Zdjęcie: Kyodo za pośrednictwem AP Images
Przez Maię Hibbett, Intercept, Wrzesień 9, 2022
Bill Clinton obiecał zamknąć bazę w 1996 roku. Jednak plany dalszej budowy i większe skupienie się na Pacyfiku narażają wyspy i ich wyjątkową bioróżnorodność na nieskończone ryzyko.
PIERWSZEGO KWIETNIOWEGO POPOŁUDNIA w Tokio prezydent USA złożył miłą obietnicę zmniejszenia obecności wojska na Okinawie. Trzech amerykańskich żołnierzy zgwałciło 12-letnią dziewczynę z Okinawy we wrześniu ubiegłego roku, a rozwścieczeni mieszkańcy przez miesiące protestowali przeciwko gęstej sieci amerykańskich baz w japońskiej prefekturze.
„Kiedy premier poprosił nas o rozważenie obaw mieszkańców Okinawy i zapoznałem się z nimi w wyniku niektórych niefortunnych incydentów, o których dobrze wiesz” powiedziany Prezydent Bill Clinton, stojący ramię w ramię z premierem Japonii Ryutaro Hashimoto, w przemówieniu z kwietnia 1996 r. „Niepokoiło mnie, że sprawy te nie zostały rozwiązane wcześniej, przed tym czasem”. Jego administracja zgodziła się zamknąć stację lotniczą Futenma, główną bazę piechoty morskiej w zaludnionym mieście Ginowan na Okinawie, w ciągu pięciu do siedmiu lat.
We wtorek wieczorem w Waszyngtonie 87 Okinawskich i międzynarodowych grup społeczeństwa obywatelskiego wyśle list do Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów i Senatu, wzywając Demokratyczny Kongres pod przewodnictwem prezydenta Joe Bidena do ostatecznego zamknięcia bazy. Minęło ponad 26 lat, odkąd Clinton obiecał szybkie zakończenie budowy stacji lotniczej Futenma, a rządy Japonii i USA spędziły dziesięciolecia na forsowaniu niszczycielskich dla środowiska planów budowy i przesuwaniu bramek w celu ich ukończenia. W miarę upływu lat prawdopodobnie… Oś czasu ponieważ zamknięcie Futenmy zostało przesunięte z pierwotnych szacunków z lat 2001-03 na lata 2025, 2035, 2040, do — jak twierdzą autorzy listu — realistycznie nigdy.
Zdjęcie przedstawia stację lotniczą Korpusu Piechoty Morskiej Futenma w mieście Ginowan w prefekturze Okinawa, 7 stycznia 2022 r. Zdjęcie: Yomiuri Shimbun via AP
Podczas gdy cywile z Okinawy czekają, Futenma pozostaje otwarta, a stacjonujący tam marines nadal brutalnie ujawniają swoją obecność. W okolicy widziano helikopter wojskowy crash na Okinawa International University, a kawałek jednego spada na teren szkoły podstawowej Futenma nr 2. Ginowan i inne miasta Okinawy zostały znalezione z zanieczyszczoną wodą przez toksyczne wojska piana gaśnicza i rurociągi paliwowe. A Futenma, choć centralny punkt nacisku na zamknięcie, jest daleka od jedynej amerykańskiej bazy powodującej problemy: Okinawa, z obszarem lądowym wielkości około dwóch trzecich wielkości Rhode Island, ma 32 amerykańskie instalacje wojskowe.
Haczyk polega na tym, że zamknięcie nie jest tak naprawdę zamknięciem; to przeprowadzka. W oczach rządów USA i Japonii nowy projekt bazowy, zwany Futenma Replacement Facility (FRF), musi zostać ukończony, zanim Futenma będzie mogła zostać zamknięta. Aby go ukończyć, japoński rząd musi składować na wysypisku — pozyskiwanym z czasami kontrowersyjne lokalizacje w całej Japonii i Okinawie — w zatoce Henoko-Oura, obszarze o wyjątkowej różnorodności biologicznej, około 26 mil od Futenmy. „Z inżynieryjnego punktu widzenia”, argumentuje list, „nie ma perspektyw, że jego charakterystyczna cecha”, czyli lądowisko na lotnisku, „kiedykolwiek zostanie zbudowana”. Po badaniu geologicznym przeprowadzonym przez rząd japoński, dno morskie dla którego przeznaczony jest pas startowy samolotu: uważane „miękki jak majonez”.
Podpisany przez 52 organizacje z Okinawy i Japonii oraz 35 z zagranicy, w tym Asia Pacific American Labour Alliance, Center for Biological Diversity i CODEPINK, list pojawia się w czasie wzmożonych napięć między mocarstwami zachodnimi a Chinami w sprawie autonomii Tajwanu. Ze względu na bliskość Tajwanu Okinawa, której amerykańskie instalacje wojskowe zajmują 15% powierzchni głównej wyspy, jest uważana za kluczową lokalizację strategiczną. Poszerzenie ziemi, aby umieścić tam nową bazę, ma rzekomo kluczowe znaczenie dla przeciwdziałania Chinom; po prostu skrócenie do 31 nie wchodzi w rachubę.
„Okinawa była bardzo ważna dla historii Tajwanu i dla idei ograniczania lub powstrzymywania Chin” – powiedział James Lin, historyk współczesnego Tajwanu na Uniwersytecie Waszyngtońskim. „Więc wyobrażam sobie, że gdyby doszło do jakiegokolwiek konfliktu, Okinawa byłaby bardzo zaangażowana”.
W marcu rząd Japonii Deklarowana Okinawa to „strefa walki” na wypadek kontyngentu na Tajwanie.
W zeszłym miesiącu japoński minister obrony Nobuo Kishi powiedział prasie że pięć chińskich rakiet balistycznych wylądowało po raz pierwszy w „wyłącznej strefie ekonomicznej” Japonii. Pociski wysłane w odpowiedzi na kontrowersyjną wizyta w Tajpej Przewodnicząca Domu Nancy Pelosi, podobno wylądowała na wodach na południowy zachód od Hateruma: jednej z najbardziej wysuniętych na południe wysp Prefektury Okinawa, prawie 300 mil od głównej wyspy i około połowy tej odległości od Tajwanu.
W niewiele ponad miesiąc od tego czasu Chiny przeprowadziły mnóstwo ćwiczeń wojskowych i nałożyły sankcje gospodarcze na Tajwan, brzęczenie drony i samoloty przez tajwańską przestrzeń powietrzną i zakazu import i eksport różnych owoców, ryb i piasku jako stale powiększająca się lista urzędników amerykańskich, którzy odwiedzali wyspę.
Na liście głośnych gości znalazły się m.in. senator Ed Markey, D-Mass. i Marsha Blackburn, stan R.; Przedstawiciele John Garamendi, Kalifornia; Don Beyer, D-Va.; Alan Lowenthal, Kalifornia; Aumua Amata Coleman Radewagen, Samoa R-Amerykańskie; oraz republikańscy gubernatorzy Eric Holcomb z Indiany i Doug Ducey z Arizony. Delegacje Kongresu są stosunkowo popularne na Tajwanie, powiedział Lin, chociaż wizyta Pelosi „była w rzeczywistości dość niebezpieczna i miała znaczące reperkusje dla Tajwanu, jeśli chodzi o sankcje gospodarcze, w zakresie testów rakietowych”.
„Rosnące napięcia między USA a Chinami sprawiły, że wielu z nas na Okinawie żyje tutaj bardzo niekomfortowo”, napisał w e-mailu do The Intercept Hideki Yoshikawa, dyrektor Okinawa Environmental Justice Project i główny autor listu. Choć stara się nie być alarmistą ani nie podkreślać najgorszych scenariuszy, Yoshikawa powiedział: „to, co działo się na Ukrainie od lutego tego roku, z pewnością skłoniło nas do myślenia o najgorszym”.
DYNAMICZNE POMIĘDZY Japonia i Okinawa pod wieloma względami przypominają stosunki Stanów Zjednoczonych z Hawajami. Podobnie jak ten archipelag na Pacyfiku, Okinawa była kiedyś rządzona przez lokalną monarchię, znaną w przypadku Okinawy jako Królestwo Ryukyu. Cesarska Japonia i Chiny walczyły o kontrolę nad Ryukyusem, który przez wieki handlował z obydwoma imperiami, dopóki Japonia nie anektowała go w 1879 roku. Pomyślna kolonizacja Japonii uczyniła łańcuch wysp, który stał się najmłodszą prefekturą kraju Okinawa, podobną do stanu amerykańskiego. Niektórzy Ryukyuans organizują się teraz w celu wyznaczenia jako ludność rdzenna – co Organizacja Narodów Zjednoczonych zaleciła przyznanie Japonii – ale japoński rząd nadal odmawia ich uznania.
W następstwie II wojny światowej Japonia formalnie zrezygnowała zarówno ze swojej armii, jak i ze swojej najbardziej wysuniętej na południe prefektury: nowy mandat pokojowy w konstytucji zakazał jej posiadania armii zdolnej do ofensywy, a traktat z San Francisco z 1951 r. podporządkował Okinawę USA administracja cywilna. Nieco ponad 20 lat później wyspy powróciły pod japońską kontrolę, pod warunkiem, że Stany Zjednoczone będą mogły utrzymać okupację wojskową w sieci baz – mającej na celu „strategiczny odstraszacz” przeciwko Chinom i prowizoryczny ochronny dla Japonii. Teraz, gdy napięcia narastają wokół Tajwanu, Okinawa może znaleźć się na celowniku.
„Jeśli konflikt militarny między dwoma supermocarstwami (USA i Chinami) z udziałem Japonii stanie się rzeczywistością, planowo lub przypadkowo, spodziewam się, że pociski wylecą z Chin (lub ich okrętów wojennych i samolotów), aby uderzyć w USA baz i baz Japońskich Sił Samoobrony na Okinawie” – powiedział Yoshikawa The Intercept.
Stany Zjednoczone wykorzystały swoje siły na Okinawie podczas wcześniejszego epizodu wysokiego ciśnienia dotyczącego Tajwanu: Trzeci kryzys w Cieśninie Tajwańskiej, administracja Clintona nakazała flocie amerykańskich pancerników wypłynięcie z Okinawy przez cieśninę w odpowiedzi na serię chińskich testów rakietowych. Miało to miejsce w latach 1995-1996 — z punktem kulminacyjnym tuż przed obiecanym zamknięciem bazy Futenma — było okrzyknięty jako „największy pokaz potęgi militarnej USA w Azji od czasu wojny w Wietnamie” przez BBC.
W zeszłym miesiącu, w ślad za różnymi amerykańskimi podróżami do Kongresu i wynikającym z nich chińskim pokazem siły, ponownie dwa amerykańskie okręty marynarki wojennej popłynął przez Cieśninę Tajwańską. Jastrzębie w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych nazywany aktualna sytuacja „Czwarty kryzys w Cieśninie Tajwańskiej”.
Zdjęcie lotnicze pokazuje prace na składowisku odpadów w strefie przybrzeżnej Henoko w Nago City, Prefektura Okinawa, 10 grudnia 2021 r. Henoko zostało wybrane na miejsce przeniesienia US Air Station Futenma. Zdjęcie: Yomiuri Shimbun przez AP
„RZĄD JAPOŃSKI” intensyfikuje swoje wysiłki, aby wpisać projekt FRF w narrację odstraszania przed zagrożeniami ze strony sąsiednich krajów” – piszą w liście Yoshikawa i jego współsygnatariusze. Ale „wraz z rosnącą świadomością problemów z miękkim dnem morskim i samą wykonalnością konstrukcji FRF w poważnym zakwestionowaniu, argumenty rządu dotyczące odstraszania i strategii są nieprzekonujące”.
Pierwotna propozycja obiektu wymagałaby od rządu wypełnienia zatoki – domu dla ponad 5,000 gatunków wodnych, w tym krytycznie zagrożonego diugonia z Okinawy, rzadkich kolonii koralowców niebieskich i dziesiątek nowych gatunków skorupiaków odkryty w samym 2009 roku — z brudem. Obecna propozycja wymaga tak zwanych prac wzmacniających grunt, czyli wbijania ubitych słupów piasku w dno morskie, aby wzmocnić jego grząską konsystencję i wesprzeć podstawę.
„Pomimo, że prace wzmacniające dno morskie są istotną zmianą pierwotnego planu, Biuro Obrony Okinawy nie dokonało odpowiedniej ponownej oceny bezpieczeństwa i wykonalności budowy bazy” – czytamy w liście. W rezultacie Denny Tamaki, gubernator prefektury Okinawa — który staje w obliczu konkursu o reelekcję w dużej mierze skoncentrowany na problem z bazą 11 września — wielokrotnie odmawiał próśb o zatwierdzenie pozwoleń na budowę bazy. Rząd japoński wielokrotnie go omijał.
W liście prosi się również rząd USA o zmuszenie Departamentu Obrony do ujawnienia, kiedy dokładnie dowiedział się o problemie z dnem morskim i opublikowania własnych raportów. Rząd japoński nie potwierdził problem do 2019 r., mimo że japońskie badanie geologiczne odkryło go w 2015 r. Kiedy geodeci testowali siłę potrzebną do wbicia szpikulca w dno morskie, stwierdzili, że „zamiast wbić w ziemię młotkiem, kolec zatonął pod własnym ciężarem.
W Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych, powszechnie znanym z uderzania w bębny wojny, a nie z nawoływania do powściągliwości, Mark Cancian napisał w 2020 roku o projekcie FRF: „Wydaje się mało prawdopodobne, aby [budowa bazy] kiedykolwiek została ukończona”.
Odwołując się do domniemanego dążenia Komisji Sił Zbrojnych do wzmocnienia strategii wojskowej USA, w liście uznano za „godne ubolewania, że projekt ustawy zaproponowany w czerwcu 2020 r. przez Podkomisję ds. Gotowości Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów, który zażądałby od Departamentu Obrony zbadania kwestii miękkiego dna morskiego, nie została uchwalona w ustawie o zezwoleniu na obronę narodową z 2021 r.” W tym czasie Tamaki miał niedawno się spotkał z ustawodawcami w Waszyngtonie, a wersja NDAA podkomisji ds. gotowości zmusiłaby Departament Obrony do zbadania dna morskiego zarówno pod kątem jego miękkiej konsystencji, jak i obecności linii uskoków związanych z trzęsieniami ziemi. Ale nigdy nie pojawił się w ostatnim NDAA. Biuro Reprezentanta Johna Garamendiego, przewodniczący podkomisji ds. gotowości nie odpowiedział na prośbę The Intercept o komentarz.
Yoshikawa ma nadzieję, że przy założeniu, że ochrona środowiska nie wystarczy, sama niekompetencja projektu FRF pozwoli amerykańskim prawodawcom dostrzec, że jego przewaga strategiczna jest przesadzona.
„Oczywiście, że budowa kolejnej gigantycznej amerykańskiej bazy na Okinawie nie zmniejsza, a raczej zwiększa prawdopodobieństwo ataku”, przekonuje list w uwagach końcowych.
Yoshikawa zwrócił uwagę, że artykuły Konwencji Genewskiej, które mają na celu ochronę ludności cywilnej podczas konfliktów zbrojnych, okażą się bezużyteczne na Okinawie: Fizyczna bliskość między bazami a społeczeństwem obywatelskim utrudni, jeśli nie uniemożliwi, wyegzekwowanie ochrony konwencji.
„Bylibyśmy używani jako ludzkie tarcze dla baz wojskowych, a nie na odwrót” – powiedział Yoshikawa. „Nie chcemy być wykorzystywani i nie chcemy, aby nasze morza, lasy, ziemie i niebo były wykorzystywane w konfliktach państw”.