na przykład przyznać, że wojna była idiotyczną, bezsensowną stratą, ale szanować i opłakiwać zmarłych, a nawet przepraszać zmarłych za propagandę, która sprzedała wojnę, za więzienia, które czekały na opór, za więzienia, które czekały na każdego, kto opowiedział się przeciwko rekrutacji, za nieuczciwymi sposobami unikania, dostępnymi tylko dla bogatych.

Goldberg chce, abyś uwierzył, że brak świętowania udziału w wojnie wymaga niezrozumienia wielkodusznego działania lub poświęceń dla innych, ale ci, którzy działali najlepiej dla innych i najbardziej bezinteresownie poświęcali się w poprzednich wojnach, to ci, którzy publicznie odmówili udziału, wypowiadali się przeciwko udziałowi i poniósł konsekwencje. Trump również uznałby ich za przegranych i frajerów. Jego szacunek odnosił się tylko do tych, którzy wygłupiali się i czerpali zyski z wojen w bezpiecznych domach. Zasługują na mój najmniejszy szacunek.

Niestety, polityka Stanów Zjednoczonych jest zdominowana przez tylko dwa wybory: być dobrym miłośnikiem wojny, który wiwatuje za większym militaryzmem i odpowiednio honoruje tych, którzy zostali oszukani lub zmuszeni do udziału, lub być dobrym miłośnikiem wojny, który ignoruje wszystkie toczące się wojny i wyśmiewa uczestników, że nie mają oszukał ich i stał się bogaty.

Oba wybory raczej prędzej niż później doprowadzą nas do śmierci. Inny wybór nie jest łatwo dostępny i nie można go było znaleźć w przypadku Berniego Sandersa, ale fakt, że Sanders potraktował Eugene'a Debsa jak bohatera, mówi coś o tym, co okazało się tak nie do przyjęcia w jego kandydaturze. Istnienie Debsa i jego bohaterstwo podczas I wojny światowej uniemożliwia ograniczenie się do dwóch złych wyborów, które Goldberg stara się nam narzucić.

Innym amerykańskim politykiem, który okazał się nie do zaakceptowania, był John Kennedy, który powiedział: „Wojna będzie istniała aż do tego odległego dnia, kiedy osoba odmawiająca służby wojskowej ze względu na sumienie będzie cieszyć się taką samą reputacją i prestiżem jak dzisiejszy wojownik”.

Albo do tego odległego dnia, kiedy dziennikarze zapytają socjopatycznych szaleńców na wysokich stanowiskach o ich zdanie na temat osób odmawiających służby wojskowej ze względu na sumienie, dowiadują się, że odpowiedź brzmi „przegrani” i „frajerzy” i starają się wywołać odpowiednie oburzenie z powodu tego stanowiska.

Odpowiedzi 2

  1. wszyscy politycy są tak skorumpowani i wszystko, co robią, to wspieranie wojny! przestańcie wspierać wojnę, przestańcie wspierać polityków!

  2. Przez 500 lat Zachód podążał drogą kolonizacji, która pozostawiła po sobie ślady morderstw, żałoby, wysiedleń i kulturowego ludobójstwa. Dominacja dyskursu o poświęceniu przez militaryzm skutecznie zraża tych, których ofiara nie została jeszcze uznana.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane artykuły

Nasza teoria zmian

Jak zakończyć wojnę?

Wyzwanie Ruch na rzecz Pokoju
Wydarzenia antywojenne
Pomóż nam się rozwijać

Drobni darczyńcy utrzymują nas w ruchu

Jeśli zdecydujesz się na cykliczny wkład w wysokości co najmniej 15 USD miesięcznie, możesz wybrać prezent z podziękowaniem. Dziękujemy naszym stałym darczyńcom na naszej stronie internetowej.

To Twoja szansa na ponowne wyobrażenie sobie world beyond war
Sklep WBW
Przetłumacz na dowolny język